Nie zbudowałem pomnika
Nie wzniosłem nawet cokołu
Byle krzak kosodrzewiny
Jest mi piramid ogromem
Byle wietrzyk mnie zdmuchnie
Byle mżawka rozpuści
Cienki sznurek dni
Wystarczy do mej zagłady
Jedyne co mam to drzwi
Które mogę zatrzasnąć
Łamiąc nosy węszące
Rwąc uszy nadstawione
Gruchocząc nogi natrętne
Stopy niestrudzone
Kolana stwardniałe
Pięty w mroku skryte
Miażdżąc ręce wyciągnięte
Dłonie rozchylone
Palce sięgające
Pazury drapieżne
Przecinając końce
Mej dłoni zdradzieckiej
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt