dzień zaciska się w szczelinie, na wpół do otwartej
przestrzeni, gdzie promienieje jeszcze jasność. nie dla mnie wschody
o czwartej rano. przemierzam wklęsłe pagórki, żeby było mniej wiarygodnie
dla innych. próbuję oszukać kolejne drogi, ludzi i odmawiać
spojrzenia, które zdemaskuje koniec. wspinaczka dobiega końca,
gdy nogi odmawiają posłuszeństwa a ręce wyciągają się krzyżem. do Boga
coraz dalej, gdy strach nie pozwala pytać która godzina
była tą najszczęśliwszą.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt