Los to kurwa
Życie to lawa
Podłoga bije sztuczne brawa
Widzę krzyk
Woła mnie ława
Szybko bo stygnie strawa
Wysłuchuje się w mrok
Wyczuwam cień
Choć widzę tylko czerń
Tak intensywną że...
Kruki z zazdrości
Wydłubią mi oczy
W mej samotności
Zostanę sam
Gasnac jak ogień
Ognisko wygasło
Ludzie jak dym zniknęli
Zostały te cienie
W głębi mroku
Zostały te grube ptaszyska
Z nadzieją tu kucam z boku
Z nadzieją że jeszcze głodne
Patrzcie!
No chodźcie!
Tu wciąż jeszcze żywe
Bije tu nieprzytomnie
Od dawna zakute w lodzie
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt