I nagła cisza. I tyle W dupę cisza i koniec. Taki jest początek tego końca. Inwokacja końców, deszcz na twarzy, na piersiach, na udach. Mlask. W tle cisza. Stadion ciszy.
Dzień wcześniej ona, pije przez słomkę. Nic tam kurwa nie masz, nie siorb. Puka jeszcze słomką w denko, kropel szuka. W końcu odkłada kufel na stolik i kładzie się na łóżko. Musi coś zrobić. To, tamto. Opowiada ile rzeczy ma do zrobienia. ile m a m y rzeczy do zrobienia. Tylko jeszcze to przeszkadza, to, to i to, gdyby nie toto, to by już dawno nas tu nie było.
A po co klniesz? A po co się złościsz? W łazience w lustro patrzę, i do siebie, o bierność wołam. Spokojnie, zaraz pójdzie do domu. Spokojnie, jeśli nie wyjdzie teraz to rano, a jeśli nie rano, to kiedyś na pewno. Żadne nie zostają na dłużej. Pukam się w czoło i na głos mówię: żadne. Kiwam jeszcze głową w górę i w dół, by się upewnić, i znowu na głos: przecież żadne nie zostają. Przybijam sobie piątkę, mentalny high five, i wracam usiąść obok niej. Wódka się kończy, piwa nie mamy, w zasadzie z wódką kończy się cały nasz żywot.
Budzę się i jej nie ma. Jej, jego. Płeć jest bez znaczenia. Seks i tak jest z innej planety, nie mojej.
W nocy tańczymy. Tak, jakby wszystko miało się zaraz skończyć. Poprzedniej nocy. Bo dziś jestem sam. Zmieniam pościel i nie wącham już nic. Kładę się, odpływam, nie zasypiam.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt