jak to dobrze, że nie chciałaś mnie znać:
zrywałem z chabrami o zapachu twych spojrzeń
sierpniowych zachodów potrójnych słońc;
jedno po drugim krwawiło do głębi
zbóż
myślę, że byłabyś nieszczęśliwa:
w jesiennych kurkumach stygnących na parapecie
niezaspokojonych ptaków gubiących pióra
zanurzane w podskórnych kałamarnicach
tuszowań
rozumiem to wszystko wcale wyraźnie
w wydźwiękach relokacji manifest nieobcowań
pożółkłych zeszytów - oddanych prywatności
wyglądających wbrew zazdrostkom na konary
przekonań
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt