Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 10-02-2015 11:21 |
|
oj tam nie fukaj lubię łakocie
łatwo mnie nimi skusić i tyle
na łajbie tylko śledzie i ocet
nie tylko śledziem wszak człowiek żyje
no i dorwałem wreszcie karczmarza
dostał inwektyw chyba z pół worka
spieprzał jak łania przez las w podskokach
kocyk przyniesie za chwilkę łajza
stary się robię coś do kanapy
ciągnąć zaczyna mnie częściej
uchylże trochę bardziej sukienkę
jak dawniej ty to potrafisz
i znowu płonę chrzanić łakocie
one przy tobie jak pies przy słoniu
no jest garkotłuk a wino kmiocie
po wino biegiem wszawy gamoniu
co za lebiega łajza oferma
oj ty zobaczysz dzisiaj napiwek
jak świnia niebo co za mizeria
na jednej nodze ruszaj a żywo
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 10-02-2015 16:50 |
|
nie ma co łajać biednego chłopca
popatrz i zobacz ile tu gości
i tak potulny niczym ta owca
karczmarz nam zdąży gniazdko umościć
powiadasz w morzu mało słodyczy
i wciąż brakuje kobiecych dłoni
lecz na kolegów też możesz liczyć
chyba że który ostro pogoni
sądzę że jednak to ostateczność
niewielu by się na to zdobyło
w morzu potrzebna prawdziwa męskość
ech co z człowiekiem robi ta miłość
mówisz uchylić bardziej sukienkę
gdy tylu chłopa dokoła siedzi
lepiej karczmarzu przynieś butelkę
skarby w gorsecie nie dla gawiedzi
jak zostaniemy tylko we dwoje
w tym pokoiku za parawanem
będzie się działo że aż się boję
chociaż nie teraz ale nad ranem
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 10-02-2015 23:23 |
|
już się nie mogę doczekać chwili
kiedy Cię znowu wezmę jak książkę
z półki otworzę jak rekin mątwę
później do rana będziemy pili
na przemian z siebie rozkoszne soki
dobrze że jesteś nareszcie razem
ileż to wiodłem głównie pod gazem
w osamotnieniu w świecie szerokim
chwil wspominając ciebie najdroższa
nie pytam z kim to dałaś drapaka
bom sam ladaco jest i hulaka
ważne że teraz ze mną chcesz zostać
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 11-02-2015 00:42 |
|
oj weźmiesz weźmiesz bądźże cierpliwy
wiem że czekanie wzmaga apetyt
dotkniesz zobaczysz cuda i dziwy
lecz po kolei najpierw konkrety
to znaczy wino w dużych ilościach
do tego również tańce na stole
niech się rozejdzie falą po kościach
karczmarzu proszę jeszcze nam polej
przynieś krewetki i zostaw dzbanek
oboje mamy dziś gest szeroki
przygotuj izbę byśmy nad ranem
mieli gdzie spocząć i to podskokiem
a ty kochany do piersi przytul
na twarz niech spadnie deszcz pocałunków
bawmy się pijmy razem do świtu
potem przejdziemy do takielunku
sznurków i haftek w gorset wplątanych
spódnic i halek z lekkiego płótna
poradzisz sobie z tym mój kochany
ejże karczmarzu... schował się kutwa
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 11-02-2015 01:17 |
|
mówiłem przecież że to niedojda
niczym ta mucha w smole się guzdrze
człowiek przy takim z pragnienia umrzeć
może cholera jeszcze ta morda
jak u mutanta a niech go jasna
cholera weźmie nic to tymczasem
zatańczmy rumbę czy może jive'a
zanim tu wróci ten tłusty basen
ale masz ruchy rany dziewczyno
te błyski w oczach płonące włosy
podziwiam widok przyznam że boski
chrzanić niedojdę kichać na wino
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ApisTaur
Użytkownik
|
Dodane dnia 11-02-2015 09:26 |
|
rozkołysała się nam altana
niczym stateczek na wielkiej fali
Afrodyt multum wprost z morskiej piany
herosi tylko w swej liczbie stali
jak zadowolić tych bogiń stadko
by z jedną będąc drugiej nie zrazić
z jednej alkowy wyskoczyć gładko
potem do innej po cichu włazić?
rozpieszczać słowem no i nie tylko
rozbierać z tiurniur ciasnych gorsetów
być z podobieństwa bliżej motylkom
z kwiatka na kwiatek skaczą od wieków
|
życie - powolny proces utylizacji materii organicznej (Ja) https://www.jamendo.com/artist/.../kartom?
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 11-02-2015 10:10 |
|
no nie bez wina kiepska zabawa
lecz miałeś rację karczmarz lebiega
nie powiem o nim już ani słowa
niech siedzi w barze ten niedołęga
a my do tanga albo do rumby
i niech falują biodra z muzyką
będzie zmysłowo zobaczysz luby
obudźmy w ciałach przyjemność dziką
och jaki mocny masz uścisk dłoni
dobrze jest tańczyć w silnych ramionach
dzisiejszej nocy czas nas nie goni
choćby w tej chwili mogłabym skonać
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 11-02-2015 16:36 |
|
jak zadowolić tych bogiń stadko
by z jedną będąc drugiej nie zrazić
z jednej alkowy wyskoczyć gładko
potem do innej po cichu włazić?
nie widzę przeszkód by ktoś obdzielał
stęsknionym ciałem też inne damy
więc korzystając – uczyń to teraz
zaraz natychmiast w cieniu altany
długo czekałam długo zbyt długo
żebyś popatrzył na mnie jak dawniej
a czas samotną płynął wciąż strugą
gdy spoglądałeś ku innej pannie
bo w sercu nadal noszę uczucie
tlący się płomień co chce wybuchnąć
więc zmień udrękę proszę i smutek
na piękne chwile – na przekór smutkom
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 11-02-2015 19:22 |
|
uwielbiam taniec on jak gra wstępna
rozpala myśli niesie nadzieję
że wkrótce dama będzie mi chętna
a niech się dzieje a niech się dzieje
coś mi to wino pachnie cienkuszem
chyba ten szelma ochrzcił je zdrowo
dobrze że rumu zabrałem butlę
nadstawże szklankę wzmocnię ciut kroplą
trzeba by w głowach dzisiaj szumiało
tutaj i teraz chromolić jutro
dobrze polałem czy nie za mało
trzeba nam smutki dziś zalać wódką
Mila chodź do nas zrobimy węża
głupoi byś sama była w tym kącie
Apis nie pora ściany podpierać
dołączaj prędko pośpiesz się chłopie
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 11-02-2015 21:21 |
|
do tańca chętnie zapraszamy
Milę samotną przytul Apisie
ruszaj na parkiet w cieniu altany
z nią harcowanie nie znudzi ci się
jeśli nie z Milą to porwij Dulę
ona zapewne też nie odmówi
daj wiele pieszczot mnóstwo przytuleń
nim jakiś inny frajer je złowi
wiemy że lubisz pisać sonety
wersety szeptać prosto do ucha
tak tego również pragną kobiety
lecz w żyłach płynie ognista jucha
i tylko facet co się nie boi
zdobędzie serce takiej istoty
my z Antkiem dzisiaj legniemy w koi
dalej Apisie chodź na balety
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 11-02-2015 22:07 |
|
ech... siedzę w oknie patrzę na ogród
w myślach marzenia ciągle kołyszę
że wrócisz wreszcie wrócisz Apisie
by razem ze mną świętować powrót
lecz noc już blisko wzrok czerń zasnuwa
ścieżka jest pusta i tylko wrony
zlatują echem do pustych dłoni
jak smutnie brzmiąca zimowa fuga
nasącz ją barwą słów i spojrzeniem
które by mogło dać mi nadzieję
bo czas - odchodząc - drwiąco się śmieje
i znów na twarzy kładą się cienie
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 12-02-2015 02:45 |
|
nie smuć i oknem tak nie wyglądaj
jak moja babcia o kurczę Mila
wyluzuj proszę wszystko przemija
mamy karnawał pora na orgazm
albo substytut jakiś co najmniej
patrzeć przez okno też mi podnieta
tu trzeba szaleć i w kastanietach
ręce zanurzyć a co tam na dnie
serca nie myśleć dziś trzeba szaleć
pora na rumbę salsę sombrero
włożyć na głowę wielkie jak melon
dawaj na parkiet ruszże się dalej
Nalka wróciła do nas z włóczęgi
zza ósmej góry tez ją poniosło
tańczy i pijmy bo rano słonko
wzejdzie by sprawdzić nas czy wciąż trzeźwi
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 12-02-2015 03:33 |
|
Nalka wróciła do nas z włóczęgi
Mila w kąt poszła jak powsinoga
wytarta chusta zdeptany chodak
wilk ani spojrzy ni nie zatęskni
a kto w kambuzie urabiał ręce
podawał likwor gdy miałeś kaca
Nalka wróciła (mogła nie wracać)
i do niej zwiałeś wilku czym prędzej
ale tak bywa - nalej kielicha
a jutro tłusty czwartek nastanie
może się zjawią pączki w altanie
może usmażę je jeszcze dzisiaj
chociaż po diabła mam się tak trudzić
mamy karnawał pora na orgazm
więc może wreszcie ktoś by mnie porwał
bym nie musiała sama się budzić
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 12-02-2015 04:25 |
|
kusisz pączkami kurczę wymiękam
wiesz jak mnie podejść droga do serca
wszak przez żołądek wiedzie na przełaj
na ale Nalka spójrz jaka piękna
owszem i Tobie nic nie brakuje
ale my wilki to już tak mamy
nam tylko jedna serca rujnuje
i całe życie do niej wzdychamy
jesteś jak siostra co ja poradzę
na to że amor łuk w ręce Nalce
wsadził był prędzej na promenadzie
kiedy do karczmy zdążałem właśnie
i zobaczyłem tę rudą głowę
oczy co iskry sypały wkoło
i już wiedziałem że jak coś golnę
to ta zaraza musi być moją
nie smuć chodź z nami zostaw te pączki
albo na odwrót napiecz ich górę
jak frajerowi z tej białej rączki
jakiemuś podasz odda ci duszę
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
ApisTaur
Użytkownik
|
Dodane dnia 12-02-2015 09:44 |
|
ech moja Mila kwiecie cudowny
co to usycha bez miłowania
tyle zamiarów mam niestosownych
do których twoja osoba skłania
myślę że łoże solidne stoi
w alkowie która świadkiem się stanie
tego co zrobię bez swojej zbroi
kończąc dopiero nad samym ranem
z ust spiję słodycz jak miód lipcowy
każdy centymetr ciała dopieszczę
będę hołubił jednymi słowy
aż szepniesz w ucho mi któtkie jeszcze
|
życie - powolny proces utylizacji materii organicznej (Ja) https://www.jamendo.com/artist/.../kartom?
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 12-02-2015 11:03 |
|
no widzisz Mila znalazł się Apis
zatem możemy z Antkiem spokojnie
niech się przekona co ty potrafisz
a my wtulimy się jak w kokonie
ale nie teraz noc jeszcze długa
wypijmy wino ruszmy do cza czy
Apis to rycerz nie chłop od pługa
jeszcze niejednym cię tu zaskoczy
dziś tłusty czwartek więc ci pomogę
karczmarz niedojda piec nie potrafi
pogońmy z kuchni zawalidrogę
ciekawe komu migdał się trafi
pączki pączusie dobre do wina
można doprawić ajerkoniakiem
dżemik różany albo malina
będziemy wcinać sobie ze smakiem
Antek łachudro o złotym sercu
nie chciał zostawić Mili stęsknionej
łóżko postawmy bliżej przy piecu
nad ranem nogi mam wyziębione
chyba że na to masz jakiś sposób
i coś zaradzisz tej rudej głowie
jak mnie wyplączesz z tych ubrań stosów
kiedy będziemy sami w alkowie
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
alkestis
Użytkownik
|
Dodane dnia 12-02-2015 13:02 |
|
ach ta altana roszad tysiące
zmiany układów już się w nich gubię
kto z kim się mizia kto z kim po ślubie
jakże to wszystko umysł mącące
słodkie godziny panów z paniami
czy ważne kto z kim ważne że miło
byleby zdzierżył byle ubyło
smutku dlatego tańczmy nocami
zwłaszcza dziś słodycz jest nam potrzebna
nie ważne jaka nie ważne ile
komu do kogo serce zabije
niech się rozpocznie podróż podniebna
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 12-02-2015 15:24 |
|
zapewne szepnę i to bez zwłoki
nie dając kończyć pieszczot do rana
uwielbiam miły takie powroty
gdy dłoń do pieszczot sama się skłania
ale nie będę zasłaniać okna
by niebo mogło nam towarzyszyć
księżyc rozświetlił znów twoją postać
choć nie zamierzam dzisiaj gwiazd liczyć
wystarczą iskry w głębinach źrenic
gdy patrzysz na mnie tak jak onegdaj
dając mi wszystkie rozkosze ziemi
jednym skinieniem swojego berła
pozwól mi długo smakować słowa
które wciąż wsączasz w nocy aksamit
pst… niechaj resztę skryje alkowa
gniazdko gdzie wreszcie jesteśmy sami
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Antek
Użytkownik
|
Dodane dnia 13-02-2015 02:15 |
|
dobrze że okna nie zasłonili
nie pękaj Nalka wiem jak rozsupłać
widziałem jak się zabrał do Mili
Apis szalony a jego spluwa
nic nie widziałem łżę jak najęty
jeśli się potknę przy rozbieraniu
to mi podpowiesz lub się przekręcisz
aby ułatwić sprawę no strachu
zresztą mam kozik mogę go użyć
w ostateczności rzecz jasna tylko
zatem nie pękaj wilk ci to mówi
nie damy w piersiach twych tkwić motylkom
a niechaj lecą niechaj wirują
jak my w tym tańcu wilka i rudej
oj damy radę i żegnaj nudo
mamy ogórki i chleb i wódę
mamy i wannę możemy działać
i niech się dzieje co los przeznaczył
niechaj się ciało klei do ciała
niechaj się kręci (byle bez gaci)
|
Morze jest moim domem (Bałwan)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Altanka - Kołysanka, czyli portalowy Dekameron i nie tylko
|
Nalka31
Użytkownik
- Postów: 879
- Skąd: Syreni Gród
|
Dodane dnia 13-02-2015 02:18 |
|
Świadkowie
w zasłonach szepczą szare półcienie
księżyc srebrzyście lśni się we włosach
wsącza się wino na podniebienie
długo marzyłam o takich nocach
gdy roztańczone na skórze palce
splotą się miękko w rytmie oddechu
potem zatańczą miłosną salsę
sunąc powoli tak bez pośpiechu
nim świeża rosa na skroniach siądzie
kiedy rozbłysną gwiazdy w ciemnościach
w podróż wyruszą bliźniacze łodzie
długo nie będą mogły się rozstać
co więcej jeszcze może się zdarzyć
wie tylko pająk w framudze okna
światło rozbite w szybkach witraży
zawsze mi mało jest takich spotkań
***********************************
kozik pozostaw szkoda sukienki
nie będę miała co rano włożyć
spiesz się powoli podziwiaj wdzięki
i nie dotykaj przypadkiem nożyc
karczmarz zostawił na parapecie
widocznie kiedyś była tu szwalnia
troszeczkę czasu przy toalecie
i będzie nasza cała sypialnia
miejsca jest dużo na takie harce
nie zerkaj w okno i nie przeszkadzaj
najlepiej jak się skupisz na halce
tej nocy do mnie należy władza
dobrze że wziąłeś wódkę zakąski
mamy czym wzmocnić osłabłe ciało
a teraz proszę zdejmij podwiązki
będzie się działo będzie się działo
|
Wiatr kroczy moim śladem. Nie, nie kroczy. To ja jestem Wiatr.
Nie mam na imię NATALIA
http://zwiatrem-podwiatr.blogspot.com/
|
|
Do góry |
|