Autor |
Księgarnia? Antykwariat? Czy jednak biblioteka?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 08-09-2010 08:31 |
|
W Piaskownicy Jakub agitował:
Cytat: jakub napisał/a:
hm, jakbym lekko spamował ale dałem tam gdzie być powinno, teraz dam tam gdzie więcej ludzi chyba się porusza:
http://www.petycje.pl/5749
inicjatywa 0% VAT na książki, nawet jeśli nic nie da to warto się podpisać, niech wiedzą że ludziom zależy na tym żeby książki były dostępne dla szerszego grona a przy podniesieniu podatku niektórzy będą musieli z nich zrezygnować, liczę na was
A ja się w związku z tym zaczęłam zastanawiać (zboczenie zawodowe) ilu z Was naprawdę kupuje książki? Jeśli kupujecie, to jaka jest ich liczba w skali roku i gdzie kupujecie najczęściej?
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Księgarnia? Antykwariat? Czy jednak biblioteka?
|
sirmicho
Użytkownik
|
Dodane dnia 08-09-2010 10:57 |
|
Ostatnio nie mam czasu czytać, ale jeśli chcę coś przeczytać to zawsze to kupuję. Nie korzystam z bibliotek. Kupuję albo nówkę w księgarni, albo odkupuję na allegro używaną (ale musi być w dobrym stanie).
Liczba nie jest wysoka bo wbrew pozorom nie czytam tak dużo jakbym chciał i czytam wolno. Myślę, że w granicach 5-7 książek rocznie... w tym roku może jedną kupiłem.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Księgarnia? Antykwariat? Czy jednak biblioteka?
|
Elwira
Użytkownik
- Postów: 4151
- Skąd: Rembertów
|
Dodane dnia 08-09-2010 11:13 |
|
Ja bardzo dużo książek dostaję do recenzji, więc je mam, a jak nie muszę oddać, wzbogacam bibliotekę osiedlową, chyba że nie chcę się z książką rozstać...
Perełki wydawnicze, te stare, często zabytkowe kupuję u handlarzy na ulicach. Oni często nawet nie wiedzą, jaki skarb mają za przysłowiowego piątaka. Tak nabyłam "Hamleta" Wyspiańskiego, wydanego w 1905 roku przez BN.
Na studiach korzystałam z każdej biblioteki i czytelni, którą warto było odwiedzić, a kupowałam w antykwariatach (bo taniej).
Myślę, że dużo zależy od potrzeby, możliwości finansowych i samego człowieka.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Księgarnia? Antykwariat? Czy jednak biblioteka?
|
jakub
Użytkownik
- Postów: 3490
- Skąd: Poznań
|
Dodane dnia 08-09-2010 11:34 |
|
ja książki kupuję zawsze chyba że były to lektury wtedy wypożyczałem jeśli już nie stało to na półce książki które czytam dla przyjemności biorę zawsze z Allegro i staram się zawsze kupić używaną, na nowe zwyczajnie mnie ze studenckiej kieszeni nie stać
|
"Ludzie na całym świecie uwielbiają okazje. Każdy chciałby dostać coś za nic, nawet jeśli przyszłoby mu zapłacić za to wszystkim" - Stephen King
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Księgarnia? Antykwariat? Czy jednak biblioteka?
|
mariamagdalena
Użytkownik
- Postów: 1075
- Skąd: Vratislavia / Tel Aviv
|
Dodane dnia 08-09-2010 15:37 |
|
biblioteka rządzi, antykwariat odwiedzam ale obrót w drugą stronę
miejscem czerpania książek jest zdecydowanie klubik "13 igieł"...
|
Poetka. Prozaiczka.
Poetka prozaiczna.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Księgarnia? Antykwariat? Czy jednak biblioteka?
|
zawsze
Użytkownik
- Postów: 3112
- Skąd: Ciechanów
|
Dodane dnia 08-09-2010 16:03 |
|
Najczęściej wypożyczam książki z biblioteki i to mojej miejscowej. Kiedy przez długi czas nie pojawia się nic nowego i rezerwy książek nieczytanych się wyczerpują, przemierzam księgarnie w poszukiwaniu smacznych kąsków. Często jest mnie na nie nie stać, ale zbieram pieniądze i zachwycam się każdą nową książką jak dziecko samochodzikiem. Czasami, kiedy wypożyczona książka mnie zauroczy, dochodzę do wniosku, że muszę ją mieć, a że nie mam sumienia zwyczajnie jej nie oddać, zbieram się w sobie i kupuję ją w księgarni, z nadzieją, że będę mogła ją komuś polecić.
|
Jestem wciąż niejasna, niesyta. - A. Osiecka
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Księgarnia? Antykwariat? Czy jednak biblioteka?
|
Medana
Użytkownik
|
Dodane dnia 12-09-2010 19:28 |
|
Jeżeli chodzi o mnie, to lubię kupować książki. Nowe, bo fantasy (a tego czytam najwięcej), biblioteki raczej nie kupują, więc zaopatruję się sama. Potem okładki obkładam folią, aby się nie zniszczyły, hihi. Co jednak nie zmienia faktu, ze bibliotekę odwiedzam chętnie i zawsze znajdę kąsek, który mi zasmakuje. Jednak zawsze mam dylemat - komiks czy książka, ceny są porównywalne, a jak pojawiają się dwie nowości naraz... no cóż. Raz szarpnęłam się i na komiks, i na książkę, wspaniały to był dzień.
|
Jestem tylko słowem
Wypowiedzianym
Drżącym głosem
W niepewności trwam
Zamgloną pamięcią nie sięgam już wstecz
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Księgarnia? Antykwariat? Czy jednak biblioteka?
|
szara eminencja
Użytkownik
|
Dodane dnia 25-09-2010 21:41 |
|
90% książek kupuję - czyli około 20.
Kilka wypożyczam.
Coś, co musze mieć na szybko - ściągam z netu.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Księgarnia? Antykwariat? Czy jednak biblioteka?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 26-09-2010 14:01 |
|
Ponieważ czytam głównie (od lat dziecinnych) literaturę grozy, te najlepsze, najwartościowsze "białe kruki" nieuchwytne już niestety nawet w niezłych antykwariatach kupuję na Allegro.
Tylko tam można złapać Grabińskiego, Hoffmana czy E.A. Poe
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Księgarnia? Antykwariat? Czy jednak biblioteka?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 26-09-2010 15:46 |
|
O właśnie! Też chciałam powiedzieć, że mimo wszystko, przy całej sympatii do innych miejscówek, to Allegro rządzi.
Jeśli ktoś szuka czegoś nietypowego, ma jakieś wymagania itd., to tylko tam.
Dzięki temu serwisowi jestem szczęśliwą posiadaczką kilku perełek (i to za nierozsądnie śmieszne pieniądze czasem )
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Księgarnia? Antykwariat? Czy jednak biblioteka?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 26-09-2010 15:49 |
|
Ano! Na Allegro masz stare, fajne ksiązki, których nikt juz nigdzie nie ma. I właśnie tam można dokopać się do rarytasów z lat 50-tych i 60-tych, i kupić sobie cos taaaaakiego, że aż serce pieje!
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Księgarnia? Antykwariat? Czy jednak biblioteka?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 23-01-2011 19:42 |
|
Najczęściej kupuję książki w antykwariacie, a jak nie ma szukanej przeze mnie pozycji to zamawiam na Allegro.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Księgarnia? Antykwariat? Czy jednak biblioteka?
|
victorys
Użytkownik
|
Dodane dnia 23-01-2011 22:32 |
|
Kupiłem około dziesięć książek. Najwięcej na Allegro, drugie miejsce Tania Księgarnia - tylko jakoś inaczej się nazywa.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Księgarnia? Antykwariat? Czy jednak biblioteka?
|
pisag
Użytkownik
|
Dodane dnia 24-01-2011 11:57 |
|
Kiedyś tylko biblioteki. Uwielbiałam ten klimat. Teraz (wstyd się przyznać) nie pamiętam kiedy ostatnio byłam.
Po skończeniu studiów przeprowadziłam się do Warszawy i zamieszkałam na przeciw Empiku (mieszkałam dosłownie drzwi w drzwi). Nie mogłam się powstrzymać, by nie zaglądnąc tam od czasu do czasu. A jak już weszłam, to nie było siły. Musiałam coś kupić (zawsze mam długą listę pozycji, które chciałabym przeczytać).
Teraz, po kolejnej przeprowadzce do miejsca, gdzie Empiku nie ma (a są jeszcze takie ;p) tania książka, allegro, a nowości w księgarni w pobliżu. - która jest naprawdę przyzwoicie zaopatrzona.
I niewyczerpanym źródłem są moi rodzice, którzy oddali mi setki książek (dosłownie). Oni nie kolekcjonują, uważają, że książi przede wszystkim mają być czytane i te które już znają oddają mi (wiem, mam dużo szczęścia). Głównie klasyka - ja się im odwdzięczam nowościami.
Ile w skali roku kupię, to nie wiem, ale najbliższy zakup to będą "Listy na niewyczerpanym papierze"
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Księgarnia? Antykwariat? Czy jednak biblioteka?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 28-01-2011 18:47 |
|
Ja najwięcej książek dostaję w prezencie. Na urodziny, imieniny, święta tworze rodzinie listę życzeń i mam :-) Od męża na każdą rocznicę :-) tak o to tanio mam sporą biblioteczkę :-) ale kupuję również w księgarniach jeśli za długo musiałabym czekać na prezent.
Kupuję sama tak 3-5 dostaję około 9
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Księgarnia? Antykwariat? Czy jednak biblioteka?
|
Berserkerka
Użytkownik
- Postów: 157
- Skąd: Warszawa
|
Dodane dnia 28-01-2011 19:13 |
|
Głównie biblioteka, choć raz na 2-3 miesiące coś tam sobie kupię, głównie na allegro. Za 6-7 złoty można dostać bardzo fajne książki, czasem poniesie mnie i kupię taką za 20
Z księgarni kupuję, kiedy naprawdę jakiejś ksiązki bardzo chcę, a w antykwariatach i na allegro nie mogę jej znaleźć no i jak jestem pewna, że nie będę żałować zakupu. Ostatnio książkę w ksiegarni kupiłam chyba z rok temu.
|
Istnieje teoria, że jeśli ktoś kiedyś się dowie, dlaczego powstał i czemu służy wszechświat, to cały kosmos zniknie i zostanie zastąpiony czymś znacznie dziwaczniejszym i jeszcze bardziej pozbawionym sensu.
Istnieje także teoria, że już dawno tak się stało.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Księgarnia? Antykwariat? Czy jednak biblioteka?
|
ArienneMD
Użytkownik
- Postów: 89
- Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Dodane dnia 20-02-2011 15:48 |
|
Heh, ja po prawie miesiącu odświeżę temat
Głównie biblioteka, niestety. Zdarza mi się też, do czego przyznaję bez bicia, czytać ebooki.
|
"Wszystko jest możliwe. Niemożliwe wymaga po prostu więcej czasu."
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Księgarnia? Antykwariat? Czy jednak biblioteka?
|
hostessa
Użytkownik
|
Dodane dnia 20-02-2011 16:16 |
|
głównie biblioteka. Ostatnio ściągnęłam ebooka, ale musiałam go wydrukować, bo nie lubię czytać na komputerze Lubię papier ^ ^
|
Bo sens życia polega na tym, aby w tej szarej rzeczywistości zrobić coś, z czego dumnym będzie się do końca życia;
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Księgarnia? Antykwariat? Czy jednak biblioteka?
|
TomaszObluda
Użytkownik
- Postów: 6879
- Skąd: Szczecin
|
Dodane dnia 20-02-2011 18:50 |
|
Podpisałem. Ja kupuję miesięcznie jedną książkę, a czasem dwie i trzy, ale czasem wcale Więc, rocznie dwanaście, trzynaście książek. Zamawiałem też przez internet, ale do Empiku. Zamawiasz i odbierasz w wybranym sklepie, często jest taniej. Poza tym ostatni kupiłem dwa e-booki.
Książki biorę też z Książnicy Pomorskiej, jest ogromny wybór (taka duża bilioteka), oraz czasem od znajomych pożyczam. Nie chce mi się liczyć, ile przeczytałem książek w 2010, ale myślę, że ponad dwadzieścia, ale mniej niż trzydzieści. Czyli tak sobie. Znam dziewczyne, która notuje i jej rekord to osiemdziesiąt książek w roku.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Księgarnia? Antykwariat? Czy jednak biblioteka?
|
bio
Użytkownik
|
Dodane dnia 16-04-2011 12:06 |
|
Trochę biblioteka, ale głównie zakupy. Jako, że ostatnio zlikwidowano nam jedyną normalną księgarnię Domu Książki w mym mieście ( 20 tysięcy, powiat 100 tysięcy) nie mam alternatywy nad zakupy w sieci. Merlin i mniejsi, amazony w trzech krajach, bookdepository, alibris, abebooks, ebay i naturalnie allegro. Około 200 książek rocznie, z czego jestem w stanie przeczytać ze 20%. Reszta kurzy się w oczekiwaniu na emeryturę.
Ja niedawno byłem w antykwariacie i zgubiłem się zupełnie, mimo oznaczeń na półkach. Jednak najlepiej czuję się w Empikach. W bibliotece też dawno nie byłem, jakoś ostatnio tylko porzyczam od innych.
Kurczę to co jest w wypowiedzi bio, zaczynające się od Ja niedawno, należało do mnie ;/ Tzn ja to napisałem, a jemu wkleiło.
I znów, a to wypowiedź moja - Tomasza Obłudy
|
|
|
Do góry |
|