Autor |
Niechlujstwo czy lekceważenie?
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7498
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 18-01-2009 14:25 |
|
Pozwalam sobie otworzyć ten temat, ponieważ mimo, że "praktykuję" na portalu już od trzech miesięcy i w pewien sposób zdążyłam przyzwyczaić się do sposobu pisania jego użytkowników, nadal zadziwia mnie fakt używania w postach najeżonej błędami polszczyzny.
Co najdziwniejsze, zdarza się to także nagminnie panu Andrzejowi Pilipiukowi, który nawołując z jednej strony do zachowania poprawności językowej, z drugiej serwuje wypowiedzi pełne nie tylko literówek, lecz i błędów ortograficznych.
Wydaje mi się, że w przypadku zawodowego pisarza nie powinno się to zdarzać.
Rozumiem pośpiech, pisanie "na oślep", dysleksję, brak korektora, daltonizm... W zasadzie rozumiem wszystko, oprócz jednego - czy piszących w ten sposób nie uderza sprzeczność pomiędzy wyławianiem w publikowanych tekstach najmniejszych nawet błędów, a popełnianiem jeszcze gorszych w pisanych postach.
I zastanowiło mnie, jak odbierają tę sprzeczność ludzie, którzy śledzą nasze dyskusje.
Nie wiem, jak jest na innych portalach. I czy panuje tam takie samo niechlujstwo językowe. Wolę nie sprawdzać.
Nasuwa mi się jednak pytanie, czy jest to rzeczywiście niechlujstwo, czy może też brak szacunku i dla języka na co dzień i dla rozmówcy.
A zatem - niechlujstwo, czy lekceważenie?
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Niechlujstwo czy lekceważenie?
|
valdens
Użytkownik
- Postów: 4635
- Skąd: Worksop (U.K.)
|
Dodane dnia 18-01-2009 14:32 |
|
mój stosunek do tematu jest taki: posty to nie dzieła sztuki, forum to nie nie książka itd.
jest to więc stosunek obojętny, że tak powiem, używając malowniczego, łóżkowego porównania.
najważniejsze, żeby było na temat i zrozumiale.
oto moje stanowisko.
|
- Pływanie wyszczupla - powiedział wieloryb.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Niechlujstwo czy lekceważenie?
|
Usunięty
Gość
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Niechlujstwo czy lekceważenie?
|
Hyper
Użytkownik
|
Dodane dnia 18-01-2009 14:33 |
|
Ciekawe Wydaje mi się, że teksty do publikacji przygotowywane są niejako "pod ocenę". Natomiast na forum panuje atmosfera domowa, codzienna, wręcz "zaściankowa" i stąd większość nie przykłada wagi do czystości słowa polskiego. Na co dzień również nie zwracamy się do znajomych językiem formalnym. Inaczej ma się sprawa z błędami ortograficznymi. To wg mnie niechlujstwo, lub gapiostwo. A literówki? Często z pośpiechu.
|
RYBA rządzi, RYBA radzi, RYBA nigdy cię nie zdradzi!.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Niechlujstwo czy lekceważenie?
|
Slavek
Użytkownik
|
Dodane dnia 18-01-2009 14:34 |
|
To pośpiech Miladoro, a jeżeli samemu robi się DUŻO błędów, a innym się je wytyka to brak samokrytycyzmu i pycha(amen)
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Niechlujstwo czy lekceważenie?
|
Carista666
Użytkownik
|
Dodane dnia 18-01-2009 14:35 |
|
Gdzieś już tam się natknęłam na taki temat, gdzie napisałam, że błedy popełniamy z braku czasu. Ale jakby sie głebiej zastanowić to faktycznie, można uznać te błędy za brak szacunku.
Hm... a swoją drogą oprócz przecinków, małych liter i zgubionych ą,ę,ż,ź itd. (cha, cha, to co najczęściej mi się zdarza), to chyba nie zauważyłam większych nieprawidłowości językowych.
Chyba, że to w temtach na forum, które mają po 200 postów i których nie chcę mi się wszystkich czytac ;p
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Niechlujstwo czy lekceważenie?
|
Hyper
Użytkownik
|
Dodane dnia 18-01-2009 14:36 |
|
Slavek, czy nie powinno być wytyka (a nie wymyka)?
|
RYBA rządzi, RYBA radzi, RYBA nigdy cię nie zdradzi!.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Niechlujstwo czy lekceważenie?
|
soczewica
Użytkownik
- Postów: 2423
- Skąd: mysłowice - siemianowice śląskie
|
Dodane dnia 18-01-2009 14:39 |
|
ja staram się pisać jak najbardziej poprawnie, czasem zdarza mi sie kilkakrotnie edytować post z powodów literówek [czy np: mojego wyruchanego "t"], o ortografii nawet nie mówię, bo wstyd mi za każdy najmniejszy błąd, skoro już śmiem twierdzić, że zajmuję się pisaniem, a panu andrzejowi już zwracałam uwagę, że zawodowiec powinien jakoś dbać nawet o ta swoją codzienną polszczyznę.
ale wiecie, jak to jest - szewc bez butów chodzi...
|
Między nami - piekło - kładka ma szerokość stopy. Gdy tylko jedno na nią wejdzie, spotkamy się na drugim brzegu i staniemy obok siebie. Jeśli obydwoje zechcemy bliskości, spotkamy się na środku kładki, z wyborem - przytulić się mocno, albo spaść osobno.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Niechlujstwo czy lekceważenie?
|
Hyper
Użytkownik
|
Dodane dnia 18-01-2009 14:42 |
|
Soczewico, jak interpretować "wyruchane "t""? Trochę się zagubiłam przy tym wyrazie
|
RYBA rządzi, RYBA radzi, RYBA nigdy cię nie zdradzi!.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Niechlujstwo czy lekceważenie?
|
Slavek
Użytkownik
|
Dodane dnia 18-01-2009 14:47 |
|
No i są jeszcze te no...Chochliki
Ja na ten przykład często nie mogę znaleźć literki na klawierce
I cholera, Hyper uwierz mi, naprawdę nacisnąłem "t" a wyskoczyło "m"
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Niechlujstwo czy lekceważenie?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 18-01-2009 14:54 |
|
Cytat: soczewica napisał/a:
a panu andrzejowi już zwracałam uwagę
Imiona z dużej litery, Soczewico. Skoro już mamy temat o poprawności języka, to się pilnujmy. I zdania z dużej litery.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Niechlujstwo czy lekceważenie?
|
valdens
Użytkownik
- Postów: 4635
- Skąd: Worksop (U.K.)
|
Dodane dnia 18-01-2009 14:58 |
|
Cytat: zawodowiec powinien jakoś dbać nawet o ta swoją codzienną polszczyznę.
ale wiecie, jak to jest - szewc bez butów chodzi...
a widzieliście, by Andrzej choć raz napisał coś, co było trudno rozszyfrować, w sensie "o co mu, kurwa, chodzi?!" ? chyba nie.
przypominam wam, że podstawową funkcją języka jest komunikacja, a na forum publicznym ta funkcja staje się jeszcze podstawowszą.
|
- Pływanie wyszczupla - powiedział wieloryb.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Niechlujstwo czy lekceważenie?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 18-01-2009 15:01 |
|
Cytat: valdens napisał/a:
przypominam wam, że podstawową funkcją języka jest komunikacja, a na forum publicznym ta funkcja staje się jeszcze podstawowszą.
No tak, ale miło by było, żeby przy okazji była też poprawna... Kto jak kto, ale pisarze powinni dawać przykład zadbanych, starannych wypowiedzi na swoich forach.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Niechlujstwo czy lekceważenie?
|
valdens
Użytkownik
- Postów: 4635
- Skąd: Worksop (U.K.)
|
Dodane dnia 18-01-2009 15:11 |
|
Cytat: No tak, ale miło by było, żeby przy okazji była też poprawna... Kto jak kto, ale pisarze powinni dawać przykład zadbanych, starannych wypowiedzi na swoich forach.
I tak cenniejsze są konkretne wypowiedzi na temat (nawet te napisane na kolanie), od pustosłowia poprawnego gramatycznie. Nie wspomnę tu nawet o wypowiedziach całkiem nie na temat np. w temacie "Co ostatnio czytałeś?", że ktoś właśnie wstawił ciasto do piekarnika i dobrze pachnie. To jest spam. (który ktoś później musi sprzątać)
|
- Pływanie wyszczupla - powiedział wieloryb.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Niechlujstwo czy lekceważenie?
|
soczewica
Użytkownik
- Postów: 2423
- Skąd: mysłowice - siemianowice śląskie
|
Dodane dnia 18-01-2009 15:15 |
|
Cytat: valdens napisał/a:
a widzieliście, by Andrzej choć raz napisał coś, co było trudno rozszyfrować, w sensie "o co mu, kurwa, chodzi?!" ? chyba nie.
przypominam wam, że podstawową funkcją języka jest komunikacja, a na forum publicznym ta funkcja staje się jeszcze podstawowszą.
większośc z tego, co on pisze na forum wprawia mnie w takie zdumienie, więc chyba złej osobie zadałes to pytanie...
ale w momencie, jak ktoś skraca "tysiąc" do "tyś", to mam prawo mu zwrócić uwagę. gdyż słowo "tyś" ma zupełnie inne znaczenie.
przestałam już się czepiać nieużywania polskich liter w zamian właśnie za spokój w związku z nieużywaniem przeze mnie dużych znaków. takie moje małe zboczenie wynikające z tego, że jeśli chcę komuś okazać szacunek, to on i tak o tym wie. bardziej czepiam się tego, jeśli ktoś raz tychże znaków używa, raz nie. konsekwencja musi być poza tym piszemy o tych błędach wynikających z niechlujstwa, a nie z tego, że ktoś - tak jak ja - nie używa pewnych znaków.
<br><br><br><br>Cytat: Hyper napisał/a:
Soczewico, jak interpretować "wyruchane "t""? Trochę się zagubiłam przy tym wyrazie
bo mi nie działa na klawiaturze - ma pewne opory.
|
Między nami - piekło - kładka ma szerokość stopy. Gdy tylko jedno na nią wejdzie, spotkamy się na drugim brzegu i staniemy obok siebie. Jeśli obydwoje zechcemy bliskości, spotkamy się na środku kładki, z wyborem - przytulić się mocno, albo spaść osobno.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Niechlujstwo czy lekceważenie?
|
SzalonaJulka
Użytkownik
- Postów: 2351
- Skąd: Bronowice
|
Dodane dnia 18-01-2009 15:17 |
|
Składam samokrytykę:
popełniam błędy do godziny piętnastej, w godzinach późniejszych piszę poprawnie
wszystko dlatego, że w pracy ma internet explorera, który nie poprawia moich ortografów, a czym bardziej staram się ich unikać, tym więcej ich robię - wybaczcie
mając na uwadze moją łokropną dysgrafię tysiąc razy sprawdzam tekst przed publikacją i nie zdarzyło mi się przepuścić ortografa i raczej nie robię korekty tekstów kolegów, chyba że coś nawet mnie porazi
|
nikt nie reklamował
szczęścia jak podpasek
jesteś tego warta
(ja)
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Niechlujstwo czy lekceważenie?
|
soczewica
Użytkownik
- Postów: 2423
- Skąd: mysłowice - siemianowice śląskie
|
Dodane dnia 18-01-2009 15:18 |
|
Cytat: SzalonaJulka napisał/a:
prawdzam tekst przed publikacja i nie zdarzyło mi się przepuścić ortografa i raczej nie robię korekty tekstów kolegów, chyba że coś nawet mnie porazi
a wiecie, że najmniej błędów publicznie popełniają prawdziwi dysortografii?
|
Między nami - piekło - kładka ma szerokość stopy. Gdy tylko jedno na nią wejdzie, spotkamy się na drugim brzegu i staniemy obok siebie. Jeśli obydwoje zechcemy bliskości, spotkamy się na środku kładki, z wyborem - przytulić się mocno, albo spaść osobno.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Niechlujstwo czy lekceważenie?
|
valdens
Użytkownik
- Postów: 4635
- Skąd: Worksop (U.K.)
|
Dodane dnia 18-01-2009 15:29 |
|
Jeśli chodzi o ortografy, to niełatwo jakiegoś popełnić używając FireFoxa lub Google Chrome. Te dwie przeglądarki większość byków wytropią i podkreślą automatycznie.
Przeglądarka Opera nie posiada funkcji eksterminacji polskiego bydła (co jest jej największą wadą), a o Internet Explorerze szkoda gadać.
|
- Pływanie wyszczupla - powiedział wieloryb.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Niechlujstwo czy lekceważenie?
|
Wiktor Orzel
Administrator
- Postów: 3517
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 18-01-2009 15:39 |
|
Mnie najbardziej irytuje brak polskich znaków w wypowiedziach. Niestety postów jest tyle, że nie idzie każdemu zacznaczyć na czerwono ogonki czy też orty. Starajcie się pisać zgrabniej
|
wiktororzel.pl
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Niechlujstwo czy lekceważenie?
|
soczewica
Użytkownik
- Postów: 2423
- Skąd: mysłowice - siemianowice śląskie
|
Dodane dnia 18-01-2009 15:50 |
|
Cytat: valdens napisał/a:
Jeśli chodzi o ortografy, to niełatwo jakiegoś popełnić używając FireFoxa lub Google Chrome. Te dwie przeglądarki większość byków wytropią i podkreślą automatycznie.
łatwo, łatwo, jeśli tylko się nie ma chęci ku poprawkom. przecież przeglądarka nie narzuci tekstu, a jedynie zaznaczy to, co jej się nie podoba.
|
Między nami - piekło - kładka ma szerokość stopy. Gdy tylko jedno na nią wejdzie, spotkamy się na drugim brzegu i staniemy obok siebie. Jeśli obydwoje zechcemy bliskości, spotkamy się na środku kładki, z wyborem - przytulić się mocno, albo spaść osobno.
|
|
Do góry |
|