Autor |
Czy umiecie kłamać?
|
JaneE
Użytkownik
|
Dodane dnia 20-06-2009 09:43 |
|
Nie pytam,czy kłamiecie, ale czy umiecie kłamać. Czy osoby, które dużo czytają i piszą, które mają wyobraźnie potrafią swój talent wykorzystywać :-)
Przyznam się, że jak byłam mała to potrafiła wymyślać takie historyjki, że mało kto potrafił się połapać, że są nieprawdziwe.
|
Oswajam rzeczy pisząc o nich.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Czy umiecie kłamać?
|
TomaszObluda
Użytkownik
- Postów: 6879
- Skąd: Szczecin
|
Dodane dnia 20-06-2009 10:06 |
|
jestem ekspertem mam nawet odpowiednie nazwisko. Pisanie przeszkadza w kłąmaniu, to ma nie być historyjka, to ma być prawa przynajmniej w domyśle. Im bardziej rzeczywista i prozaiczna tym lepiej. Nie ma co snuć bajek. Wtedy łatwo się pogubić, dobre kłamstwo jest krótkie i bez fejerwerków. Dla czego się spóźniłeś? Nie mówisz, o strajku stoczniowcu, wypadku na drodze, czy spotkanym kumplu... Mówisz, sory spóźnięm się na autobus, to moja wina, jakoś nie wiem czas mi zleciał, przepraszam, przyznaj się, bo tylko winny się tłumaczy. No i dobre kłamstwo to takie, któe trudno sprawdzić, dlatego nie warto powoływać się na znajomych, ani wydarzenia, które można zweryfikować. To z mojej praktyki i obserwacji, --- jak najmniej tłumaczeń.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Czy umiecie kłamać?
|
valdens
Użytkownik
- Postów: 4635
- Skąd: Worksop (U.K.)
|
Dodane dnia 20-06-2009 11:15 |
|
Zatraciłem tę "zdolność" w procesie duchowej ewolucji. Nie skłamałem ani razu od 2005 roku, pokonałem ten nałóg i jestem szalenie dumny z siebie. Chyba zwymiotowałbym, gdybym znów skłamał, jak kiedyś, z pełną świadomością. Uważam, że to fałsz odebrał ludziom Raj, nie złamanie zakazu. I fałsz jest początkiem, źródłem naszych nieszczęść. Poszukiwanie Prawdy to moja religia (hm, że też wcześniej o tym nie pomyślałem... mógłbym krzyczeć "ranisz moje uczucia religijne!" - tego oręża bardzo zazdrościłem religijnym ) Myślę, że jeśli Bóg istnieje, to musi mieć coś wspólnego z tymi chwilami prawdy, co czuć w muzyce, we filmie, poezji, gdy łzy stają w oczach. Wierzę, że warto tego szukać.
|
- Pływanie wyszczupla - powiedział wieloryb.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Czy umiecie kłamać?
|
TomaszObluda
Użytkownik
- Postów: 6879
- Skąd: Szczecin
|
Dodane dnia 20-06-2009 11:21 |
|
no ja też jestem przeciwnikiem Obłudy i fałszu, ale czasem małe kłamstewko nie zaszkodzi, jak się człowiekowi nie chcę rozwlekać jakiejś sprawy, tłumaczyś się to kłamie.Nie chcę mi się iść na browara z kumplem.Tylko dlaczego? Bo ja wiem, sam nie wiem dlaczego. Jakoś tak czuję, że mi się nie chcę. I co mam mu esej napisać o tym? Nie mówię, mu ; słuchaj kurczę, miałem ostatnio dużo wydatków nie mam kasy, sory. No bo, jak powiem, że mi się nie chce to też nie będzie prawda, bo nie wiem dlaczego nie chcę. przy kłamstwie ważne jest uzasadnienie, trzeba dla własnego zabicia sumienia ale jestem za tym, aby kłamać jak najmniej, zwłaszcza w sprawach poważnych.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Czy umiecie kłamać?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 20-06-2009 12:20 |
|
Każdy dzieciak wie, że kłamstwo jest be.
Ogólnie rzecz biorąc, nie lubię kłamać. Po pierwsze dlatego, że źle się z tym czuję, po drugie, bo od razu po mnie widać, że coś kręcę. Zazwyczaj wybucham śmiechem i uciekam wzrokiem. Ale czasem po prostu wyrwie mi się coś "naciąganego", sama nie wiem, czemu, bo nie lubię ludzi, którzy ubarwiają opowieść kłamstwem.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Czy umiecie kłamać?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 20-06-2009 12:39 |
|
1. Kup sombrero i pęsetę.
2. Pójdź do bankomatu nosząc sombrero i wypłać 60 złotych.
3. Osłaniając twarz sombrerem wyciągnij pęsetą środkowe 20. Poczekaj aż automat wciągnie 40 złotych z powrotem do bankomatu. W ten sposób na koncie masz tyle samo kasy, a dwudziestkę w kieszeni.
4. Gdy ktoś cię zacznie podejrzewać, spal sombrero w lesie i powiedz, że kartę ukradł ci Meksykanin.
Jechał chłopak do dziewczyny ciapągiem. Ale naprzeciwko niego siedziała ładna dzierlatka, przypadkiem się jej nieco za wysoko spódnica na nóżce podwinęła, od słowa do słowa, wysiedli na stacji, poszukali hotelu... Chłopak wszakże swojej stałej pannie uczciwie wysłał SMS-a:
"Jechałem pociągiem, powinęła się noga, jestem w hotelu, ściskam, całuję".
Czy to jest kłamstwo ?
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Czy umiecie kłamać?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 20-06-2009 12:48 |
|
Jane E:
Cytat: osoby, które dużo czytają i piszą, które mają wyobraźnie potrafią swój talent wykorzystywać :-)
Uważasz, że pisanie to kłamanie?
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Czy umiecie kłamać?
|
jakub
Użytkownik
- Postów: 3490
- Skąd: Poznań
|
Dodane dnia 20-06-2009 13:47 |
|
umiałem kłamać jak byłem dzieckiem bo babcia mnie tego nauczyła, obecnie nie zdarza mi się to nawet jak mówię komuś komplement to muszę tak myśleć, inaczej bym się nie odzywał
|
"Ludzie na całym świecie uwielbiają okazje. Każdy chciałby dostać coś za nic, nawet jeśli przyszłoby mu zapłacić za to wszystkim" - Stephen King
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Czy umiecie kłamać?
|
selene
Użytkownik
|
Dodane dnia 20-06-2009 14:01 |
|
Haaha gdyby nie ta zdolność pewnie miałabym zachowanie nieodpowiednie przez wagarowanie, noooo aleeee ... Czy te oczy mogą kłamać ? Wilk syty i owca cała
Cytat: Zadysta napisał/a:
"Jechałem pociągiem, powinęła się noga, jestem w hotelu, ściskam, całuję".
Czy to jest kłamstwo ?
aa to już przetwarzanie prawdy czyli tzw. bajkopisarstwo
|
'Kocha się tylko to, od czego się cierpi.' - Gustaw Flaubert
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Czy umiecie kłamać?
|
lina_91
Użytkownik
|
Dodane dnia 20-06-2009 15:07 |
|
Umiem kłamać, nawet bardzo dobrze. Jeśli jest o co. Nieskromnie jestem dobrą aktorką, ale rzadko z tego korzystam. Kiedyś częściej - w szkole, gdy trzeba było ugłaskać nauczycieli, wymyślałam na poczekaniu jakieś kretyńskie historyjki... Teraz z tego wyrosłam, nie chce mi się.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Czy umiecie kłamać?
|
JaneE
Użytkownik
|
Dodane dnia 20-06-2009 23:16 |
|
Cytat: kmkmk napisał/a:
Jane E:
Cytat: osoby, które dużo czytają i piszą, które mają wyobraźnie potrafią swój talent wykorzystywać :-)
Uważasz, że pisanie to kłamanie?
Nie.
Uważam, że osoby które piszą mają dużą wyobraźnię. Ludzie, którzy kłamią też chyba muszą ją mieć :-)
Może nawet nie powinnam pisać o kłamaniu, ale bardziej o ubarwianiu rzeczywistości, o dodawaniu koloru bladym historiom.
|
Oswajam rzeczy pisząc o nich.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Czy umiecie kłamać?
|
Marcin Sierszynski
Użytkownik
|
Dodane dnia 20-06-2009 23:52 |
|
Kłamanie to tylko jedno z moich drugich imion.
|
nie będziemy królami nie będziemy królami
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Czy umiecie kłamać?
|
monk13
Użytkownik
|
Dodane dnia 21-06-2009 11:28 |
|
Troche umiem,ale moi najbliżsi i tak wiedza kiedy to robię
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Czy umiecie kłamać?
|
Elwira
Użytkownik
- Postów: 4151
- Skąd: Rembertów
|
Dodane dnia 21-06-2009 12:01 |
|
A ja chyba nie umiem kłamać. Przynajmniej nie robię tego świadomie. Nie wykluczam jednak, że czasem mówię to, co wydaje mi się prawdą, ale nie dlatego, że chcę kogoś oszukać, tylko dlatego, że myślę, że mówię prawdę. A jeśli nie chcę odpowiadać na jakieś pytanie - milczę albo zmieniam temat.
Kłamstwo i wymyślanie fabuły, to (według mnie) dwie różne sprawy.
Wymyślanie fabuły to jednak coś innego. Właśnie dlatego piszę, że sama wierzę w historię, którą chcę opisać. Wierzę, że coś takiego mogłoby się wydarzyć. Tak, puszczam wodze fantazji, ale nic nie piszę, dopóki w tę fantazję sama nie uwierzę.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Czy umiecie kłamać?
|
valdens
Użytkownik
- Postów: 4635
- Skąd: Worksop (U.K.)
|
Dodane dnia 21-06-2009 13:58 |
|
Cytat: czasem mówię to, co wydaje mi się prawdą, ale nie dlatego, że chcę kogoś oszukać, tylko dlatego, że myślę, że mówię prawdę
To nie jest kłamanie. Zwłaszcza jak dodajesz "wydaje mi się". Kłamanie jest wtedy jak się wie, że coś jest A, a mówi się, że B, albo jak się mówi, że się wierzy, że B (bo przecież się wie, że A).
Albo jak się wierzy, że A, a się mówi, że się wierzy, że B. No tak, nieszczerość to kłamanie.
|
- Pływanie wyszczupla - powiedział wieloryb.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Czy umiecie kłamać?
|
Elwira
Użytkownik
- Postów: 4151
- Skąd: Rembertów
|
Dodane dnia 21-06-2009 14:15 |
|
Mnie chodziło o sprawy bardziej przyziemne. O, na przykład na pytanie, czy babcia jest w domu odpowiadam tak, bo widziałam ją pół godziny temu, ale nie widziałam, jak 5 minut później wyszła. Mówię, że jest, bo jestem pewna, że jest, a jej nie ma.
Ale fakt, to nie jest kłamanie, tylko mówienie swojej prawdy, a że mija się ona z prawdą rzeczywistą, to już coś zupełnie innego.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Czy umiecie kłamać?
|
GdanszczAnka
Użytkownik
- Postów: 1880
- Skąd: Gdańsk
|
Dodane dnia 21-06-2009 14:20 |
|
ja kłamie. Dość często. Czasem potrafię tak skłamać, ze sama zaczynam w to wierzyć, a co mnie najbardziej denerwuje, to to, ze ludzie częściej wierzą w moje kłamstwa niż w prawdę rzeczywistą. Dalego chyba głównie kłamie.
|
'Panna Anna umie kusić wieczność, trwonić żar'
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Czy umiecie kłamać?
|
voice
Użytkownik
|
Dodane dnia 21-06-2009 14:31 |
|
nie lubie kłamac ale potrafię. Kiedyś w podostawówce okłamałam pania, że źle sie czuję i zaczęłam udawac. I potem po mnie musieli samochodem przyjedżać
|
...Mad Tea Party...
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Czy umiecie kłamać?
|
MarioPierro
Użytkownik
- Postów: 569
- Skąd: Sobótka
|
Dodane dnia 22-06-2009 21:42 |
|
Brawo, JaneE. Bardzo dobry temat, to na poważnie Zwłaszcza, że pisarstwo, nie licząc literatury faktu (i to najbardziej faktycznej części) to też kłamstwo w pewnym sensie. Sam ostatnio stworzyłem takie sobie dziełko, będące trochę wodzeniem czytelnika za nos, ale (z nieco innych powodów) wrzuciłem do piekła, więc jak kto chce zobaczyć, 3a się Log in: http://www.portal-pisarski.pl/readarticle.php?article_id=11492
Natomiast w realu próbuję kłamać często i wychodzi mi różnie. Ale sporo osób w życiu oszukałem i bynajmniej nie czuję z tego powodu dumy. To chyba zależy, kogo się próbuje oszukać: jak ktoś w miarę uczciwy, to i sam na ogół nie jest naiwny, tak mi się wydaje. A może tylko mówię, jak powinno być?
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Czy umiecie kłamać?
|
valdens
Użytkownik
- Postów: 4635
- Skąd: Worksop (U.K.)
|
Dodane dnia 22-06-2009 23:03 |
|
Cytat: jak ktoś w miarę uczciwy, to i sam na ogół nie jest naiwny, tak mi się wydaje.
Mógłbyś tę myśl nieco rozwinąć?
Właściwie całej końcówki nie zrozumiałem.
|
- Pływanie wyszczupla - powiedział wieloryb.
|
|
Do góry |
|