Profil użytkownika
Esy Floresy

Redaktor
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • -
  • 29.12.1913
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 05.01.2010 19:48
  • 14.02.2024 20:20
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 33
  • 0
  • 2,401
  • 119 razy
  • 5,986
  • 27
  • 127
  • 2,835
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze Esy Floresy
Uprzejmie przypomnę, że na PP obowiązują żelazne zasady, dotyczące komentowania tekstów.

W komentarzach nie podnośmy wątków personalnych, nie podsycajmy ewentualnych konfliktów osobistych, wynikających z innej percepcji rzeczywistości, wrażliwości lub poglądów na literaturę i jej funkcje, nie przenośmy na PP ewentualnych zatargów z innych Portali literackich.

Komentarze łamiące zasady zostały usunięte. Bardzo proszę o skupienie się na merytorycznej krytyce i dyskusji pomiędzy autorem i czytelnikiem.
Berenika · 29.05.2018 20:19 · Czytaj całość
Cytat:
– Na­resz­cie, An­to­ni! – ucie­szył się Leoś i za­kla­skał wszyst­ki­mi czte­re­ma łap­ka­mi naraz.


Czterema? Wydawało mi się, że wszystkich miał osiem...

Cytat:
Śli­mak wła­śnie do­go­nił ko­le­gę, który nie czekając na niego, już za­czął się wspi­nać na ga­łę­zie po­rzecz­ki(,) zwi­sa­ją­ce od cię­ża­ru owo­ców do samej ziemi. Pająk wła­śnie sta­nął na szczy­cie krze­wu i za­wo­łał do niego:


Wpadły mi na siebie te "właśnie", coś z j tym jednym warto zrobić. I wydaje mi się, że przed "zwisające" przecinek by się przydał, choć głowy nie dam ;)

Cytat:
Na po­twier­dze­nie swo­ich słów za­gad­nął prze­cho­dzą­ce­go ( )owada:


Przed owadem nadmiarowa spacja się zakradła.

Całkiem przyjemna bajeczka. I, choć nie zawsze wychodzi tak, jakbyśmy chcieli, to warto próbować. - zgrabny nienachalny morał. :)

Pozdrowienia.
Leon i wielka wpadka · 25.03.2018 21:53 · Czytaj całość
Kazjuno, serdecznie dziękuję za zajrzenie do mojej bajeczki, właściwie jej drugiej części. To moje pierwsze przygody z pisaniem dla dzieci, a te jak wiemy są najbardziej wybrednymi czytelnikami/słuchaczami. Dotychczas dostałam informację zwrotną od dziewięciorga dzieci, które są zachwycone i proszą o więcej, chyba te glisty ich nie zraziły ;)

Pozdrowienia.
Dom · 18.03.2018 11:10 · Czytaj całość
Retro,

doceniam zamysł, nawet bardzo, ale odczuwam naciąganie formy do niego, przez co tekst traci lekkość. Niemniej nie zamierzam ingerować, bo to jeden z tych wierszy, który musi być właśnie taki, jakim jest.

Cytat:
Kiedy miałeś czas aby mimo i przede

Wiedziało


Ten fragment przypadł mi do gustu ze względu na wielość kombinacji. Takie wersy zagadki, które otwierają różne szufladki w głowie i ukazują ukryte w nich skarby.

Pozdrowienia.
złocienie · 21.02.2018 22:20 · Czytaj całość
Herbie,

bardzo podoba mi się tytuł wiersza, zapowiadał interesujący wiersz, niestety treść mnie rozczarowała. Tekst utonął w nadmiarze czasowników, tak się nie tworzy sytuacji lirycznej. I, nie chodzi o to, że mam coś przeciw czasownikom, ale warto przeplatać je innymi częściami mowy. Same czasowniki nie stworzą sytuacji lirycznej. Dodatkowo używasz ich w sposób nużący, nadając tekstowi formę wyliczanki. W kolejnych próbach spróbuj zabawić się fleksją aby urozmaicić i być może zaciekawić treścią.

Cytat:
Płatki kwiatu jabłoni


Unikaj też takich piętrowych metafor dopełniaczowych, są zbyt niestrawne.

Nie tym razem, ale kto wie może następnym? ;)

Pozdrowienia.
Kamyczku,

ten wiersz jest ważny dla wszystkich nas, którzy mieli okazję poznać, obcować z przepiękną osobą.

Cytat:
Nie masz pojęcia, jak bardzo brakuje mi serdeczności z twojej
kieszonki, którymi obsypywałaś hojnie, przy byle okazji.


Jakbyś te słowa wyjęła z mojej głowy.

Dziękuję za to wspomnienie. Pozdrowienia.
Kto by pomyślał, Julko, że Twoja mucha stanie się tak popularna ;) Mam podobne zdanie do Bożeny, mnie Twoja mucha zauroczyła. Doskonale oddałaś muszą duszę, co więcej w dowcipny, sposób. Rytm wiersza podkreśla sprytną muchę, która robi zwody i nie daje się utłuc. Zupełnie jak w życiu! Stąd uważam, że Twój wierszyk tłumaczy dzieciom świat, który nie zawsze jest wspaniały i kolorowy, bo żyją w nim również natrętne i wkurzające muchy i dobrze jest co nieco o nich wiedzieć. Prosty język z pewnością przemówi do dzieci i, jestem przekonana, wywoła uśmiech. A przesłanie? I mucha ma prawo żyć, i ma też swoją rolę do spełnienia, i Twój wierszyk jest doskonałym otwarciem do dyskusji, jak zauważyła Bożena, o równowadze w przyrodzie.

Pozdrowienia.
Mucha · 10.02.2018 21:41 · Czytaj całość
Niemalże siedem lat - szmat czasu. Samą mnie dzisiaj skłonił do refleksji. Gdy się tak rozejrzę po współpodróżnych, to z zaskoczeniem stwierdzam, jak wiele się zmieniło. Wierzę jednak, że zmiany są zawsze na lepsze, o! może to będzie temat na kolejny tekst... Pozwolę słowom układać się we mnie.

Dzięki za odkurzenie tych wersów. Miłe odwiedziny!

Pozdrowienia.
Jolu, teraz mi się wszystko rozjaśniło ;)

Cytat:
Ich obecność dodają dziewczynce otuchy.


- e

Pozdrowienia.
Jolu, poniżej kilka moich uwag:


Cytat:
Niebawem, z dziwnie zafrasowaną miną, zaczęła kręcić się po pokoju, zaglądając we wszystkie kąty.



Cytat:
W głębi izby dostrzega znajomą postać Surowego Krasnala.
- a skąd go zna?


Cytat:
Jeden gniecie w rękach czerwoną czapkę, drugi obgryza paznokcie; obaj przestępują z nogi na nogę. Zaczynają od grzecznościowych formuł. Ich spokojne twarze
- Widzę tutaj sprzeczność.

Cytat:
– Więc tak, moi drodzy, awersja do czytania książek to teraz powszechne zjawisko
- dla dziecka to trudne słowo, warto je rozwinąć, żeby nie wymagało tłumaczenia przez rodzica/opiekuna np. awersja czyli niechęć [...]

Nie widzę związku pomiędzy czytaniem opowieści przez krasnala, a potrzebą dziewczynki, wynikającą z troski o chorego dziadka oraz skąd się pojawiło światełko nadziei na jego wyzdrowienie. Obawiam się, że zostało to w Twojej głowie, niewypisane. A szkoda.

Pozdrowienia.
purpur napisał:
Podprogowa nauka! Przebiegła z Ciebie bestyjka, droga autorko


tam od razu przebiegła, hehe ;)

purpur napisał:
Zastanawiam się tylko, czy potrzebnie tak zmiękczasz "borsuczek", "zajączek"


to ma związek z osobistymi przeżyciami i... nie wyobrażam sobie inaczej, czy to się komuś podoba, czy nie ;)

purpur napisał:
- może przebijało się, to przeświecało jakieś-takie, hmm?


wcześniej było przedzierało się, ale trzeba było zredukować sięjączki, pomyślę nad propozycją Elwi raz jeszcze.

Co do łebka/łepka obie formy są poprawne, choć powiemy robić coś po łebkach i w tym sformułowaniu tylko tak będzie poprawnie. Dlaczego wybrałam łebek? Bo tak się naumiałam, o!

Dziękuję za odwiedziny i ostre kły ;)

Pozdrowienia.
Dom · 25.01.2018 20:17 · Czytaj całość
Purpurze, jakże miło mi, że zabłądziłeś w buczynowym lesie :)

purpur napisał:
Czekam na kolejną część - nie daj się Prosiaczkowi nudzić!


Postaram się, jak tylko czas pozwoli ;)

ps. tak, to samo. ;)

Pozdrowienia.
Znajda · 25.01.2018 20:10 · Czytaj całość
Zolu, jak tylko czas pozwoli, to i nowe przygody się pojawią. Pomysły są, tylko ten przeklęty czas. Dziękuję za dobre słowo. Chłopaki wdzięcznie się kłaniają :)

Pozdrowienia.
Dom · 23.01.2018 20:21 · Czytaj całość
Elwi, ślicznie dziękuję za pochylenie się nad tekstem. Skorzystałam z sugestii, choć akurat sięjączka pozbyłam się w inny sposób. ;)

Cytat:
Poza tym dzieci wolą krótkie zdania.
- pełna zgoda! Staram się, ale to jest jedna z trudniejszych kwestii w pisaniu dla dzieci, jak dla mnie.

Rozszyfrowałaś chłopaków bezbłędnie! Dzięki za ciepłe słowo dla przygód w buczynowym lesie. :)

Pozdrowienia.

Edit. Nie dało mi spokoju, bo po raz kolejny zwracasz mi uwagę na to: zapytała (kogo?) Sowę, a ja intuicyjnie mówię/piszę Sowy. I, znalazłam to: https://sjp.pwn.pl/poradnia/.../pytac-mame-czy-pytac-mamy;9315.html
Tak, że powracam do mojej intuicji :)
Dom · 23.01.2018 19:47 · Czytaj całość
Cześć VoodooChild,

Treściowo całkiem fajnie i widać nawet pomysł, ale wykonanie kuleje. Rozumiem, że pociąłeś wersy, żeby zobrazować autostradę, ale niestety czyta się to źle, nierówno.

Cytat:
Gdzieś zza gór czer­wie­nią
Zerka nie­trzeź­wo słoń­ce.
- piętrowość tej metafory jest niestrawna. Szyk zgrzyta mi w uszach.

Cytat:
Rozwijają się wręcz leniwie
Towarzyszki – dwie białe linie.
- tutaj zakradł Ci się rym, celowo? Bo ja celowości nie widzę...

Cytat:
Chyba do­tar­li­śmy do Alp
- nie pojmuję istoty tego wersu, jakie ma znaczenie, że to Alpy? Jakieś zbędne dopowiedzenie, psujące zresztą, koncepcję drogi bez celu, co podkreślasz w poprzedzającym wersie.

Cytat:
Mknie po­ra­nek au­to­stra­dą,
Budzi się le­ni­wie życie.
Wsta­ją po­wo­li na­dzie­je, za­wo­dy, pra­gnie­nia.
- Tu masz wyliczankę, która nie upiększa tekstu, troszkę wręcz nudzi.

Cytat:
Za oszro­nio­ny­mi szy­ba­mi
Do­li­ny ukła­da­ją się w twa­rze,
To je­dy­na pora kiedy myślę
O tym co zo­sta­wi­łem za sobą.
- Ta cząstka jest przepiękna i dla niej warto popracować nad całym tekstem.

Ponadto, nie rozumiem interpunkcji w tym tekście i wielkich liter, warto na to zwrócić również uwagę.

Pozdrowienia.
W drodze · 13.01.2018 12:42 · Czytaj całość
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
16/05/2024 05:59
Dzięki Ivonno za pojawienie się pod moim rozdziałem… »
ivonna
16/05/2024 02:49
Zaciekawił mnie Kaziu los więźnia szukającego pracy,… »
ivonna
16/05/2024 01:21
Halo, halo Kaziu! Jakie sorry, nie masz przecież za co, ani… »
Kazjuno
15/05/2024 22:48
Chochliki bywają wredne, ale masz rację, może podpowiedź… »
Zbigniew Szczypek
15/05/2024 22:02
Lazy W sumie to miniatura i nie należy po takim, krótkim… »
ivonna
15/05/2024 17:56
No cóż, bo "Wie pan co?" Panie Kaziu ;) W dniu… »
Yaro
15/05/2024 12:13
Michał witam Cię! Dziękuje za komentarz. Pozdrawiam… »
Kazjuno
15/05/2024 08:32
Należy Ci się Ivonno duża pochwała za wygenerowanie komizmu… »
ivonna
14/05/2024 23:07
Zbysiu, sprawa przecinka czy kropki jest kwestią drugo, a… »
Dar
14/05/2024 21:43
Najbardziej podoba mi się w pani poezji: wyważone budowanie… »
Zbigniew Szczypek
14/05/2024 19:01
Ivonko(tak będzie prościej, jeśli oczywiście pozwolisz)… »
dach64
14/05/2024 18:25
Dziękuję za komentarze. Zawsze czytam, nie zawsze… »
jeden
14/05/2024 17:48
Poczułem tę parną, czerwcową noc. Potwierdzam powyższe:… »
mike17
14/05/2024 16:56
Iwonko, żeby tak pisać o kochaniu trzeba być permanentnie… »
Darcon
14/05/2024 16:26
Dobre, Owsianko, można już powiedzieć - jak zawsze. :)»
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 15/05/2024 21:38
  • Najgorsze co może być, jeśli chodzi o komentarze, jeśli zostają tylko grupy tzw. "wzajemnej adoracji", z komentarzami schematycznymi i w zasadzie nic nie wnoszącymi do twórczości. Nie chciałbym tego.
  • Zbigniew Szczypek
  • 15/05/2024 20:30
  • Kaziu, my to wiemy, że to czasem działa na zasadzie "łańcuszka szczęścia" ale denerwuje, gdy ktoś go "przerywa", w tedy wraca cisza i "bezkomentarz" opanowuje znowu kolejną falą
  • Kazjuno
  • 15/05/2024 14:01
  • Piszcie, publikujcie i twórzcie komentarze!
  • Kazjuno
  • 15/05/2024 13:58
  • Aż chce się pisać i publikować w PP. Toż to przedsionek do książkowych wydawnictw!
  • Zbigniew Szczypek
  • 14/05/2024 17:56
  • No nie może być, gwar jak dawniej! Warto było, tylko niech już tak zostanie!
  • Wiktor Orzel
  • 08/05/2024 15:19
  • To tylko przechowalnia dawno nieużywanych piór, nie jest tak źle ;)
  • Zbigniew Szczypek
  • 08/05/2024 10:00
  • Ufff! Kamień z serca... Myślałem, że znów w kostnicy leżę
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
Ostatnio widziani
Gości online:97
Najnowszy:Ewa Zdunek