Zgodzę się z Wierszokletą, w jego propozycji brzmi zdecydowanie lepiej msz. Pomyśl Autorze

Styczeń jeszcze mamy, a tu już przedwiośnie Jest pewna magia w tym wierszu zwłaszcza dwie pierwsze zwrotki mnie bardzo urzekły. Zostawiam db i pozdrawiam.

Boję się słowo powiedzieć pod Twoim wierszem bo tak ostro sieczesz pod innymi (to nie zarzut), że i tu mi się pewnie dostanie:

Na formie się nie znam przyznaję bez bicia, ale powiem, że wczułam się w tę kursywę bo poza tym, że oddziela to mam wrażenie, że również powoduje wycofanie się, jakby zamknięcie we własnym świecie z tymi kroplami deszczu, i kocimi oczami w kolorze indygo. Od tak czysto intuicyjnie względem kursywy.
Sam wiersz o wrażliwości nie każdemu danej zakrzyczanej gdzieś w zgiełku prozaicznego życia do mnie przemawia. Bdb.

Ach i znów miniaturka I powtórzę się dziś jak już, w którymś z komentarzy, że to moje takie pisanie. Życzę rozkwitu na wiosnę

Ja jestem fanką krótkich form, a Twoja nie trafia.

To jest takie moje pisanie Krótko może i w słowach, ale to co wywołują w głowie to już istna saga. Eksperymentuj dalej bo dobrze Ci wychodzi

I mimo, że kobietą jestem sama zadaję sobie pytanie czy zdążę. Oj pograłeś mi na uczuciach mości Wiolinie pograłeś. Zbudowałeś wiersz co zachwycił oko, że na parafrazę sobie pozwolę. Lubię takie krótkie i esencjonalne pisanie. Świetnie.

Jak dla mnie za dużo tu prostych rymów niezachwianej-nieprzespanej, splotą-omiotą, pomny-skromny.
I chyba bardziej na tekst piosenki msz.

Widzę, że już mądrzejsi ode mnie się wypowiedzieli. Od siebie dodam tylko, że jestem tu trzeci raz lubię jak wiersz się we mnie ułoży nim się wypowiem. Wiersz się uleżał ba nawet zadomowił. Ciekawa jestem kolejnego. Zostawiam bdb i pozdrawiam.

Sama się wprosiłam i też zdębiałam. Niczym dendrolog szastasz tu sobie nazwami drzew wplatając w resztę słów zgrabnie opowieść snujesz, a to już czysty majstersztyk "czeremszalnym winem". Świetnie!

Wierszokleto, naprawdę dobry tekst. Doskonała obserwacja dzisiejszego społeczeństwa i świetne jego usystematyzowanie. Przemyślane i wypowiedziane w sposób prosty (nie mylić z prostacki). I może kiedyś Tobie dorównam i wyrażę się w dłuższej formie.

Za różowo tu u Ciebie. Myślę, że masz co przekazać, ale poszukaj formy. Posłuchaj mądrych rad przedmówców. I do roboty!

"Umówiłam się z tobą na życie" to już gdzieś widziałam jak znajdę źródło to podam.
Reszta faktycznie dość znana przez co sprawia, że czyta się i zapomina, a chyba nie o to chodzi...

Zaciekawiają wątki mitologicznie sprytnie wplecione, ale nade wszystko Twoje poczucie humoru sprawia, że śmieję się sama do siebie. Zostawiam bdb i na pewno zajrzę do Ciebie jeszcze

Ja nie powinnam pić i jednocześnie pisać komentarzy bo mi się cholery wymykają