Profil użytkownika
Gorgiasz

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • -
  • -
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 02.03.2016 09:02
  • 22.11.2022 22:01
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 15
  • 0
  • 254
  • 68 razy
  • 4
  • 1
  • 0
  • 18
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze Gorgiasz
Bardzo dziękuję intro za cenne uwagi.

Cytat:
Można się zastanowić, czy tak silne splecenie trzech rzeczywistości jest na pewno konieczne, czy nie lepiej byłoby je uczytelnić.

Sądzę, że nie. Z jednej strony nie chciałem, aby czytelnik zbyt szybko zorientował się w sytuacji (określmy to w ten sposób ), a z drugiej, chodziło o ukazanie braku tego zrozumienia w ramach samego opowiadania, aż do momentu pojawienia się "czynnika zewnętrznego", to jest nie pochodzącego bezpośrednio (nie będącego jego funkcją w sensie matematycznym, czy pochodną/emanacją) z żadnego z nich.

Cytat:
Można się zastanowić nad rozbudowaniem symboliki poszczególnych elementów, na które wówczas byłaby przestrzeń.

Tak, ale wówczas opko rozrosłoby się do znacznie większych rozmiarów, a nie widziałem takiej potrzeby i nie było to moim zamiarem.

Cytat:
Zdecydowanie warto się zastanowić nad stylizacją opisów - tekst jest moim zdaniem bardzo przegadany, zawiera mnóstwo przymiotników i przysłówków, które miejscami są redundantne (jeśli obłoki suną z dostojeństwem, to wiadomo, że spokojnie), miejscami stawiają drugą i trzecią kropkę nad i, nie pozostawiając wyobraźni czytelnika żadnej możliwości interpretacji, a wielokrotnie można byłoby opisywaną sytuację wyrazić inaczej. Albo pominąć, nie wszystko ma znaczenie dla obrazu, który chcesz wywołać w percepcji czytelnika (czy konieczna jest informacja, że wzbijający się tuman kurzu jest postrzępiony? Nic nie wnosi, zachwaszcza tekst).

To jest bardzo ważne spostrzeżenie. Z jednej strony chodzi o kwestię stylu i formy opisów, być może nie najszczęśliwsze. Z drugiej - to bardzo trudne, odnaleźć tylko najważniejsze słowa, które ujmowałyby istotę rzeczy i przedstawianej myśli, wyeliminować wszystko zbędne. Nie potrafię.
Czy taka informacja jak wspominasz, jest konieczna? To też kwestia stylu, stworzenia obrazu, nastroju, klimatu. Może odpowiadać, albo nie. W każdym razie w dużym stopniu, zgadzam się z Tobą, ale... wychodzi jak wychodzi.

Cytat:
Druga sprawa, na którą zwróciłabym uwagę, to długość zdań wielokrotnie złożonych. Czasem gmatwają się aż do absurdu

Z tym absurdem, szczególnie biorąc pod uwagę specyfikę tego tekstu - nie mogę się zgodzić. I mam tendencję (świadomą i celową) do budowania długich, złożonych zdań. Oczywiście, nie zawsze wyjdzie jak należy, ale to kwestia techniki, nie wizji formy i budowy tekstu; może z czasem będzie lepiej.
Przytoczone zdanie wydaje mi się zrozumiałe i logiczne, natomiast "który - którą", to oczywisty błąd.

***

Aronio, dziękuję za wizytę.
W żadnym razie nie sądzę, aby było to przerażające. Większość z nas ma ukształtowany obraz świata (w sensie otaczającej rzeczywistości, tego co jest postrzegane poprzez naszą świadomość) na podstawie ogólnej, szkolnej wiedzy, która w praktyce jest zapóźniona co najmniej o kilkadziesiąt lat, a w wielu dziedzinach o znacznie więcej. Koncepcja Wieloświata czy Multiświata, czyli istnienia wielu (fizycznych!) światów równoległych i podobnych do naszego, jest standardem we współczesnej fizyce. Problem polega na tym, ze mainstreamowa propaganda nie zajmuje się tą tematyką, a w nawale codziennych spraw, kłopotów i problemów, trudno wszystko ogarnąć. A wiadomo - wszystko co nieznane, wydaje się tajemnicze i groźne. Kiedyś czymś nie do uwierzenia była kulistość Ziemi - no jak się tu nie bać, przecież z okrągłej powierzchni można spaść.

Powiedziałbym, że - nie strach oczywiście, ale głębsze zastanowienie - może budzić fakt naszej kondycji psychicznej, która jest w stanie objąć tylko jedną rzeczywistość, jeden świat, spośród ich nieskończonej liczby. Jak bardzo jesteśmy ograniczeni, niedoskonali i bezradni wobec tego, co istnieje, co nas otacza, a z czego często nawet nie zdajemy sobie sprawy. Być może kiedyś będzie inaczej i będziemy to przyjmować, jako coś oczywistego i naturalnego.
Nieźle napisane, z pomysłem i humorem. I aktualne, celnie oddaje jeden z aspektów dzisiejszego podejścia niektórych - powiedzmy enigmatycznie - osób czy środowisk do pewnych tematów.

Tylko tutaj przeredagowałbym to zdanie, aby konsekwentnie poprowadzić temat (mężowie rozbijają "akcenty kuchenne" na dwie części:
Cytat:
Oczami wyobraźni zaglądały do garnków z gotującym się obiadem albo w oczy swoich mężów pijaków, odpowiedzialnych za ten upał, nieznośnie intensywny zapach zupy botwinkowej w dusznej kuchni i za wszystko zło, które właśnie się wydarza na tym mocno nasłonecznionym świecie.

Oczami wyobraźni zaglądały do garnków z gotującym się obiadem, w nieznośnie intensywny zapach zupy botwinkowej w dusznej kuchni, albo w oczy swoich mężów pijaków, odpowiedzialnych za ten upał i za wszystko zło, które właśnie się wydarza na tym mocno nasłonecznionym świecie.
Oczywiście zaglądanie "w zapach zupy" to licentia poetica, ale sądzę, że pasuje do humorystycznego tekstu; oczywiście, można inaczej.

Cytat:
I kiedy tak sunąłem po miękkim jak guma asfalcie, zgłębiając małżeńskie sekrety gospodyń domowych to sobie obiecałem,

I kiedy tak sunąłem po miękkim jak guma asfalcie, zgłębiając małżeńskie sekrety gospodyń domowych, to sobie obiecałem,
Lipiec · 24.09.2016 18:30 · Czytaj całość
Dziękuję Jolu z tak miłe słowa. Bardzo się cieszę z Twojego uznania.
Ciekawa opowieść, naturalnie i żywo napisana, ale muszę przyznać, że "Turbacz" bardziej mi odpowiadał. może zabrakło nieco indywidualnych przemyśleń, tamtego nastroju, rozleglejszych opisów...

Cytat:
Nie znają umiaru, ani przyzwoitości!”

Przecinek raczej niepotrzebny.

Cytat:
Akurat jeden odjeżdżał w stronę Wadowic. Wsiadły. Emilka okazała się mieszkanką Wadowic.

Powtórzenie "Wadowic" nie wygląda najlepiej.

Cytat:
Bardzo przyjazna duszyczka od razu zdobyła serce Julity, chyba z wzajemnością, bo rozmawiały jakby znały się od dawna,

Bardzo przyjazna duszyczka od razu zdobyła serce Julity, chyba z wzajemnością, bo rozmawiały, jakby znały się od dawna,

Cytat:
Gdy wysiadała doradził, że ma szukać panienki w lesie, bo przy niej zaczyna się zielony szlak.

Gdy wysiadała, doradził, że ma szukać panienki w lesie, bo przy niej zaczyna się zielony szlak.

Cytat:
Taką właśnie się raczyła siedząc na zewnątrz budynku, z nogami opartymi o krzesło.

Taką właśnie się raczyła, siedząc na zewnątrz budynku, z nogami opartymi o krzesło.

Cytat:
Nie miała ochoty robić ani kroku więcej.

Lepiej "zrobić".

Cytat:
Nie są pretensjonalni i pełni ignorancji, jak w dużych miastach.

Nie są pretensjonalni i pełni ignorancji jak w dużych miastach.

Cytat:
Będąc w Wadowicach nie mogła nie skosztować papieskiego ciastka.

Będąc w Wadowicach, nie mogła nie skosztować papieskiego ciastka.

Cytat:
Nie wiadomo, czy skuszony kolorem ręcznika, czy nieco rozmemłaną i przyćmioną kurzem urodą Julity, zapytał czy może się dosiąść.

Nie wiadomo, czy skuszony kolorem ręcznika, czy nieco rozmemłaną i przyćmioną kurzem urodą Julity, zapytał, czy może się dosiąść.

Cytat:
Poszukiwacze mocnych wrażeń przeszukiwali rzekę, jak dawniej poszukiwacze złota na Alasce.

Przecinek raczej zbędny.

Cytat:
Tajemniczy Wadowiczanin, który nic o sobie nie powiedział, mimo usilnych nalegań z jej strony, podniósł się pierwszy i pomógł jej wstać.

Powtórzone "jej". Drugie można usunąć.
Panienki w lesie · 24.09.2016 15:48 · Czytaj całość
Cytat:
Kiedyś mówiłam o tym, co siedzi mi w głowie. Teraz pozostała mi już tylko klawiatura.

Powtórzone "mi".

Cytat:
Nie żebym narzekała.

Teoretycznie przed "żebym" powinien być przecinek.

Cytat:
Jest to najlepszy słuchacz jakiego można sobie wyobrazić.

Jest to najlepszy słuchacz, jakiego można sobie wyobrazić.

Cytat:
W czasach kiedy nie było elektroniki, ludzie posługiwali się piórem i papierem. Pisząc cokolwiek musieli uważać na każde słowo, które chcieli uwiecznić na papierze.

Powtórzony "papier".
Przecinek po "cokolwiek".

Cytat:
Każdy pojedynczy błąd kosztował ich przepisywaniem całego tekstu od nowa.

Bez przesady. To dotyczyło tylko tzw soferów, ale po pierwsze było to ponad tysiąc lat temu, a po drugie, istnieje dobrze udokumentowane podejrzenie, że tylko w teorii.

Cytat:
Kochanek chcąc jak najlepiej oddać swoje uczucia na papierze setki razy kreślił i zapisywał od nowa słowa do swojej lubej, by mogła ona zrozumieć jego uczucia do niej.

Kochanek chcąc jak najlepiej oddać swoje uczucia na papierze, setki razy kreślił i zapisywał od nowa słowa do swojej lubej, by mogła ona zrozumieć jego uczucia do niej.
"do niej" niepotrzebne.

Cytat:
Pomimo tego, że w dawnych czasach pisanie sprawiało trudność,

Skąd ten pomysł? Na pewno o wiele mniejszą, aniżeli wiele innych czynności.

Cytat:
Nie chodzi mi tutaj o formę przekazu, ponieważ wszyscy wiemy, że każdą wiadomość można wyrazić na miliony różnych sposobów.

Chodzi mi raczej o samą treść.

Powtórzone "chodzi".
Powtórzone "mi". Oba zbędne.

Cytat:
Wielokrotnie słyszymy o tym, że pisarz czy poeta nie ma weny.

"o tym" zbędne.

Cytat:
Mamy przed sobą papier czy klawiaturę i nie mamy pojęcia, co z nimi uczynić. Nie jesteśmy w stanie wyrzucić z siebie żadnego słowa, chociaż głowa przepełniona jest myślami.

Kolejne dowolne założenie, w mojej opinii, najczęściej nieprawdziwe. Jeśli przypadkiem, jakaś myśl warta zapisania w głowie mi zagości, to na pewno będę wiedział jak się uporać z tym problemem i ją zwerbalizować a taki czy inny sposób.

Cytat:
Dlaczego dzieje się tak, że będąc w pełni funkcjonalnymi istotami mamy trudności w komunikowaniem się z drugim człowiekiem?

" komunikowaniu się"
Ale poprawniej: "w nawiązaniu komunikacji z drugim..."
Również nie wszyscy i nie zawsze. Stanowczo za dużo nazbyt subiektywnych i wyalienowanych z rzeczywistości założeń.

Cytat:
Czas najwyższy porzucić to nowoczesne życie pełne smartfonów, laptopów i podobnych tego typu urządzeń.

Lepiej będzie bez "tego typu".

Cytat:
podobnych tego typu urządzeń. Rodzaje i gatunki tych urządzeń są miliony,

Powtórzone "urządzeń".

Nie podobał mi się Twój tekst. Pomijając nazbyt uproszczony język i liczne potknięcia, stawiasz dowolne tezy, z którymi - jak sądzę - nie tylko ja nie mogę się zgodzić. Ale pomijając tę kwestię, nie są one odpowiednio poparte, brakuje argumentów "za". Również końcowy wniosek jest trochę zawieszony w próżni, gdyż stwierdzenie, "że człowieka nie da się zastąpić" stanowi nie tylko rozpowszechniony banał, ale coraz częściej, technologia chociażby, udowadnia, że jest inaczej i chociaż teza ta wydaje się słuszna, to gołosłowne jej przedstawienie, w żadnym razie nie jest ani odkrywcze, ani ciekawe, ani przekonujące.
Klawiatura · 24.09.2016 15:22 · Czytaj całość
Dziękuję Verbaa.

Cytat:
Strach tutaj jest dla mnie równoznaczny za stresem, który nam towarzyszy na każdym kroku.

W pewnym sensie zapewne tak.

Cytat:
Dlatego pewnie jesteśmy zamknięci na te "przejścia", a to one są dowodem na to, że kiedyś byliśmy inni..

To ciekawe spostrzeżenie; może i tak było.
Przejścia · 18.09.2016 18:26 · Czytaj całość
Bardzo dobre opowiadanie, świetnie napisane. Szczególnie drugi fragment z senną (?) wizją.
Oczywiście czekam na ciąg dalszy.

Cytat:
a Nika obok zaczynała przypominać piwonie w pełnym rozkwicie.

Jeśli miała to być - jak się wydaje - liczba pojedyncza, to "piwonię".

Cytat:
- Aha – odparł, zastanawiając się, jak nieprofesjonalnie zachowała się dziewczyna, podając mu imię drugiej pracownicy.

To nie mają przypiętych tabliczek-identyfikatorów z imieniem i nazwiskiem? Mama wrażenie (może mylne), żę w różnego rodzaju urzędach i bankach, jest to standard.

Cytat:
Kiedy jej skóra była już matowa i nabrała jako tako równomiernego kolorytu wyjęła kredkę do oczu i poprawiła – a raczej odtworzyła - kreski na powiekach.

Usunąłbym "jej". W okolicy i tak mamy sporo zaimków.

Cytat:
Skoro ma przed sobą potencjalnego kredytobiorcę, nie wolno jej wypuścić go z rąk.

To "jej" również jest zbędne.

Cytat:
Była tylko zbyt blada, ale to mogła być wina zbyt dużej ilości pudru.

Powtórzone "zbyt".

Cytat:
Ciekaw był tylko, czy wywarł na niej tak duże wrażenie czy może wyglądał aż tak żałośnie.

Ciekaw był tylko, czy wywarł na niej tak duże wrażenie, czy może wyglądał aż tak żałośnie.
Ze snu cz.1 · 18.09.2016 12:09 · Czytaj całość
Bardzo przyjemne, pomysłowe opowiadanko. Czyta się z przyjemnością. Czekam na więcej.

Cytat:
- Księżniczka zasnęła. - poinformował spokojnie – Musi pan poczekać.

- Księżniczka zasnęła - poinformował spokojnie. – Musi pan poczekać.
I w tych okolicznościach zwracanie się do żebraka "per pan" brzmi nienaturalnie.

Cytat:
Mam tak po prostu cze… - nie dokończył, widząc, że strażnicy, stojący do tej pory pod ścianą ruszyli w jego stronę z rękoma na rękojeściach mieczy

Mam tak po prostu cze… - Nie dokończył widząc, że strażnicy, stojący do tej pory pod ścianą ruszyli w jego stronę z rękoma na rękojeściach mieczy.

Cytat:
- Proszę zachować spokój albo sami będziemy musieli wymierzyć sprawiedliwość. - poinformował biedaka ciemnowłosy kapitan straży i odsunął się z powrotem na swoje miejsce.

- Proszę zachować spokój albo sami będziemy musieli wymierzyć sprawiedliwość - poinformował biedaka ciemnowłosy kapitan straży i odsunął się z powrotem na swoje miejsce.

Cytat:
Zabawa trwała niemalże dwie godziny, podczas których wszyscy zdążyli się znudzić, a co poniektórym udało się nawet pójść w ślady księżniczki i przysnąć. W końcu jednak złotowłosa przekręciła się nagle na drugi bok,

Trzy razy "się".

Cytat:
- O. - rzuciła, poprawiając się na tronie.

- O! - rzuciła, poprawiając się na tronie.

Cytat:
żeby coś powiedzieć, kiedy kątem oka coś dostrzegła.

Powtórzone "coś".

Cytat:
Zasnąłem po jakiejś godzinie, jak pani spała i… - ktoś z tyłu sali wciągnął gwałtownie powietrze do płuc.

Zasnąłem po jakiejś godzinie, jak pani spała i… - Ktoś z tyłu sali wciągnął gwałtownie powietrze do płuc.

Cytat:
Nie mogę jednak pozwolić aby tak mnie znieważano. - dodała – Na tydzień do lochów. - poleciła kapitanowi straży.

Nie mogę jednak pozwolić, aby tak mnie znieważano.- dodała. – Na tydzień do lochów - poleciła kapitanowi straży.

Cytat:
Skinął na straż, a ta otoczyła jęczącego i błagającego o litość mężczyznę i wyprowadziła z sali.

Brakuje podmiotu. Może: Ten skinął na straż, a ta...

Cytat:
Rozpowiadać o łaskawej księżniczce czy coś – wzruszyła ramionami – I tak nie mam nic gorszego niż bieda w moim asortymencie kar. - westchnęła – Wyprowadzić go.

Rozpowiadać o łaskawej księżniczce czy coś. – Wzruszyła ramionami. – I tak nie mam nic gorszego niż bieda w moim asortymencie kar - westchnęła. – Wyprowadzić go.

Cytat:
Włądczyni odprowadziła go wzrokiem i przypomniała sobie o radnym w lochach.

"Władczyni"

Cytat:
- Przecież to tak oczywiste, że księżniczki nie sypiają tylko drzemią.

- Przecież to tak oczywiste, że księżniczki nie sypiają, tylko drzemią.
Księżniczka · 16.09.2016 11:51 · Czytaj całość
Podobało się. Dużo wyrafinowanego humoru:
Cytat:
A kura zdechła,

oportunistka.


i schowanych, ale (dla mnie przynajmniej) głębokich i ciekawych myśli, podanych w nieco przewrotnej szacie:
Cytat:
Albo widelcem, starczy na dłużej

lub będzie więcej.


Dlaczego akurat siódemka i ósemka zostały wyróżnione - to przyznaję, że nie rozumiem (może siódemka ma coś z baśni - za siódmą górą etc).
A jabłka to takie biblijne trochę.

W każdym razie całość dobrze się komponuje i współgra wewnętrznie.
Cytat:
Chcesz okazji do "wybaczania"? Mówisz i masz

www.cosgan.de/images/midi/froehlich/d010.gif

Cytat:
Oczywiście, kiedy już opanuje się swój własny, przynajmniej w dużym stopniu.

Hm. Tylko czy "opanuje" nie jest tutaj zbyt szumnym słowem?

Cytat:
Kiedyś przyszło mi do głowy, że świat wcale nie rozwija się, tylko cofa, wracając do najprostszej formy, a w konsekwencji do zaniku.

W niektórych kulturach (hinduskich czy niektórych południowoamerykańskich na przykład) istnieje pogląd o cyklicznym rozwoju świata i człowieka; wszystko jest zamknięte w kręgu i wraca do punktu wyjścia.

Cytat:
Tyle że, niewykorzystane przez nas zdolności, czy inaczej boska moc, wcale nie zanika, tylko uaktywnia się w inny sposób.

Innymi słowy, zasada zachowania energii - obowiązuje. Zgadzam się, tak musi być. Chyba, że entropia w to się wmiesza, ale w ludzkiej skali czasowej (niewielkiej w skali Wszechświata), to mało prawdopodobne.

Cytat:
Wygląda to tak, jakby tak zwane nadprzyrodzone umiejętności zmaterializowały się w różnego rodzaju urządzeniach współczesnej techniki.

Jak najbardziej; to bardzo ciekawy i możliwy do zaakceptowania pogląd.

Cytat:
Wadą jest to, że ludzie nie musza już myśleć zbyt dużo, bo wiele rzeczy robią za nich urządzenia i przez to sami się uwsteczniają, szczególnie dotyczy to dzieci .

Oj tak.

Zamiast przybywać w mózgu połączeń neuronowych, to raczej ich ubywa. Mamy zatem mądre telefony i coraz mniej mądrych ludzi, delikatnie mówiąc.
Delikatnie mówiąc. A zauważmy, że wszystko wskazuje na to, iż jesteśmy dopiero na początku tej drogi.

Cytat:
Mogłabym rozwijać temat dalej, ale odbiega to trochę od Twojego tekstu,

Jak najbardziej byś mogła. I niech sobie odbiega.
www.cosgan.de/images/smilie/konfus/n040.gif

Cytat:
Ciekawa jestem opowiadania, o którym wspomniałeś poprzednio.

Postaram się podrzucić w niedługim czasie.
Multiwszechświat · 15.09.2016 21:20 · Czytaj całość
Ad. wiktoria
Cytat:
Szerszy wgląd w rzeczywistość można uzyskać poprzez zrozumienie na jakich zasadach działa świat, medytację, oczyszczenie siebie z tego co negatywne, spokój umysłu i przede wszystkim wsłuchanie się w swoje uczucia oraz ich zrozumienie. Bo cała reszta rzeczywistości, której nie widzimy, ta nie oświetlona, to nasze nieświadome uczucia, zresztą to co widzimy też.

Ale to chyba dotyczy tylko jednego świata, pojmowanego w tradycyjne sposób. Ciekawy i zastanawiający temat - konkretnie: jak pogodzić to, o czym piszesz, z (w miarę) tradycyjnym (w sensie fizycznej teorii) multiświatem. Nie zastanawiałem się jeszcze nad tym.

Cytat:
A odnośnie utraty telepatii to ciekawa teoria, bo wynika z niej, że my się nie rozwijamy tak naprawdę, tylko uwsteczniamy, stając się bardziej uczłowieczeni tracimy swoją boską moc i prawdziwe umiejętności.

To też odrębny temat. Jednak fakt, że coś (być może bardzo dużo) utraciliśmy, jest niewątpliwy i wynika z wielu przesłanek.

Cytat:
Naprawdę wszyscy maja trudności z wyrażeniem takich przemyśleń?

Oczywiście, nasz język nie jest przystosowany do wyrażania tego rodzaju problematyki/ujęcia Rzeczywistości. Ciekawe, że niektóre języki narodów, określanych do niedawna (a przez niektórych pewnie i dziś) jako "prymitywne" (wyraz megalomanii kultury judeochrześcijańskiej), są lepiej przystosowane do opisu świata opartego o osiągnięcia współczesnej fizyki, w szczególności mechaniki kwantowej, niż języki SAE (Standard Average European).

Cytat:
Gorgiaszu, wybacz, że znów zabiorę głos,

Mam nadzieję, że jeszcze nie raz będę miał okazję Ci "wybaczać".emotikona.pl/emotikony/pic/02icon_mryellow.gif

Ad. Niczyja
Bardzo pięknie napisałaś.
Dziękuję.

Cytat:
Nie wiem czy o eseju można pisać, że jest (częściowo) słodki? Czy mądrość wyklucza słodycz?

Nie mam pojęcia. www.cosgan.de/images/midi/konfus/c090.gif
Multiwszechświat · 15.09.2016 10:38 · Czytaj całość
Dziękuję Lilah, cieszę się, że wzbudził zainteresowanie.
Multiwszechświat · 14.09.2016 21:57 · Czytaj całość
Cytat:
Natomiast, co do treści, to powiem szczerze, że po przeczytaniu wstępu, myślałam, że będziesz próbował rozwijać i podtrzymywać teorię Everetta o istnieniu światów równoległych i już wymyślałam argumenty przeciwko temu, gdy okazało się, że wątek został rozwinięty w nieco innym kierunku.

Istniejące teorie, poglądy, a także fakty, właściwie zawsze traktuję jako punkt wyjścia do własnych przemyśleń. Po cóż tylko powtarzać to, co już powiedzieli inni.

Cytat:
Bo świat równoległy w ujęciu pana E. kojarzy mi się z drugim podobnym do naszego lub zupełnie innym światem istniejącym jednocześnie,

Tak, a ponieważ jest ich nieskończona liczba, więc tych bardzo podobnych jest również nieskończenie wiele - to wynika z matematyki. Wydaje mi się, że główny problem tkwi w ich percepcji: ile z nich jest w stanie ogarnąć nasz świadomy umysł? Zaryzykowałbym tezę, że ich liczba nie jest nawet dwucyfrowa. Jak to się ma do nieskończoności? Napisałem kiedyś o tym opko; może przy okazji zamieszczę.

Cytat:
Światy te łącza się ze sobą i przenikają lub nie, w zależności od rodzaju wibracji, na zasadzie podobne przyciąga podobne.

Zgadzam się, że działanie tej zasady, może mieć tutaj miejsce.

Cytat:
Puzzle sa dobrym zobrazowaniem tego,

Owszem.

Cytat:
Dlaczego tak jest, tego nie wiem, może to kwestia przekonania, wychowania i wiary w rzeczy, które nam wpojono. A może konstrukcji człowieka. Mniejsza z tym.

Nie przeszedł bym jednak nad tym do "porządku dziennego". To bardzo istotny problem; jego choć częściowe rozwiązanie, lub może nawet właściwe sformułowanie i doprecyzowanie, może umożliwić osiągnięcie znacznie szerszego wglądu w Rzeczywistość. Jeśli nie jest to wynikiem konstrukcji człowieka, lecz stanu jego świadomości (wspomniane przekonania, wychowanie, wiara), to jest to osiągalne.

Cytat:
W każdym razie, trafnie opisują to symbole rzeczywistości sennej, gdzie w tym wypadku człowiekiem jest auto jadące nocą. Światła oświetlające drogę, to świadomie postrzegana rzeczywistość danej osoby, cała reszta nieoświetlona z boku czy z tyłu auta, to pozostała część indywidualnego świata, pozostająca w nieświadomości.

To również trafne porównanie czy analogia; można znaleźć ich wiele. Wydaje się, że mogą stanowić narzędzie, do zaszczepienia (zaprogramowania) nowych przekonań.

Cytat:
Każdy mentalny obraz zdarzenia, sytuacji, doświadczenia, to istnienie w innym świecie, co tworzy kolejne wieloświaty danej osoby.

Jest ich tak wiele, że jakoś nie mogę sobie wyobrazić, jak można je ogarnąć. Może jest to powodem, a raczej jednym z powodów, że nałożona została (samorzutnie?) na to jakaś (mentalna?) blokada. Nazbyt często jesteśmy zagubieni w jednym świecie, a co będzie w wielu? Istnieje teoria, ponoć nieźle udokumentowana, że zdolność telepatii została przez człowieka utracona w toku ewolucji - jako szkodliwa i utrudniająca dalszy rozwój; między innymi blokowałaby rozwój mowy i komunikacji w dzisiejszym pojęciu tego terminu, a co za tym idzie - kształtowanie społeczeństw, czyli wspólnej organizacji i zespołowego działania.

Cytat:
Nie wiem, czy brzmi to jasno, mam problem z przejrzystym wyrażeniem tego typu rzeczy.

To naturalne, wszyscy mają.

Cytat:
Mimo to, znów stworzył mi się dość długi komentarz,

No i bardzo dobrze!

Cytat:
Podobał mi się tekst, Gorgiaszu.

Dziękuję.
Multiwszechświat · 14.09.2016 21:47 · Czytaj całość
Cytat:
Od zawsze była ona dla mnie symbolem bezlitości, która tak bardzo mnie fascynowała.

Dwa "mnie" w jednym zdaniu, w tak krótkim tekście. Fatalnie brzmi. A przecież bardzo łatwo można tego uniknąć. Na przykład: Zawsze traktowałem ją jako symbol bezlitości, która tak bardzo mnie fascynowała. Można (i dobrze by było) uniknąć obu: Zawsze traktowałem ją jako symbol bezlitości, budzący głebokie fascynacje
Z tym, że nie przejmuj się za bardzo, jeśli wyskoczy takie powtórzenie. Mnie tez się zdarzyło, identyczne w drabblach, a sprawdzam wielokrotnie co piszę. Psychika ludzka tak jakoś dziwnie działa, że pewnych oczywistości czasem nie dostrzega.

Ale w szerszy kontekście z zaimkami odnoszącymi się do podmiotu, też nie jest dobrze. Mamy: mnie - mnie - moją - mi. Za dużo tego, nie trzeba w pięciu zdaniach czterokrotnie powtarzać, o kogo chodzi. Cały ten fragment należałoby przeredagować.

Cytat:
Usłyszałam jego odpowiedź:

"jego" - zbyteczne. Wiadomo czyją.

Cytat:
Więc dlaczego, myślę sobie, ta cała pustynia budzi w ludziach strach?

"ta cała" - to trochę kolokwializm. Wiadomo, że cała, a nie pól z lewej strony na przykład. "myślę sobie" również bym usunął, jako zbędną oczywistość i rozwodnienie wymowy ostrego podsumowania. Napisałbym: Więc dlaczego pustynia budzi w ludziach strach?

Mieszasz czasy: przeszły (Chciałam, stanęłam) i teraźniejszy (myślę).
Tutaj:
Cytat:
Rozzłoszczona i wyrwana z zadumy myślę, co ten idiota robi.

wydaje się to nieuzasadnione. W ostatnim zdaniu, jako refleksja ogólna, nie razi.

Miałbym jednak również zastrzeżenia do wymowy czy przesłania tekstu. Dlaczego zakładasz, że pustynia budzi strach? W przybyszach z takiego kraju jak Polska, być może tak (nie wiem, nie byłem na pustyni), gdyż jest czymś obcym, nieznanym. Ale u miejscowych na pewno nie. Piszesz uogólniająco "w ludziach" i sama sobie zaprzeczasz: bo przecież wspomniany tubylec, który słucha jej głosu i potrafi go zrozumieć, na pewno strachu nie odczuwa, a przecież jest człowiekiem.

Poza tym, patrząc na zagadnienie z domieszką eschatologii, a nawet nauk ścisłych (historia Ziemi, klimatologia), to wiadomo, że każda pustynia była kiedyś pełna zieleni i życia i najprawdopodobniej kiedyś będzie.
Pustynia · 14.09.2016 11:36 · Czytaj całość
Cytat:
Ja tam wolę Turgieniewa jako epika.

Miałem napisać to samo. Akurat na początku tego roku przeczytałem trzy tomy jego dzieł zebranych. Natomiast ten wiersz - jak dla mnie - jest nazbyt egzaltowany (mam na myśli oryginał, przekład Lilah bardzo dobrze oddaje jego charakter), w porównaniu z Lermontowem czy Puszkinem.
I również chętnie poczytałbym coś współczesnego; dla odmiany chociażby.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
valeria
26/04/2024 21:35
Cieszę się, że podobają Ci się moje wiersze, one są z głębi… »
mike17
26/04/2024 19:28
Violu, jak zwykle poruszyłaś serca mego bicie :) Słońce… »
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
Ostatnio widziani
Gości online:60
Najnowszy:Janusz Rosek