Ostatnie komentarze lech nieduziak
Ten tekst nie ma nic wspólnego z wierszem. Po uformowaniu tych zdań kropkami i przecinkami wyłoni się krótki opis literacki nawiązujący do tytułu. Wtedy nawet lepiej będzie się go czytało.
Myślę, że ten tekst nie ma nic wspólnego z wierszem. Wygląda raczej na kilka porannych przemyśleń zaraz po przebudzeniu, naprędce napisanych bez uporządkowania.
Jednak pozostanę przy swojskich kmieciach z czasów Piastów. Ale bardzo dziękuję za wszystkie spostrzeżenia, które zmobilizowały mnie do naniesienia w tekście kilku istotnych poprawek.
Pomyślę nad tym. Jeśli chodzi o knezia to musiałby być jeden, poza tym nie bardzo wyobrażam sobie księcia w pospolitej bójce.
Dziękuję za wnikliwą analizę. Akurat taki układ słów pasował mi do melodii, choć pewnie mogło być to lepiej dopracowane. Nie układałem tego tekstu jako wiersz, więc pewnie dlatego mam sporo warsztatowych niedociągnięć. Przemyślę te uwagi Pani Miladoro. Wielokropki zaraz usunę i ujednolicę refren. Dopasuję też rymy w ostatniej zwrotce.
Jeśli chodzi o łysego, to dlatego że nie bardzo mi pasuje, aby księżyc kogokolwiek nakłaniać miał do picia.
Jest znacznie lepiej. Mógłbyś jeszcze popracować aby w pierwszej zwrotce wszystkie wersy miały po osiem zgłosek. Nie przejmuj się tylko poszukuj. Już Słowacki powiedział: "...aby język giętki powiedział wszystko, co pomyśli głowa..."
Lech.
Odnoszę wrażenie, że w treści panuje zbyt duży natłok myśli na pierwszy rzut oka nie powiązanych ze sobą. Jeśli miał to być wiersz rytmiczny to brak powtarzających się strof
o podobnych właściwościach strukturalnych. Zwraca też uwagę niejednakowa ilość sylab
w poszczególnych wersach, a już największy nieporządek pod tym względem jest w zwrotce pierwszej.
Dziękuję. Popracuję nad tym.
Lech Nieduziak.
Bardzo dziękuję. A ma Pan zdanie co do tytułu? Chyba jednak wrócę
do "stu groszy", bo przy całym tekście ten obecny tytuł raczej razi.
Lech Nieduziak.
Dziękuję za wnikliwe spojrzenie na ten tekst. Jeśli chodzi o słowo "groszu" to użyłem
tu personifikacji. Zastanawiałem się czy w tytule w związku z tym nie umieścić "stu"
tzn. "Złotówka i stu groszy", gdyż moim zamierzeniem przy pisaniu była wymiana słów
między silną Panią Złotówką a słabym Panem Groszem. Po zastanowieniu zrezygnowałem
ale nie wiem czy słusznie, bo być może osłabiło to sens przekazywany w tekście.
Byłbym wdzięczny gdybym uzyskał podpowiedź w tym zakresie.
Nie zrozumiałem tej podpowiedzi o 15 wersach i nie wiem jaka to średniówka między
3 a 5 sylabą. Gdyby mógł mi Pan doprecyzować ten punkt, to serdecznie proszę.
Nad rymami gramatycznymi spróbuję popracować, choć nie chciałbym, aby przez to zmienił
się sens przekazu, który chciałem wyrazić np. harda - warta.
Lech Nieduziak
np. po których siwiec stary, stawałby się młodzieńcem;
lub zaraz po meczu z Krzyśkiem, radio pełne radości
Lech
Chociaż tekst zachowuje rymy to jednak w kilku miejscach jest zaburzony rytm,
co utrudnia płynne czytanie.
Lechyr