Profil użytkownika
samarzysta

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • -
  • 03.07.1988
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 22.01.2013 13:15
  • 22.03.2024 20:34
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 10
  • 0
  • 14
  • 6 razy
  • 2
  • 0
  • 0
  • 0
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze samarzysta
Witajcie.
Od razu może powiem, skąd się wziął pomysł. Czytałam wiersz Stachury "List do pozostałych", i mój tekst miał być refleksją, a nie rozgoryczeniem( jak napisał Ołowiany). Czytając Stachurę, pomijając fakt samej interpretacji, zainteresowała mnie moment powstawania. Sama forma utworu mnie zaintrygowała.

Brigante - zdaję sobie sprawę, że tekst kuleje pod względem warsztatowym, ale cieszy mnie, że choć raz uwagę przyciągnął sam sens. A czy to jest rada...?Raczej apel o nie wyrzekanie się siebie dla innych. Można być sobą i pisać po swojemu :)

Sebastian Steranka - masz rację, nie musi się wykluczać, ale w większości utworów jakie ostatnio czytałam, właśnie warsztat potrafił zabić nawet najlepszy pomysł. Rozumiem, bawić się słowami, całą formą, ale bez przesady.

Quentin napisał:
To, co jednemu twórcy wydaje się być oczywiste, dla drugiego może być poważnie skomplikowane.

Właśnie. Gdy poprawiałam tekst i czytałam go po raz któryś, sens wydawał mi się oczywisty, ale Twoje spostrzeżenie na temat pisania z własnymi oczekiwaniami a prostytucją dla kogoś, zmieniło trochę moje postrzeganie tego tekstu. Rozumiem, że każdy widzi to na swój sposób, każde słowo może mieć dla niego inne znaczenie niż dla mnie :)
Quentin napisał:
Najważniejsze, aby nie podchodzić do twórczości lekko. Albo to robimy od początku do końca, bez kompromisów i wierzymy w swoje ideały, albo zapominamy o sprawie.

Święte słowa, dlatego właśnie z tym mam problem. Czytając niektóre komentarze pod utworami na PP i innych portalach, zauważyłam pewną tendencję. Autorzy komentujący inne utwory zapominają o czymś takim, jak wizja autora. Wiem, że chcą pomóc itd, ale czasami warto pamiętać o tym, że nie każdy widzi i myśli tak samo jak autor.

pablovsky - niektórzy ładują się słońcem, niektórzy księżycem ;)
pablovsky napisał:
bo pisząc z myślą, aby innym się podobało, zaczynamy omijać ścieżkę, która prowadzi do prawdziwej sztuki.

Święte słowa.

zajacanka - chyba każdy tak miał, z tym kasowaniem...
zajacanka napisała:
Jednak czas robi swoje, nabierasz dystansu, zarówno do własnego tekstu, jak i czytelnika. I do samego siebie przede wszystkim.

Dlatego najlepiej, jak napisze się tekst w emocjach, odczekać trochę i wrócić do niego. A i tak wątpliwości pozostają. A dystans bywa potrzebny.

Olowiany Zolnierzyk - weny mi nie brak, nie muszę tego udowadniać wrzucając codziennie po tekście na PP.

Wiolin - nie pozostaje mi nic innego, jak się tylko z Tobą zgodzić. Każdy z wymienionych przez Ciebie autorów przeszedł długą i ciężką drogę. Ach, "Kot w pustym mieszkaniu", ciągle do tego wracam.
Wiolin napisał:
Umiejętność wchodzenia pod skórę innych, też nie należy do łatwych...

Ciężka sprawa, ale wykonalna. Nie każdemu się udaje, ale próbować można. Samo pisanie jest postrzeganiem w inny sposób codzienności. Z najmniejszej drobnostki można stworzyć coś wielkiego, wystarczy tylko chcieć.
Wiolin napisał:
W życiu też chodzi by nie tylko umieć pisać. Trzeba również umieć się zapisać.

Dokładnie.

Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam wszystkich :)
Prawda o pisaniu. · 29.06.2013 11:03 · Czytaj całość
Pominęliście babcie i dziadków, ukrytych za jakimś żywopłotem obok przejścia. Poza tym, nie wiem, czy o tym wiecie, ale pieszy ma prawo przechodzić w odległości do 50 metrów od przejścia, bez łamania przepisów.
Do tematu na pewno dorzuciłabym jeszcze motocyklistów i małolatów na skuterach. Oni również myślą, że droga jest ich, a w razie jakiegoś wypadku wina spada na kierowców samochodów za "niedostateczne zachowanie ostrożności". Czasami warto pomyśleć, że samochód ma dwie martwe strony, i po prawej, i po lewej stronie samochodu.
Odnośnie samego pomysłu z zatrzymywaniem się przed przejściem za każdym razem... Wątpię, czy kierowcy zatrzymywali się na przejściach, kiedy śpieszą się do pracy. Kiedyś był pomysł z wybudowaniem kładek nad jezdnią, i pomysł umarł.
Najlepszym rozwiązaniem jest poprosić o odrobinę myślenia pieszych, i troszkę więcej ostrożności kierowców.
Bardzo porywający tekst i trafiony :)
Cytat:
sta­ra­jąc wci­snąć się w ciem­ność. Ukryć w ja­kim­kol­wiek za­ka­mar­ku.

zmień sobie na przecinek
Cytat:
Mi­mo­wol­nie za­ci­sną­łem szczę­kę, a prawa dłoń za­ci­snę­ła się na rę­ko­je­ści sza­bli.

powtórzenie. Może lepiej byłoby tak?
Mimowolnie zacisnąłem szczękę, prawa dłoń ścisnęła rękojeść szabli.
Cytat:
Na­de­szła pora(,) bym za­czął dzia­łać.

przecinek :)
Cytat:
- Kim je­steś?! – za­py­tał jakiś ochryp­nię­ty głos (.)

na końcu raczej kropka, nieprawdaż? :)
Cytat:
(-) Z czym przy­cho­dzisz? - wark­nął straż­nik, któ­re­go po­ło­wę twa­rzy przy­kry­wał brud­ny ban­daż, rękę na tem­bla­ku zdo­bi­ły krwi­ste wzory(.)


Cytat:
(-) List mam go do­star­czyć wład­cy tego zamku.

Cytat:
(-) Chodź do do­wód­cy. Przede mną.


Cytat:
Je­że­li uda się dożyć do czasu(,) kiedy na­dej­dzie pomoc, na którą cze­ka­my(,) bę­dzie świa­tłem w mroku - na­dzie­ją, że może jest sens ist­nieć w tym świe­cie.

Cytat:
Do­szli­śmy do du­żych drzwi - Za­cze­kaj – po­wie­dział, zo­sta­wia­jąc mnie sa­me­go.

zaczęłabym od następnej linijki wypowiedź strażnika.
Cytat:
Ro­ze­rwał pie­częć, chci­wie chło­nąc za­war­te w nim słowa(.)


Cytat:
(-) Zdol­ni, go­to­wi…- w jego tonie czu­łem iro­nię – lu­dzie mają dość, zbyt dużo krwi, śmier­ci tych naj­bliż­szych.


No, to chyba tyle :) fajny klimat stworzyłaś, niemniej jest dość mroczny, smutny? Podoba się :D

Pozdrawiam, Sam :)
Cisza · 26.05.2013 20:37 · Czytaj całość
Witaj.
Naprawdę dobry tekst, akurat dotknął mnie dogłębnie ;) ach, te przemiany. Tak to już z nimi bywa, że gdy coś przeżyjemy, to wtedy doceniamy powagę takich tekstów.
Napisałaś to lekko, uśmiech błądził co chwilę na mojej twarzy. Dziękuję za przywołanie wspomnień ;)

Pozdrawiam ciepło, Sam :)
Przemiany · 12.05.2013 22:25 · Czytaj całość
Witaj :)

Cytat:
Za­uwa­Ży­łem to, gdy na po­cząt­ku nie umia­łem od­po­wied­nio ko­rzy­stać z to­a­le­ty.


Cytat:
Zo­ba­czy­łem, że drzwi od ła­zien­ki są za­mnk­nię­te a zaraz przed nimi stoi czło­wiek.

zamknięte i przecinek przed "a";)
No i też tytuł do poprawki ;)

Niesamowity klimat. Wciąga od pierwszego słowa aż po ostatnie. Gdy zaczęłam czytać, czułam radość przy opisie rodziny, aż do połowy. Tam, nastąpiła zmiana. Niepokój. Na samym końcu smutek. Gdyby tylko mógł otworzyć drzwi...
Dalej za Nerą...stan odczuwania a stan bycia...

Pozdrawiam, Sam :)
Drzwi · 11.05.2013 21:29 · Czytaj całość
Zajacanka - dziękuję pięknie :) interpunkcję i powtórzenia poprawię w wolnej chwili :)

Bernierdh - tekst powstał ze starego cyklu, który napisałam kawał czasu temu :) doszłam do wniosku, że trzeba go odkurzyć. Miałam problem z tytułem, dlatego wybrałam właśnie godzinę. Dziękuję za miłe słowa :)

pozdrawiam ciepło :)
3.15 · 11.05.2013 09:19 · Czytaj całość
Witaj Mike :)
Czytam Twoje wiersze, lecz, wybacz mi, nie trafiają one do mnie. Metafory, jakich używasz, w mojej ocenie, mam wrażenie, że już gdzieś je widziałam. Nie chcę umniejszać tu Twojego talentu, jednak patrząc na kolejne słowa Twych wierszy nie czuję drżenia serca, czy chociażby delikatnej gęsiej skórki.
Odnośnie samego wiersza... mnie nie porwał. Nie wiem, co chciałeś zawrzeć w tym wierszu, bo nawet intymnej namiastki nie odczuwam czytając te słowa.
Mam tylko nadzieję, że nie odbierzesz źle słów początkującej.
Pozdrawiam, Sam :)
senny · 06.05.2013 23:03 · Czytaj całość
Witaj :)

Cytat:
wie­dzia­łem, że Patry nie da nam spo­ko­ju.

zjadłeś "k" :)
ogólnie, brakuje kilku przecinków, ale nie będę się w to zagłębiać. Opowiadanie płynnie się czyta, opowiadanie z humorem :) Paulina bardzo zemści, ale myślę, że o to właśnie chodziło.
Czyta się przyjemnie, ciekawa jestem kolejnej części :)
Pozdrawiam :)
Kocie...
Wracam co chwilę do tego tekstu, mam niejasne odczucia. Kocięciem czasem jesteś Ty, czasem jestem ja, czasem jest nim każdy. Zdarza się, że siedzi takie Kocie w mokrym od kropel pudełku i pojawia się ktoś, kto pyta czy idzie Kocie czy zostaje.
Poniekąd jestem w stanie wczuć się w to małe stworzonko. Ale czasem w narratorkę :) spodobał mi się klimat opowiadania,opisujący szarą rzeczywistość. Trafiłaś w sedno :)

Pozdrawiam :)
Dzień dobry :)
Doskonale rozumiem o co Ci chodzi :) połączenie miłości z muzyką, filmem czy chociażby obrazem, sprawia, że pamięć o osobach darzonych uczuciem, pozostaje z nami na zawsze. Każdy poszczególny wers, sekwencja dialogów w filmie sprawia, że przypominamy sobie o tych osobach, czasami ze śmiechem, czasami z łzą, czającą się gdzieś w kąciku oka... ale dzięki temu zostają z nami na dłużej :)
Utwór to "Nostalgia" Sungha Jung. Niesamowicie gra :)
Z pewnością wrócę jeszcze do Twojego tekstu, zmusza do refleksji :)

Pozdrawiam ciepło :)
Witaj :)
Powiem szczerze, że podobało mi się. Ciekawie prowadzony, te przeskoki między kolejnymi tytułami...bajka :) trochę znajoma sytuacja ;)
Może to tylko moje odczucie i wpływ aktualnie słuchanego utworu, ale wydaje mi się, że czuję w Twoim utworze mieszaninę radości, żalu, tęsknoty. Podoba mi się sposób, w jaki wmieszałeś tam te uczucia. A końcówka... zaskakująca. Prawie świeczki w oczach.
Hm, Armageddon...:D

pozdrawiam :)
Druga część Prologu tez się poprawia :) i tak jest za każdym razem...nasuwa sie jakiś wątek, a to jeszcze go trochę zmienię, tu poprawię, tam zamienię. I tak cały czas :)
Witaj Bernierdh :)
Postanowiłam bazować na oryginalnych dialogach, ale jak zauważyłeś, część z nich odstaje :) prolog był pisany z pamięci, natomiast reszta (tak, jest tego więcej :)) już w całości ma oryginalne dialogi :)
Samą grę przeszłam pięć razy, łotrzycą dwa razy, magiem i maginią i wojowniczką :) pierwszą część oczywiście też przeszłam :p urzekająca seria...
A odnośnie samego tekstu, postanowiłam dodać więcej emocji, żeby nie wyszedł z tego sam suchy, mierny tekst. Wtedy osoby, które nie wiedzą, czym jest DA II, mogły się z tym zaznajomić, poznać postacie od początku. Miałam nadzieję, że mi to wyszło.
Dalsza część oczywiście jest, aktualnie kończę pisać akt I. Przyznam się,że momentami, gdyby nie pomoc Nery, to przestałabym to pisać. A tak to, molestowała mnie "kiedy dalsza część?", i tak się rozwinęło :)
Pozdrawiam serdecznie, Bernierdh :)
Witam :) wciągające opowiadanie, choć według mnie trochę krótkie. Przypadły mi do gustu opisy przyrody, stanu postaci. Ładnie, plastycznie napisane :)
Kiedy będzie więcej?

Pozdrawiam :)
Na nowo. Początek. · 22.04.2013 08:37 · Czytaj całość
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty