Bardzo ładna baśń. Dziękuję za jej opowiedzenie

Dobrze, że są miłe wspomnienia.
Wiersz płynie melancholijnie.
Na pewno popracowałabym nad rymami, aby wyeliminować dokładne.
Pozdrawiam

Edytko, pozwoliłam sobie na kontynuację halloweenowej zabawy Jacka

Maseczka była czarna jak węgiel,
a na niej wampir wystawiał zęby.
Pan się wystraszył swojego dzieła,
aż mu się w żyłach krew szybko ścięła.
Zerwał maseczkę z dyni w try miga
i stwierdził: – Wolę, gdy wszystko widać.

Pozdrawiam

Wzruszający i pełen miłości i ciepła wiersz.

napisałabym to* pierwsze, a najlepiej zrezygnować z pierwszego zaimka wskazującego, żeby nie było powtórki.

tu moim zdaniem bez przecinka.
Pozdrawiam

Podoba mi się. Przy niektórych frazach zatrzymałam się na dłużej. Bardzo nastrojowe.
Pozdrawiam

Świetne.

Widocznie jestem jakaś dziwna, bo pytanie Pana mnie rozbawiło.

Trudno, ale na pewno nie niemożliwe.
Pozdrawiam z uśmiechem

Cieszę się. Jasne, że możesz. Przecież to Twoje słowa.
Pozdrawiam również i życzę miłego dzionka

"Jak motyle, jak motyle wzlećmy jeszcze choć na chwilę..."
Co do rytmu, to trochę się nim pobawiłam. Jeśli Ci to nie w smak, napisz. Więcej nie będę. Myślę, że fajnie byłoby pociągnąć rytmikę z pierwszego wersu.
Pierwsza miłość, pal ją sześć, to już tyle lat.
Druga jeszcze, nawet dziś, całkiem niezły kwiat.
Na dnie serca trzecia wciąż zaledwie się tli.
Niech zostanie tam, gdzie jest po kres moich dni.

Myślę, że spokojnie może darować sobie tę pierwszą maskę Chyba że w tej drugiej będą otwory na nos i usta
Pozdrawiam pomysłową Autorkę. Trochę za krótko, a chciałoby się więcej.

Edytko, a co ja mogę chcieć, wymagać, jeśli to jest Twój wiersz. Dałam tylko propozycję.
Pozdrawiam słonecznie

Jak zwykle zabawnie Co prawda trochę rymów gramatycznych, ale ponoć w wierszach z przymrużeniem oka można sobie na nie pozwolić.
trochę- ochoty a może stracił ochotę? Wtedy będzie trochę-ochotę
Słoneczne pozdrowienia Dzięki za uśmiech.

Malwinka to bardzo ładne imię Kiedy przeczytałam, że będzie miała na imię Karol, pomyślałam, że szykuje się zmiana płci.

chodź

może... uważajcie o co prosicie Dobrą Wróżkę*

przecinek przed a*

tu też.

raczej wzięła*
Ogólnie warto jeszcze raz przyjrzeć się tekstowi.
Pozdrawiam

Ale chyba nie zamierzasz porzucić rymowania? To świetna zabawa, a to, że czasem nie wychodzi i trzeba popracować nad wierszem, jest dla nas dobrą nauką.

Jeżeli chodzi o sens tych czterech wersów, to ja go wyłapać nie umiem. Ogólnie w całym wierszyku trudno dojść do ładu i składu.

masz 8 i 7 sylab
pani marzy więc o rymach
ale lepiej ich nie trzymać*

pani mieszka w mieście łodzi
do kościoła lecz nie chodzi*
To tylko takie luźne zmiany, które mogą zmienić sens Twojej wypowiedzi. Dalej się nie pokuszę, bo do zmiany jest prawie wszystko. Po prostu napisz następny
Jeżeli naprawdę, rzecz jasna, chcesz rymować. Zachęcam
PS A dlaczego tytuł wielgachnymi literami?