To chyba będzie długi taniec...
Pozwoli pan, panie W.?
- rolniczego/konstrukcyjnego - zlikwiduj ten rym
- Inżynier Albert, znajomy rodziców(,) prowadził prywatny zespół architektoniczny(,) ale ze względu na ograniczone
- Czy zmieni pan decyzje, - w tym przypadku decyzję
- Prószę się zastanowić - Proszę
- udało im się załatwili własnościowe - załatwić
- Myślisz, że ty jesteś wyjątkiem? - sugeruję bez "ty"
- Tak!!! - Lepiej ci będzie - sugeruję tylko jeden wykrzyknik
- Zosiu(,) ale...
- Przecież ja dobrze wiem(,) jak to jest.
- Moje wyskoki na przerwy do szkoły w celu zobaczenia Michała zwracały uwagę wielu. - dopracowałabym to zdanie pod względem szyku, a "wyskoki" dałabym w cudzysłowie
- maż ją opuścił. - mąż
- pacjentom(,) w jakiej trudnej
- Ja to, nie tylko w nocy - bez przecinka
- na zabawę? - nie musi być pytajnik
- Nie wierzę(,) abyście miały problemy.
- Nie wiem(,) czy podołam tak
- Po paru dniach, ustaliliśmy trasę - bez przecinka
- Dziewczyny nie maja doświadczenia - mają
- Klaudia(,) masz może jakieś krople na uspokojenie(?)
- mocno łapie ją za pośladek. - łapię
- moja dłoń - moją
- Jestem przekonany/jestem zaskoczony - przeszkadza to powtórzenie
- marząc(,) aby choć przez chwile być z nią... - "by" pasowałoby lepiej i "chwilę" popraw
- Rezultatu nie dało odkopywanie pontonowymi wiosłami i podkładanie gałęzi. - zmień szyk zdania np. Odkopywanie pontonowymi wiosłami i podkładanie gałęzi nie dało żadnego rezultatu.
- Pozytywnego oczywiście rezultatu, bo - bez "rezultatu" (Pozytywnego, oczywiście, bo...)
- Na szczęście(,) po wyjściu na drogę
- z piachu(,) to jeszcze nie chciał
- Rozczarowania nie doznałem. - Nie doznałem rozczarowania
- stare uliczki, renesansowe kamieniczki - rymujesz
ulice, kamieniczki, albo odwrotnie
- Wchłaniam pełnymi piersiami panujący wokoło nastrój. - masz piersi, czy pierś? Myślę, że pełną piersią raczej
- przystaje jednak(,) gdy chcę ją zatrzymać
- płynąca leniwo Wisła - leniwie
- problemów"(.) - Próba
- Próba pocieszenia się(bez,) wypada (jednak)jakoś mało przekonyw(ująco).
- Z żalem myślę po paru przypadkowych kontaktach z ludźmi o tym, jaka różnica dzieli - może tak?
- nas słonce i swoboda. - słońce
- Nie przejmuj się(,) Alinko.
- Klaudia(,) jak gdyby nagle
- poszedłem wymyć zęby. - sugeruję "umyć" (wymyć było powyżej)
- Po chwili poczułem, jak Klaudia bez ceregieli pakuje się do - w ten sposób raczej
- wybuchem? (-) - niepotrzebny ten myślnik
- O zachwycie Aliny na moje zachowanie, nie było mowy. Leżała sztywna(,) nie dając się dotknąć.
- napięcie kiedy(,) zbliżyłem się do ust Aliny, a w zmienionym głosie irytacje. - irytację
- jesteś odważny(,) jak się napijesz.
- To ty jesteś bardzo odważna tylko w ciągu dnia. - sugeruję "A ty jesteś bardzo...
- Już ci raz powiedziałem, że tak nie chce - powiedziałam, chcę
- Nie tak(?)spacja ... A jak!?
- A ty chyba rozumiesz jak mnie podniecasz? - kropka, albo wykrzyknik, nie pytajnik, chyba, że dasz "A czy ty rozumiesz jak mnie podniecasz?
- Alina(,) pomimo okazywania
- podkrążenia pod oczyma - sugeruję "podkrążenie oczu"
- Przy śniadaniu, każdy z nas - bez przecinka
- Na dużej przestrzeni(,) wśród różnorodnych gatunków drzew posadzonych w angielskim stylu(,) obcowanie z przyrodą nabiera niespotykanej, bardzo indywidualnej
- widzę to(,) czego mogłem
- w pospiechu - w pośpiechu
- mogłem bardziej podpaść? - bez pytajnika, kropka
- zaistniałej sytuacji(,) zapaliła latarkę.
- swobodnej postawy(,) czułem jej zażenowanie.
- Macie zamiar co wieczora tak się zabawiać? - co wieczór
- Z tobą to nawet co dziennie. - codziennie
- Ty oczywiście nie miała byś problemów - miałabyś
- Wiesz(,) co cię to obchodzi?!
- Acha...! - Aha
- Tym razem przesądziłaś. - przesadziłaś
- To(,) co zrobiłaś(,) jest gorsze od obrażania.
- że chce się - chcę
- Opanowując wybuch płaczu(,) wybiegła
- Alina(,) to nic nie było.
- chciała bym tak - chciałabym
- Pozwiedzałam ci już - kochany, co ona Ci pozwiedzała?
"Powiedziała"
- Ale ja nie chcę(,) żeby ktoś
- Alina(,) przestań.
- Bo chciałam zobaczyć(,) jak ci na mnie zależy.
- Na piasku, wyraźny cień, wyolbrzymiony migotliwym światłem pobliskiego ogniska, niknął w pofałdowanym lustrze wody. Do jego podstawy
przywarła, zamarła w bezruchu, bezkształtna postać. Bezradnie... - do dopracowania stylistycznego ten urywek
-
poruszane w niezdecydowanym
ruchu. - przerób
- nad morze(,) postanowiłem spędzić
- Wynajęty pokój w bloku mieszkalnym, urządzono z myślą - sugeruję zmianę szyku - Wynajęty w bloku mieszkalnym pokój urządzono z myślą...
- Słoneczna pogoda panująca od wielu dni, nie przysparzała powodów do - bez przecinka, mogłoby także być "Panująca od wielu dni słoneczna pogoda...", ale to Twój styl
- No(,) to teraz sobie
- No nie(,) panowie!
- W trwającym oczekiwaniu, oparta o błotnik auta, zamarła w bezruchu Alina. - stylistyka, przerób to zdanie na normalne
- Cień padający z ronda kapelusza, nie zdołał - bez przecinka
- Wiedziałem, że będzie moją. - raczej "moja"
- tablice, nie zezwalały na taką przyjemność. - bez przecinka
- Z rozmysłem wydłużała chwile przed nadchodzącym spotkaniem...?(dałabym "zbliżeniem"
Lub jeszcze nie pewna i się obawiała. - auć, niepewna i popraw to zdanie, bo brzmi strasznie. Może nie była jeszcze pewna, czy obawiała się tego? Coś w tym stylu
- Choć już wracamy. - auć, Chodź, już wracamy.
- Myślałem, że tutaj popływamy. - wracamy/popływamy - tworzysz rym, przerób to, może Myślałem, żeby popływać trochę... czy tp.
- Acha! - aha, znowu Acha
- Ludzie patrzą się już na nas. - bez "się" sugeruję
- pójdziemy tam(,) gdzie ich nie ma?
- choć na plażę. - chodź
- Rozkoszy współbrzmienie spokój okrywał. - do przeróbki stylistycznej - bez tej emfazy
- Nie!.. - bez kropek, albo z trzema
- Śmiech, o mocy sztormowych grzywaczy, wstrząsał nocną ciszą. - bez przecinków
- zakomunikowałem, pod pretekstem wynikającym ze złego samopoczucia naszej koleżanki, że wybieram się z Aliną na parodniową wycieczkę. Klaudia okazała zaskoczenie, przełknęła je jednak lekko, jak kawałek jagodzianki, popijany łykiem mleka. - sugeruję tak.
- Cały dzień(bez przec.) pływaliśmy pontonem po jej zacisznych wodach,
- Mięliśmy siebie - mieliśmy
- Na Wydmy ruchome - nie wiem, czy z dużej litery, ale i tak przestaw szyk - Na ruchome wydmy
- "Drzewa umierały stojąc". - może mały przypis? "Drzewa umierają stojąc" to tytuł sztuki hiszpańskiego dramaturga Alejandro Casona, przyjaciela Lorcii. Ja pamiętam natomiast, że wielką rolę w niej grała Mieczysława Ćwiklińska, mając już podówczas chyba 90 lat.
- q95; - co to jest?
W pewnym miejscu tekst Ci się trochę rozszedł - przy korekcie podciągnij do odpowiedniej linijki te zdania.
Teraz wiersz - to osobne rozbieranko, więc zrobię to później, na spokojnie. Na razie tak zwana "normalka"...
Panie W. - literówek do licha i trochę - leniuszek z Ciebie, nie chce Ci się, bo dobra Miladorka i tak wszystko wyłowi, co?
No tak... wobec tego o awans i podwyżkę proszę, panie W. kochany...
Trochę trwał ten taniec i w dodatku czułam się tak, jakbym była razem z wami w tym namiocie, albo zaglądała przez uchylone jego skrzydło. To chyba znaczy, że potrafiłeś opisać plastycznie swoje przeżycia...
Bdb dla Ciebie - podwyżka dla mnie...
Wiersz na umowę - zlecenie, płatny dodatkowo...
I co Ty na to, kochany?