MOWA CIAŁA – CZYLI KŁAMIESZ Z POWODZENIEM!

Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że cokolwiek mówisz, twoje ciało wysyła sygnały zawsze zgodne z prawdą? Podświadomie informujesz otoczenie w jakim jesteś nastroju i jakie jest twoje nastawienie do sytuacji, w której się znajdujesz. Z mowy ciała łatwo można również odczytać jaki masz charakter: czy jesteś nieśmiały, czy pewny siebie, przyjaźnie nastawiony, czy agresywny. Prawdziwy sukces w relacjach z innymi może odnieść tylko ten człowiek, który potrafi mowę ciała prawidłowo odczytać i… perfekcyjnie fałszować poszczególne gesty. Tylko dzięki temu możesz BYĆ WIDZIANYM przez innych ludzi, tak jak TY tego chcesz!
Oczywiste jest, że mowę ciała ludzi, którzy kłamią rzadziej, jest odczytać znacznie łatwiej. Podczas mówienia kłamstwa są bardziej zdenerwowani, zakłopotani i dają to po sobie poznać. Natomiast ludzie, których zawód wymaga częstego kłamania (na przykład politycy, aktorzy, prawnicy), mają z tym mniejsze trudności i ich kłamstwa trudniej jest dostrzec. Dlatego odnoszą sukcesy.
Nauka niedostrzegalnego kłamania polega głównie na ograniczeniu jakichkolwiek sygnałów wysyłanych do otoczenia. A jeśli nie chcesz się ograniczać – postaraj się zamienić gesty oznaczające zdenerwowanie na przeciwne. Oznaką szczerości są zwykle dłonie zwrócone wnętrzem do rozmówcy. Nie należy tworzyć barier – krzyżować nóg czy rąk; to zmniejsza zaufanie.
Co zrobić, aby przekonać się czy ktoś kłamie? Uważnie obserwuj swojego rozmówcę. Człowiek, który kłamie, podświadomie trzyma dłoń przy ustach, sprawiając wrażenie, jakby chciał powstrzymać się od kłamstwa. Należy uważać także na oczy – kłamcy częściej mrugają powiekami. Możesz spróbować podejść bliżej do rozmówcy – na odległość mniej więcej pół metra. Naruszysz wtedy jego strefę osobistą – jeśli kłamie, będzie nerwowy, zacznie unikać kontaktu wzrokowego. Ten sposób stosuje często policja, przesłuchując podejrzanych.
Przy mówieniu kłamstw, ważne jest, aby sprawiać wrażenie pewnego siebie. Zdobywając dominację, zdobywasz szacunek, a wraz z nim także zaufanie. Należy pamiętać o wyprostowanej postawie, lekko uniesionej głowie i widocznych dłoniach. Musisz być pewnym, co chcesz powiedzieć. Nie powinieneś się jąkać, wahać albo poprawiać – wszyscy odczytują to jako oznakę zdenerwowania. Najważniejszy jest jednak uśmiech i kontakt wzrokowy. Jeśli nie boisz się spojrzeć rozmówcy w oczy – sukces murowany!
Powyższych rad proponuję nie stosować zbyt często. Okazują się przydatne w codziennym życiu, ale pamiętajmy, że kłamstwo ma zawsze krótkie nogi…