Hańba. Motyw, który towarzyszy czytelnikowi, aż do ostatniej strony. Haniebne są czyny głównego bohatera-, pięćdziesięciodwuletniego profesora literatury Davida Lurie, pełnych niezrozumienia ludzi z jego otoczenia, postępowanie córki. Autor przez pryzmat głównego bohatera pragnął ukazać ,,hańbę" jako,,coś’’, co dotyka nas w bezpośredni sposób, na co dzień, ,,coś", co w zetknięciu z rzeczywistością jest zbyt często poddawane naszym pochopnym wyrokom. Hańba, nabiera tutaj zupełnie odmiennego znaczenia- przyczynia się do tego postać Davida. Wyrzucony z uczelni za molestowanie studentki, wyśmiany przez środowisko, stracony w oczach studentów i wykładowców. Jego ratunkiem jest wyjazd do dawno niewidzianej córki. W zetknięciu z ,,innym’’ światem, nowymi wartościami, pełnym przemocy świecie południowoafrykańskiej polityki, a także zdarzeniami, które dotykają go w bezpośredni sposób, bohater odnajduje utraconą tożsamość. Czy próba walki ze światem przemocy ma jakikolwiek sens? Czy uda mu się odnaleźć nić porozumienia z córką? ,,Hańba" stawia te pytania także każdemu z nas i zmusza do głębokich przemyśleń.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
bloomka · dnia 12.10.2009 09:10 · Czytań: 696 · Średnia ocena: 1,33 · Komentarzy: 3
Inne artykuły tego autora: