Empatia , która umarła - luminka
Publicystyka » Artykuły » Empatia , która umarła
A A A
Empatia jest w dzisiejszych czasach towarem na miarę złota. Do niedawna nawet nie przypuszczałam, że ludzie tak bardzo pozbawieni są tej zdolności odczuwania tego, co czują inni. Oczywiście nie do końca, ale jeśli dana osoba nie należy do naszej rodziny, nie jest naszym przyjacielem albo nie spędziliśmy z nią 10 lat w dobrych stosunkach to, mówiąc trywialnie, mamy ją w dupie.
Chyba nie trzeba być Einsteinem żeby się domyślić dlaczego takie wnioski wysunęłam akurat teraz. Nie będę się z nikim spierać czy trzydniowa żałoba narodowa po rozbiciu się samolotu w Mirosławcu była potrzebna, ale reakcja na nią była dla mnie prawdziwym szokiem. No bo jeśli trzy czwarte Polaków przez trzy dni nie potrafi usiedzieć z tyłkiem spokojnie, bez zbędnego dewastowania swojej wątroby, to coś tu jest chyba nie tak.
Wszystko zaczęło się kiedy weszłam na stronę www.tvn24.pl i pooglądałam sobie komentarze pod wątkiem ustanowienia żałoby narodowej. Pierwszy komentarz który przeczytałam brzmiał mniej więcej tak: Sorry, ale nie wiem dlaczego śmierć dwudziestu ludzi, których w życiu na oczy nie widziałem, ma zmieniać moje plany. Ja w to nie wchodzę. Następny mówił o permanentnej żałobie narodowej z powodu wielu osób ginących na drogach każdego dnia. Ogólnie wszystkie były bardzo podobne, a gdy ktoś napisał coś odwrotnego, to pojechali po nim jak po burej suce, bo oczywiście nie można byś kulturalnym jeśli chodzi o komentowanie komentarzy. Przecież Polacy to nie "caritas współczucia psychicznego". Co ich wszystkich obchodzi tak tragedia. Umarli w katastrofie? No tak, trudno, ale pozwólcie mi iść dziś na tą odjazdową imprezę, gdzie będę mógł się schlać jak świnia z moimi kumplami. To wszystko napawa mnie obrzydzeniem. I naprawdę nie każe nikomu latać na msze za poległych, wypłakiwać tonę łez w chusteczki, czy jechać do Mirosławca ze zniczami i kwiatkami, ale żeby tak oponować przeciw żałobie? Bo dzień bez flaszki to dzień stracony? Bo nie można wytrzymać 72 h bez skakania, chlania i obrzucania się mięsem na imprezach masowych? TO jest przykre. Czy ktoś pomyślał jak czują się rodziny tych ludzi? Ich przyjaciele, koledzy? Nie, ponieważ to nie jest istotne. Najgorsze jest to, że przecież to mógł być każdy. To mógł być zwyczajny pasażerski samolot na którego pokładzie znajdowałbyś się TY. Billy Pilgrim w Vonnegutr'owskiej Rzeźni numer pięć zadał pytanie dlaczego właśnie on. Odpowiedź brzmiała a dlaczego nie. Dopóki jakaś tragedia nie dotknie kogoś, albo jego otoczenia, bezpośrednio nie przejmuje się on innymi absolutnie. W końcu to nie jego brocha, prawda?
Ta znieczulica społeczna jest naprawdę dobijająca, bo w końcu dojdzie do tego, że któregoś dnia będziemy leżeć zemdleni na ulicy, a nikt nam nie pomoże...
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
luminka · dnia 29.01.2008 10:36 · Czytań: 722 · Średnia ocena: 2 · Komentarzy: 1
Komentarze
pw dnia 29.01.2008 15:50 Ocena: Przeciętne
temat dość obszerny i zdań pewnie też dużo, więc pozwolę sobie utworzyć od razu temat na forum, aby tam dyskutować, a nie tutaj pod felietonem, który mnie nie zachwycił - ani formą, ani argumentacją... takie... proste wygłoszenie swojego zdania bez żadnych fajerwerków, dla mnie przeciętne
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty