Dwie Kreski - dzień 107 - soczewica
Proza » Długie Opowiadania » Dwie Kreski - dzień 107
A A A
Przez cztery dni Daniel chodził nachmurzony. Nie odzywał się do Jona i Cozy. Posiłki jadał u siebie. Coza czuła się, jakby jej serce pękało. Próbowała z nim rozmawiać, ale nawet jej nie słuchał, wychodził z pomieszczenia, kiedy zaczynała mówić. Wreszcie udało jej się przyłapać go w jego pokoju:
- Daniel, aż tak źle go oceniasz?
Chłopak szepnął:
- A jak mam go oceniać? Sama zobacz.
Stanęła za nim, kiedy wystukiwał coś na klawiaturze. Przeglądał w wyszukiwarce zdjęcia Jona z kolejnymi kobietami, niektóre podczas sesji, inne z zaskoczenia, kiedy przyłapano go w sytuacjach niedwuznacznych. Coza położyła dłoń na ramieniu syna:
- Synku, ale to nie ma znaczenia. Widzisz, to było... Ja nie chcę się z nim kochać, nie chcę być jego kobietą, żoną, kochanką, czymkolwiek. On jest moim przyjacielem i psychologiem, i chcę, żeby przy mnie był.
Daniel popatrzył w jej twarz, kiedy oglądała zdjęcia z delikatnym uśmiechem i myślała: "Ha, ciekawe, gdzie są te fascynujące sensacje, kiedy strzelono mi fotkę z Jonem...?"
- Ma, jeśli tobie chodzi tylko o bezpieczeństwo, to dlaczego nie mogę się tobą opiekować ja?
Coza objęła go:
- Daniel, ty jesteś moim dzieckiem. Kocham cię i potrzebuję, ale... Widzisz, mój mózg jest nastawiony na chronienie ciebie. Dlatego ty nie jesteś w stanie zapewnić mi poczucia bezpieczeństwa. Proszę, zrozum mnie.
Chłopak przytulił policzek do jej twarzy. Zaczynał mu się sypać delikatny zarost, który uparcie golił, a po goleniu robił się coraz bardziej szorstki. Coza poczuła, że ma łzy w oczach:
- Daniel, kochanie, jesteś już prawie dorosły, chyba zawsze taki byłeś. Ty i Jo. Jesteście zbyt dojrzali. Ja wiem, że z wieloma rzeczami nie możecie się pogodzić. Pomóżcie mi...
Daniel głaskał ją po głowie:
- Ma, ja wiem. Ale on mi działa na nerwy. Przypomina mi tamto gadanie dzieciaków w szkole... Nie wiem, jak ci to powiedzieć, ale... Mogę przeprowadzić się do Patryka? Wam będzie lżej, a ja...
Coza biła się z myślami. Wiedziała, że Daniel z Patrykiem od czasu do czasu lubią sobie wypić, ale też nie chciała okazywać swojemu najstarszemu, pełnoletniemu zresztą, dziecku, braku zaufania. Bała się o niego i ten strach ją prawie paraliżował, wszystko w niej krzyczało w sprzeciwie, ale spytała rzeczowo:
- Opłaty będziecie dzielić między siebie?
Kiwnął głową:
- Dostałem pracę. Chciałem się pochwalić, to właśnie ją wtedy oblewaliśmy, kiedy Jon przyjechał. Pewnie ci powiedział, jak na niego wyjechałem...
Coza odetchnęła głęboko:
- Nie mówił. OK, będę szczera, boję się o ciebie straszliwie. No i znowu będą gadać, że jestem złą matką, że siedzę na kasie, a dziecku każę zarabiać. Ale jeśli ty tego potrzebujesz, to... Zrób tak, jak uważasz. Tylko raz w tygodniu masz być na obiedzie i nie przesadzaj z alkoholem.
Zaśmiał się:
- Wiesz, tak mu nagadałem, że aż mi głupio!
Coza klepnęła go w plecy:
- Co mu powiedziałeś? Jesteś straszny!
Daniel spuścił wzrok:
- Nie chcesz wiedzieć. Masz jeszcze jakieś cenne rady?
Kobieta parsknęła śmiechem:
- Tak, w imieniu wszystkich naiwnych lasek, proszę cię, używaj gumek!
Daniel pokręcił głową:
- Oj, ma! To przecież nie o to chodzi!
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
soczewica · dnia 25.02.2011 09:40 · Czytań: 815 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 0
Komentarze

Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.

Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty