Czasem nie powinno być łącznie? O tej godzinie nie mam już sam pewności, ale rozłącznie wygląda dla mnie dziwnie.

Interesujące myśli i obrazy w głowie i ciele owładniętym chorobą (nie bezpośrednio, a jednak w jakimś stopniu również), wszystko zmienia się z czasem, ale te doświadczenia mają cały czas podobny kształt, taka samą objętość.
Pierwsze dwa wersy fantastyczne moim zdaniem, całość mi się spodobała. Pozdrawiam

Bardzo emocjonalny, doskonale skondensowany, wiersz który się zapamiętuje.

Rzeczywiście, Tycenaku - wygląda to nieelegancko, ale jeśli wierzyć sjp, nie ma wyrazu "niedowierzać" [przed chwilą sama sprawdzałam, bo mi się też to nie podobało ]...

Dziękuję za komentarze, cieszę się, że wiersz został zrozumiany, bo wiem, że nie zawsze mi to wychodzi.