Popatrz. Słońce chyli się ku zachodowi. Tyle już minęło pór roku, setki wschodów i zachodów słońca, a w nas wciąż pełno nadziei i marzeń. Szron posrebrzył nam skronie, oczy straciły blask. A ja pamiętam tę pąsową różę, którą zerwałeś w parku dla mnie i ten bukiet pożółkłych liści, zbieranych ostatniej naszej jesieni i stukot kół pociągu wiozącego mnie w przyszłość.
A dzisiaj... Już nie ma nas. Żyjemy na innych planetach. Tylko czasem dyskretnie zerkamy wstecz, aby przywołać wspomnienia, żeby ogrzać ostygłe serca. Cieszmy się tym co mamy i co jeszcze przed nami. Nie postawiliśmy przecież kropki nad i.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
Miranda · dnia 19.03.2011 22:58 · Czytań: 1145 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 10
Inne artykuły tego autora: