dwa ciała - Urielle
Poezja » Wiersze » dwa ciała
A A A
Trzy papierosy.
Czwarty na kolację.

Kolejna blizna.
Rozpisana partyturą na białej kartce.

Gorzki smak nienarodzonych truskawek.
I mnogość dni marszczących się pod palcem.

Gumowe płody.
Jak cały świat dzisiaj gumowo-plastikowy.

I jeszcze my.
W dwóch literach zamknięte dwa ciała.

Szarugą osmoleni czekamy aż skończy wirować
Nasza nowa pralka.

Kupiona wspólnie na raty.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Urielle · dnia 08.05.2011 08:20 · Czytań: 852 · Średnia ocena: 3 · Komentarzy: 15
Komentarze
Jotek dnia 08.05.2011 09:22 Ocena: Dobre
"Gorzki smak nienarodzonych truskawek."Interesująca fraza. Podskórnie - erotyk z pralka( proza życia ) w tle.Wiersz można odbierać jako dwuznaczny. Zatrzymał.
link a dnia 08.05.2011 09:45
Może warto zrezygnować z poetycznego narzędnika?

Cytat:
Kolejna blizna.
Rozpisana partyturą na białej kartce.


Kolejna blizna.
Rozpisana na partyturę na białej kartce.

Powtórzenie przyimka/identyczność konstrukcji gramatycznej akurat tutaj nie musi być błędem stylistycznym, ale środkiem, który wzmacnia znaczenia, bo mnoży powłoki, daje wrażenie nawarstwiania się.

Cytat:
Szarugą osmoleni czekamy aż skończy wirować
Nasza nowa pralka.


A tu? Rozważyłabyś może rezygnację z inwersji, skoro już narzędnik, który brzmi mało naturalnie, bo mało kto chyba użyłby niecodziennego połączenia narzędnikowego w żywej mowie, podczas gdy w druku często uznaje się je, niekoniecznie fortunnie, za znak rozpoznawczy: O, cudakowy narzędnik! Na pewno poezja!

Osmoleni szarugą czekamy aż skończy wirować
Nasza nowa pralka.

Tak czy inaczej, jest o wiele bardziej zajmująco niż w poprzednim Twoim tekście.

Dobrego.
Emily dnia 08.05.2011 11:58
Gorzki smak nienarodzonych truskawek. - wg mnie bardzo fajne.
Gumowe płody. - skojarzyło mi się z Cobainem (konkretnie z teledyskiem do Heart-shaped box, a raczej ze szkicami do tego teledysku, które Cobain robił w swoich notatnikach).
Popieram uwagi przedmówcy co do inwersji w jedenastym wersie.
Ogólnie - dla mnie wiersz całkiem dobry. Interesujące obrazowanie i klimat.
Pozdrawiam.
Miladora dnia 08.05.2011 12:24
Ja sugerowałabym:
- rozpisana w partyturze białej kartki. ;)

I usunięcie tego rymu:
- Gumowe płody/gumowo-plastikowy.

Oddaję także głos za pozbyciem się inwersji. ;)

Pozdrawiam.
link a dnia 08.05.2011 12:48
Ja sugerowałabym:
- rozpisana w partyturze białej kartki. ;)


- Ale, ale, ale... - powiedziało Kipu, westchnąwszy radośnie, że znowu spotyka się z Miladorą przy powtórzeniach:D
Zechciej spojrzeć:
- po pierwsze i drugie, ewidentny związek z muzyką i stałe związki frazeologiczne przemawiają w melorecytacyjnym duecie za kipuańską możliwością;d
Masz związki: rozpisać utwór na głosy, grać na cztery ręce;
- po trzecie, sam tekst jest o powierzchowności, dokuczliwej zewnętrzności: o jestnawierzchuniemawśrodku, a z nimi logiczniej komponuje się "na" niż "w";
- po czwarte, i blizna, i partytura, i kartka także nie są zjawiskami z wewnątrz;
- po piąte "w partyturze białej kartki" zmienia znaczenie oryginału i sugeruje sens, którego tam raczej chyba bezpośrednio nie ma: że sama kartka jest partyturą, a nie, że coś na niej zapisano; niepotrzebnie zatem udziwnia.

I co Ty na to?
Buziak pierwszy i wtóry;d
dobrego dnia, Milado
Miladora dnia 08.05.2011 13:24
Nie wydaje mi się, żeby to akurat zmieniało sens, ponieważ partytura to zapis poszczególnych głosów, instrumentów czy... blizn.
Biała kartka jest niezapisaną partyturą. Równie dobrze może być "na partyturze białej kartki". I równie dobrze niezapisaną partyturą może być kawałek ściany. Zresztą ta biała kartka może się też kojarzyć z tabula rasa. W dawną niewinność wpisane są kolejne doświadczenia.

Ale w tym przypadku jestem przeciwna powtórzeniom, ponieważ powinny decydować walory artystyczne wiersza, w którym to podwójne "nie" dźwięczy niezbyt korzystnie.

Buziak dyskutancki podwójny. ;)
link a dnia 08.05.2011 13:44
Mi,
ponieważ powinny decydować walory artystyczne wiersza

Hm, trochę się gubię. Czy jednym z walorów artystycznych/atutów z kategorii estetycznych nie bywa fakt, że składnia może ściślej, uważniej wyrażać i/lub wspomagać znaczenia? Innymi słowy, powiedzmy, proponujesz nadrzędność gładkiego, nienagannego, poprawnego, wymuskanego brzmienia, bez względu na to, jak dalece pomija spójność postaci i jej sensu?

Buziak zdezorientowany;)
Miladora dnia 08.05.2011 13:59
Ależ skąd. ;)
Ale w przypadku podobnych znaczeń powinno wygrać to, które jest lepsze w kontekście formy wiersza.
Inaczej byłby do przyjęcia każdy tekst naszpikowany po uszy powtórzeniami i innymi niedoróbkami tylko dlatego, że autor stwierdziłby, iż o taki dokładnie przekaz mu chodziło.
I wszystko dobrze, ale kto by to czytał? ;)
Zresztą wnikliwy czytelnik potrafi odkryć sens i intencje autora mimo poprawnej formy. ;) Pomimo niepoprawnej też, owszem, ale czy lepiej czytać coś dobrze napisanego, czy słabo?

Buziak niezdezorientowany. ;)
link a dnia 08.05.2011 14:22
Ale w przypadku podobnych znaczeń powinno wygrać to, które jest lepsze w kontekście formy wiersza.

I tu wchodzimy, zdaje się, na grząski grunt subiektywnego odbioru:D, który uniezależnia się całkowicie od gramatyki.
To zresztą jedna z przyczyn, dla których nie przepadam za poetycznymi narzędnikami: są beznadziejnie nieprecyzyjne, zamiast naprowadzać na trop intencji autora, wyprowadzają w pole i tam zostawiają z coraz popularniejszym świergotem autorów: ach, hihi, hejże ha, interpretacja dowolna, czytelniku:p I jako takie też nieraz kwalifikują się /lub przynajmniej powinny/ do błędów stylistycznych.
I może nasza rozmowa i do tego przyda się Autorce: widać z niej, że warto zawahać się może chociaż chwilę przy wyborze narzędnika. I nie tylko. Drobiazgi, jak się okazuje, wcale nie są takie drobne, na jakie wyglądają. Bo Autorka, nie my, pewniej zna zamierzony kontekst.

Inaczej byłby do przyjęcia każdy tekst naszpikowany po uszy powtórzeniami i innymi niedoróbkami

Nie wiem. Naszpikowany powtórzeniami i innymi niedoróbkami? To brzmi co najmniej zastanawiająco. Już drugi raz tak formułujesz poglądy, jakby powtórzenia były przede wszystkim oczywistym błędem, a środkiem stylu - bardzo wątpliwie, z rzadka. Mimo deklarowania, że rozumiesz i sama używasz.

Zresztą wnikliwy czytelnik potrafi odkryć sens i intencje autora mimo poprawnej formy. Pomimo niepoprawnej też, owszem [...]

I tu chyba pies w końcu pogrzebany. Z mojego punktu widzenia "pomimo" to nieporozumienie w każdym z dwóch przypadków. Zdecydowanie lepiej, kiedy można czytać w zgodzie ze składnią, a nie pomimo niej. Tak zastosowaną, aby jak najwierniej odzwierciedlała intencje autora. Bo z tym odkrywaniem pomimo to byłabym bardzo ostrożna. Jeśli nie znam autora, mogę się nieźle pomimomylić w odkryciach;)

Poza tym, o jakiej formalnej niepoprawności mowa w wyrażeniu "na partyturę na białej kartce"?

Buziak niewiadomojaki
Miladora dnia 08.05.2011 15:16
Owszem - powinnyśmy się a priori zgodzić, że odbiór zawsze jest subiektywny. Zresztą to truizm.
W kontekście formy wiersza najlepsze rozwiązanie wybiera autor, gdy ma na przykład parę sugestii do wyboru.
To wszystko nie znaczy, że ktoś ma rację, a ktoś jej nie ma.
To subiektywne odczucia zaledwie i na ich bazie można rozmawiać, ponieważ tylko różnica w odbiorze daje pole do dyskusji. W innym przypadku byłoby to tylko wzajemnie potakiwanie sobie. ;)

Pomimo poprawnej czy pomimo niepoprawnej formy (co napisałam dość żartobliwie), pies jest ponownie pogrzebany - w subiektywnej wrażliwości odbioru tym razem. Coś trafia, coś nie trafia. Ktoś wyłowi więcej znaczeń, a ktoś inny prześlizgnie się po powierzchni jak wodny pająk, czy jak mu tam. ;) Sama wiesz.

o jakiej formalnej niepoprawności mowa w wyrażeniu "na partyturę na białej kartce"?
W tym przypadku operowałam uogólnieniem, nie mając konkretnie akurat tego przykładu na myśli.
Jako prozaiczka nie lubię powtórzeń, których daje się unikać przy odrobinie dobrej woli i pracy. Takie skrzywienie. Ale uznaję powtórzenia celowe na przykład. Osobiście, czyli subiektywnie, nie pasuje mi nałożenie się "na" na "na".
Ale wiem, że tu głos decydujący będzie miał autor. Ja się pogodzę z każdą decyzją. Najwyżej utwór podobać mi się wtedy będzie mniej lub bardziej.
Czy to wpłynie na historię świata? Oczywiście, że nie. :D

Buziak wiadomojaki :D Kipuański.
Urielle dnia 08.05.2011 19:33
Dziękuje bardzo za odwiedziny, komentarze oraz zawarte w nich uwagi, które oczywiście przemyślę.
link a dnia 08.05.2011 23:38
:)
Euridice dnia 09.05.2011 19:12
Coś ma w sobie ten tekst. Jakiś urok. Te trzy papierosy już na początku zmuszają do myślenia. Ładna pointa - to wszystko jest takie wasze, wspólne. Pozdrawia! :)
Urielle dnia 09.05.2011 20:58
zakochani to nasze :) Ja również wszystkich pozdrawiam (a przede wszystkim zakochanych) xD
someone else dnia 10.05.2011 01:10
Całkiem ciekawy. Podoba mi się.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
07/05/2024 12:19
Dzięki Zbysiu za próbę wsparcia. Z krytyką, Jacku,… »
Kazjuno
07/05/2024 11:11
Witaj Marianie, miło Cię widzieć. Wprowadzając… »
Marian
07/05/2024 07:42
"Wysiadł z samochodów" -> "Wysiadł z… »
Jacek Londyn
07/05/2024 06:40
Zbyszku, niech Ci takie myśli nie przychodzą do głowy. Nie… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 20:39
Pulsar Świetne i dowcipne, a zarazem straszne w swoim… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 13:43
A przy okazji - Zbyszek, a nie Zbigniew. Zbigniew to… »
Jacek Londyn
06/05/2024 13:19
Kamień z serca, Zbigniewie. Dziękuję, uwierzyłem, że… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 12:43
Tak Jacku, moja opinia jest jak najbardziej pozytywna. Zdaję… »
Jacek Londyn
06/05/2024 12:23
Drogi Kazjuno. Przyznam, że bardzo zaskoczyła mnie… »
Kazjuno
05/05/2024 23:32
Szanuję Cię Jacku, ale powyższy kawałek mnie nie zachwycił.… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 21:54
Ks-hp Zajrzałem za Tetu i trochę się z nią zgadzam. Ale… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 21:39
Jacku No tak, to prawda - nie to jest ładne, co jest ładne… »
Jacek Londyn
05/05/2024 19:17
Zbigniewie, ten serial to żadne badziewie. Miliony Polaków… »
valeria
05/05/2024 16:12
Cieszy mnie wszystko co piszecie, dobrze, że coś… »
tetu
05/05/2024 15:48
Niezaprzeczalnie atutem tego wiersza jest rytmiczność.… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty