Uwielbiam na nia patrzeć, uwielbiam zapach jej włosów, jej uśmiech i łzy. Ja najzwyczajniej w świecie ją kocham i nie ważne czy zawsze będzie taka piękna, ja będę przy niej. Ona o tym wie... zawsze wiedziała.
Pamiętam jak spotkaliśmy sie piewszy raz, a raczej wpadliśmy na siebie. Dwa miesiące temu szedłem korytarzem uczelni, przeglądajac notatki i obiecując sobie,że muszę być bardziej systematyczny, a ona dosłownie wpadła na mnie. Nagle wszystkie kartki pofruneły w góre...i czas się zatrzymał. I bylo jak w romantycznym filmie...nasze spojrzenia spotkały się, nie musieliśmy nic mówić, nasze drogi zeszły się na zawsze, byliśmy sobie przeznaczeni.
Włosy miała zaplecione w dwa długie blond warkocze, a oczy zielone, takie pełne życia i dobra. Uśmiechneła się tak niewinnie...przepraszająco i zanim zdążyłem cokolwiek powiedzieć, pobiegła w głąb korytarza. W jej ruchach była taka niesamowita lekkość i gracja, przysiągłbym, że biegnąc prawie nie dotykała ziemi, ona płyneła w powietrzu. Miała na sobie zwiewną, biała sukienkę w kolorowe kwiaty, pamiętam,ze przyszła mi wtedy na myśl piosenka Grechuty ”Wiosna – ach, to ty!”. Ona była...jest moją Wiosną, moją boginią.
Kilka dni później dowiedziałem się, że Ania (ma ukochana) miała chłopaka Marcina, nie była z nim szczęśliwa, i dzięki Bogu teraz poznała mnie, tamten związek musiał się skończyć. Cztery dni temu Marcin miał wypadek, spadł ze schodów w kamiennicy, w której mieszkał i skręcił sobie kark.
Byłem na pogrzebie, Ania wyglądała na smutną, ale czułem, że tam , w głębi siebie jest naprawdę szczęśliwa...wreszcie będziemy razem. Tylko ja i ona ,nic więcej się nie liczy.
Teraz patrzy na mnie tymi niesamowitymi oczyma.... Boże jak ona na mnie patrzy...zrobię wszystko by byla szcześliwa... -Kochanie, co mówisz?? Nie rozumiem...och przepraszam, już zdejmuję Ci ten okropny knebel, kochanie tylko proszę nie krzyczeć. -...proszę wypuść mnie, kim jesteś...przecież nic ci nie zrobiłam, proszę...
Boże jak ona mnie kocha.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
grafomanijak · dnia 22.09.2011 19:57 · Czytań: 366 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 2
Inne artykuły tego autora: