Obserwator - ajaka17
Proza » Miniatura » Obserwator
A A A
Śmiech dzieci w pokoju. Muzyka w głąb duszy szepcząca wzruszenia. Słowa, którymi karmisz serce, bo ciągle głodne jest zrozumienia, akceptacji, pochwały, ciepła. Spoglądasz na czyste okna, na zawieszone w nich - bielą i nowością błyszczące - firanki, na dywan, który niczym ciepły pluszowy niedźwiadek pieści Twe stopy zmęczone po dniu pełnym krzątania. Leżysz w wygodnym fotelu, czujesz spokój, odprężasz się i wiesz, że życie jest cudem. Wiesz to, teraz już to wiesz.
Zaczęło się jak zwykle w rozmarzonym umyśle błąkającej chmurach nastolatki- wielkie uczucie. Rozum, który zdawał się spałaszować większość z tych, wśród których się wychował i nauczył podstaw społecznego funkcjonowania. Wreszcie brak wiedzy na temat radzenia sobie z problemami, które nagle zaczęły zabijać Cię w Tobie. Poranek nie jest przyjemny, głowa Ci pęka, bo wieczór może zbyt hucznie świętował wizytę znajomych. Idziesz do pracy, próbujesz tam przetrwać, potem już jak automat: odebrać dzieci z przedszkola; upichcić obiad; wyprać kolejny bęben prania; obejrzeć wiadomości nie rozumiejąc po co omawiają te wszystkie sprawy. W końcu po kilku godzinach, bez skrupułów wlewasz w siebie oczekiwane od rana piwo albo i coś mocniejszego. Może ktoś znowu wpadnie? A może nasza drużyna wygra mecz? A może po prostu nalejesz sobie kielicha na poprawę nastroju? Myślisz ,,kiedy wreszcie smarkacze się uspokoją, kiedy cisza zatopi to wszystko, czego ten kolejny trudny dzień nie rozwiązał?". Zapijasz następne niepowodzenie karmiąc się ułudą, że oto nadchodzi jutro i znowu możesz zacząć od nowa. Przed kolejnym łykiem jednak nadchodzi świadomość, że po zbudzeniu staniesz znowu face to face ze swoim ,,upiorem” - trzeźwością. Pijesz zatem, by pamięć dała uwieść się duchowi Alzheimera. Zapadasz w letarg. Zasypiasz w ramionach nałogu. Kolejny ranek - znów nie jest przyjemny, głowa Ci pęka. A wieczór? Wieczór, po kilkunastu latach zasnuwania umysłu oparami marnej jakości winem, tanim piwem czy kolorowymi drinkami jakże dobrze ukrytymi w tandetnych, plastikowych butelkach ze słodkim napojem ,,zaszczepionym" łykiem taniej gorzały - ten wieczór, ten jedyny w Twej dotychczasowej egzystencji wieczór okazał się tym, czym być powinien - lustrem. I to był ten moment. To był moment, który zakończył Twe życie. I to był moment, który je rozpoczął. I wiesz co zadziwia najbardziej? Odwaga, z jaką informujesz własnych rodziców, że jesteś alkoholiczką, determinacja, z jaką mówisz rodzonym dzieciom o swym uzależnieniu i siła, z jaką podejmujesz walkę o swoje życie.
Tyle oczami, które w najważniejszym momencie Twojego życia były ślepe na to, co blaskiem rozpaczy i krzykiem ciszy wołało o pomoc. Tyle piórem, które próbuje pisać i stara się ubrać kolejną historię w ładne słowa.
A.J.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
ajaka17 · dnia 09.03.2012 08:54 · Czytań: 532 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 3
Komentarze
Olowiany Zolnierzyk dnia 09.03.2012 13:57
Rozbawiły mnie "szepczące wzruszenia". Sporo w tym tekście niegramatycznych zdań, które stworzyły słowotok z myśli bezradnego Autora. Jak mam to przekazać? Jak napisać o emocjach, by ich znaczenie dotarło do innych?
Pomimo negatywnej oceny Twojego tekstu, przeczytałem z uwagą. Jest w tej historii klimat. Choć kuleje przekaz.
Ela Samek dnia 11.03.2012 20:30
"...zabijać Cię w Tobie... wieczór okazał się tym, czym być powinien - lustrem" - Ajaka w Twoim tekście jest wiele myśli- zapisów niedokończonych, które mimo natłoku słów, czytelnika zatrzymują.Wśród wielu tekstów dziś na portalu czytanych Twój przyniósł nutę zadumy, to znaczy, że potrafisz "wejść w kontakt" a co do "gramatyki itd" to już napisał Ołowiany Żołnierzyk.
ajaka17 dnia 12.03.2012 10:43
Hmmm ...pewnie macie rację, choć ja chyba własnie tak chciałam by to ,,brzmiało" - nałóg to lata ,,pracy" i brak świadomości, że jest. Życie z alkoholokiem to ,,sieczka" jak te moje zdania - brak stabilizacji, poczucia bezpieczeństwa, samoocena na poziomie ,,mniej niż zero". Alkoholik żyje od kielicha do kielicha, myśli krążą wokół ,,kolejnego głębszego" i nic nie jest takie, jakie widzą te pisane oczy. I taki jest też mój odbiór tego, co widziałam - fragmenty czyjegoś życia obserwowane z innego domu - z ,,dala", bo z ,,bliska" były zbyt trune. Tyle - jesli mogę stanąć w obronie mojego pisania:|:|
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
Ostatnio widziani
Gości online:83
Najnowszy:ivonna