Rozmowa z Julią (przedpołudnie; pierwszego dnia po zmianie roku) - julanda
Poezja » Wiersze » Rozmowa z Julią (przedpołudnie; pierwszego dnia po zmianie roku)
A A A
Od autora: ***

 

 

w ramie okna układa się kawałek nieba
zimowe drzewo
wpięte półnieme sylwetki kruków
 
noc złamała kalendarz
wciąż zbierasz daty
 
wiosna przybędzie sopranem
lirycznie z ptasich gardeł
wypłoszy bas
 
obudzą się liście urosną gniazda
 
nie zmienimy świata
prowadzi dalej
 
niedostrzegalne bramy wiążą krainy
w snach woskowe plastry
lekko przyjmują kształt fantazji
 
dwie morwy z ogrodu dziadka
niewidzialny anioł przeniósł do raju
biała i czarna
siostry splecione w koronach
 
nadal czujesz słodycz owoców
okruch zachowuje smak całości
 
składasz daty
pełne i puste jak kłosy
wtajemniczenie w sprzeczność
 
czarna i biała smakowały miodem

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
julanda · dnia 01.01.2013 19:32 · Czytań: 472 · Średnia ocena: 4,75 · Komentarzy: 16
Komentarze
al-szamanka dnia 01.01.2013 20:11 Ocena: Świetne!
Heej, rozmarzyłam się czytając te cudne słowa.
A wraz z nimi łatwiej mi będzie czekać na czas, kiedy obudzą się liście urosną gniazda

Masz rację, smakują miodem :)
julanda dnia 01.01.2013 20:55
:) Al, rozmarzyć, zamyślić, to bliskie krainy, myślę, że są dobre, bo wracamy z nich bogatsi, piękniejemy nadzieją w smakach owoców poznania.
Nie znam osób, które wiedzą, jak smakują morwy. Tęsknię do ich słodyczy. A przecież są miejsca, gdzie rosną, aby można było malować marzenia... na jedwabiu. :( Teraz się zamyśliłam. Pozdrawiam pięknie, noworocznie. :)
al-szamanka dnia 01.01.2013 21:06 Ocena: Świetne!
Ja wiem, jak smakują - białe są, moim zdaniem, bardziej intensywne.
Malować marzenia na jedwabiu :) ... och, można wtedy siebie zatracić, aż do wysypania się pełnych kłosów :) :) :)
Zola111 dnia 02.01.2013 01:31 Ocena: Świetne!
noc złamała kalendarz...

Piękna metafora.

I znów refleksja o przemijaniu, czas zamknięty w ramach, tym razem okna, odbicia w szybie.
Pięknie mi się rozmawia z Twoją Julią, Autorko. Świat jej tajemnic jest mi bardzo bliski.
Dystans powoduje, że i te czarne smakują miodem.

Dobrze rozgrywasz kontrasty, Julando.

Trzeba życiowej mądrości, żeby się tak rozliczać z przeszłym.
Gratuluję,

z.
Poke Kieszonka dnia 02.01.2013 05:27
:) poranna kawa i rozmowa z Julią to jest to co można sobie zażyczyć na nowy dzień Nowego Roku :) oddać się marzeniom rozliczając z przeszłością i zacząć na nowo marzyć :). Lekkie, przyjemne w czytaniu, pobudzające wyobraźnię :) a puenta jak to Zoleńka słusznie stwierdziła ,,trzeba życiowej mądrości'' aby tak smakowało :) Serdeczności z mojej kieszonki :) :)
julanda dnia 02.01.2013 12:05
Dziękuję Zolu, wdzięczna za Twój komentarz wpatrzonej w słowa okiem znawcy sztuki. Metafora z tegorocznej refleksji przełamania kalendarza. ;) A, jeśli świat Julii jest bliski, tym bardziej się cieszę. Pozdrawiam, w tle kontrast codzienności z magią świąt. ;)

Poke, do Twojej porannej jeszcze trzask ognia w piecyku, zaspane koty i cisza świtu, wiem, dziękuję pięknie. Pozdrawiam.
hefajstos dnia 02.01.2013 16:17
Witam w nowym roku, dobrze jest widzieć Julię w ramach monitora. pozdrawiam.

-----------------------------------
hefajstosie - o wierszu proszę


2.6.2 Komentarz musi jasno wyrażać opinie danego użytkownika.

2.6.3 Prosi się o szczere słowa i o kierowanie się poziomem utworu, a nie sympatią czy antypatią do twórcy.

2.6.4 Komentarz powinien być tak rozbudowany, aby autor domyślił się co przeszkadzało lub podobało się komentującemu.

2.6.5 Komentarze to nie czat. Od rozmów niezwiązanych z tematem utworu jest shoutbox, prywatna wiadomość lub inna forma kontaktu z autorem

2.6.4 Zabronione jest usuwanie czy modyfikowanie przypisów redakcyjnych dołączonych do nieregulaminowych komentarzy.[i]


przyp.red z2007
julanda dnia 02.01.2013 20:53
:) Witaj Hefajtosie, i za te kilka słów ślicznie dziękuję ( teraz z paragrafami pod spodem mogę nawet zaznaczyć, że komentarz był pomocny.;)

A Julia pozdrawia. :)
otka dnia 02.01.2013 21:41 Ocena: Bardzo dobre
daty pełne i puste jak kłosy - ten fragment bardzo mi się podoba. I smak okruchów, woskowe fantazje...
Rozmowy z Julią są niesamowite, w każdej z nich można się przejrzeć, wrócić do sobie tylko znanych przestrzeni.
Serdeczności na Nowy Rok :)
julanda dnia 02.01.2013 22:53
Dziękuję Otko. I od Julii serdeczności na Nowy Rok.
Piękny poetycki komentarz, aż się zamyśliłam.:)
Pozdrawiam ślicznie.
Wasinka dnia 02.01.2013 23:14
Cóż Ci rzec mogę, julando? Rozmowy z Julią maja swój specyficzny rys, wytworzyłaś nastrój, w który wkrada się czytelnik z zapałem. A dlaczego wkrada się? Bo światy Julii nie są na wierzchu, dostępne dla każdego, trzeba zasupłać się w nich i dwa razy podkraść: podkraść się bliżej, by podkraść nutę wewnętrznej zadumy, zatrzymania się w środku. Są to niejako zastygłe w bohaterce światy, ale pulsujące wewnętrzną aurą.
Obrazki metafor gadają do mnie, szepczą. Poskładałaś je z wprawą i czuciem.
Symbol sióstr - czarnej i białej, które smakują poniekąd jednako... bardzo wymowny.

Pozdrawiam z księżycem na rzęsach.
kolbertyna dnia 03.01.2013 13:45 Ocena: Świetne!
Julando, gdzie leczy się "uzależnienie od Julii"? :)
Biała i czarna, czarna i biała - zastanawiam się, kim/czym są dla Julii.
Pełnia wspaniałych metafor, świata, do którego chciałoby się wejść i nigdy go nie opuszczać.
Pełno w naszym życiu tych okruchów, które mają ogromne, całościowe znaczenie, ale tylko indywidulanie dla nas.
Ciekawi mnie, czy jest tak, że te wszystkie "ważne" dla nas rzeczy dematerializują się, gdy odchodzimy. Jak w jednej z moich ulubionych książek "Jeden Dzień": "Wtedy Emma Mayhew umiera, i wszystko, o czym myślała, i co czuła, znika na zawsze".
Julia nie zniknie, to pewne. Będzie istniała zawsze w Twoich wierszach.
hefajstos dnia 03.01.2013 18:05
Może lepiej by było-obudzą się gniazda, urosną liście- ale to jest decyzja Autortki i jeszcze jedno, proszę by Julia nie wychodziła na balkon... Pozdrawiam.
julanda dnia 03.01.2013 18:41
Wasinko, cieszę się, że odwiedzasz Julię i jej światy. Tym bardziej, jeśli dostrzegasz ich aurę, słyszysz metafory. Dziękują i pozdrawiam warszawskim wieczorem z blaskiem deszczowych cekinów rozsypanych po ulicach.

Kolbertyno! Świat Julii trwa obok, dzieje się jednocześnie i poza. To kawałki obrazu, który w całości trudno obejrzeć, może kiedyś się uda, ale dziś to okruchy, które w niepoznany sposób zachowują smak całości. Zaglądając i goszcząc w świecie Julii jesteś tak naprawdę sobą i u siebie, czy można to nazwać uzależnieniem? ;)
Wiesz, jak się cieszę, kiedy znajduję Twój komentarz? Sens nabiera rumieńców, jeśli jest dostrzeżony, a Ty tak pięknie dostrzegasz, dziękuję.
Pozdrawiam młodym i uśmiechnięty Nowym Rokiem. Wszystkiego dobrego.

Hefajstos, tak było od początku, nawet z Julią nie zauważyłyśmy, że natura woli urosnąć w liście i obudzić gniazda. ;)
A na balkon czasem Julia wychodzi, niebo nad miastem spada wierszem. Pozdrawiam. :)
kolbertyna dnia 03.01.2013 19:52 Ocena: Świetne!
Julando, cieszę się, że pozytywnie oceniasz i odbierasz moje widzenie Twojej poezji. Nadaję z Julią na podobnych falach :)
julanda dnia 04.01.2013 22:25
:))
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Jacek Londyn
07/05/2024 22:15
Dziękuję za komentarz. Cieszę się, że udało mi się oddać… »
OWSIANKO
07/05/2024 21:41
JL tekst średniofajny; Izunia jako Brazylijska krasawica i… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 21:15
Florianie Trudno mi się z Tobą nie zgodzić - tak, są takie… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 20:21
Januszu Wielu powie - "lepiej najgorsza prawda ale… »
Kazjuno
07/05/2024 12:19
Dzięki Zbysiu za próbę wsparcia. Z krytyką, Jacku,… »
Kazjuno
07/05/2024 11:11
Witaj Marianie, miło Cię widzieć. Wprowadzając… »
Marian
07/05/2024 07:42
"Wysiadł z samochodów" -> "Wysiadł z… »
Jacek Londyn
07/05/2024 06:40
Zbyszku, niech Ci takie myśli nie przychodzą do głowy. Nie… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 20:39
Pulsar Świetne i dowcipne, a zarazem straszne w swoim… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 13:43
A przy okazji - Zbyszek, a nie Zbigniew. Zbigniew to… »
Jacek Londyn
06/05/2024 13:19
Kamień z serca, Zbigniewie. Dziękuję, uwierzyłem, że… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 12:43
Tak Jacku, moja opinia jest jak najbardziej pozytywna. Zdaję… »
Jacek Londyn
06/05/2024 12:23
Drogi Kazjuno. Przyznam, że bardzo zaskoczyła mnie… »
Kazjuno
05/05/2024 23:32
Szanuję Cię Jacku, ale powyższy kawałek mnie nie zachwycił.… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 21:54
Ks-hp Zajrzałem za Tetu i trochę się z nią zgadzam. Ale… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty