Świat jest okrutny rodział XII - blondyna
Proza » Obyczajowe » Świat jest okrutny rodział XII
A A A

Pomocna dłoń

- Asiu, chodź ze mną do Pauliny.

- Do kogo?

- Pauliny, wprowadziła się tu niedawno, taka niska blondynka.

- Po co mam do niej iść?

- Porozmawiać, jestem pewien, że ona jakoś ci pomoże.

- Komu jeszcze zdążyłeś powiedzieć, że jestem w ciąży?

- Przecież nie zrobiłem tego złośliwie. Chcę ci tylko pomóc. Porozmawiaj z nią chociaż.

- Kurwa mać – rzuciła cicho i poszła ze mną.

Szliśmy w milczeniu, te dwie minuty ciągnęły się w nieskończoność.

- Asia, to jest Paulina, Paulina, to jest Asia.

- Cześć.

- Cześć. Kawy? Herbaty? Wódeczki?

- Bardzo zabawne – Asia była wyraźnie zirytowana.

- Dobra, rozumiem, siadaj. Więc jesteś w ciąży z twoim sponsorem, który udaje twojego ojca?

- Tak.

- Przejebane.

- Mogłabyś okazać trochę współczucia – wtrąciłem się.

- Widywałam gorsze rzeczy. A on już wie, że jesteś w ciąży?

- Michał? To znaczy mój sponsor. – Asia spuściła głowę.

- Czego się wstydzisz? Ja wiem doskonale, że świat jest okrutny i nie, nie rusza mnie to, że jesteś dziwką. Wie czy nie?

- Nie.

- Nawet nie musisz mu mówić. Ja ci pożyczę kasę na skrobankę.

- Tak nie można, to przecież morderstwo. – Znów się rozpłakała.

- Co? – Paulina uniosła jedną brew w górę. – Jakie kurwa morderstwo?

- To tak samo jakbyś zabiła dziecko.

- Aśka, to jest płód nie dziecko. Ogarnij się!

- Dziękuję, że chciałaś mi pomóc, ale nie usunę ciąży.

- Powiedz mu, że ma dać ci 50 tysięcy, to znikniesz z jego życia i nie będzie skandalu.

- Myślisz, że się na to zgodzi?

- Nie wiem, nie znam go, ale chyba nic innego ci nie zostało.

- Porozmawiam z nim. Dziękuję – Asia otarła łzy i wyszła.

- Muszę wracać do domu. – Chciałem w samotności pomyśleć i dokończyć porządki.

- Cześć.

Czas dłużył mi się niemiłosiernie. Straciłem cały zapał do pracy, więc wrzuciłem wszystko spowrotem do szafy. Usiadłem w salonie i oglądałem jakieś debilne seriale. „Rodzice obawiają się, że ich syn wstąpił do sekty. On jednak oznajmia im, że jest wampirem”. Dobry Boże! Też mi problem! Gorsze dramaty rozgrywają się ostatnio na mojej ulicy.

Późnym popołudniem zadzwoniła do mnie Asia. Powiedziała, że rozmawiała z Michałem, da jej pieniądze, żeby mogła wyjechać gdzieś daleko, nie chciała powiedzieć gdzie. Kiedy urodzi dziecko, ma oddać je do adopcji i wrócić. Skończyłem z nią rozmawiać i zadzwoniłem do Pauliny.

- Gadałem z Asią.

- Co powiedziała?

- Michał da jej pieniądze i wyjedzie, jak urodzi, odda dziecko do adopcji i wróci.

- Nie wróci.

- Skąd wiesz?

- Już jej się nie podoba takie życie, to widać. Jak da radę finansowo to nie wróci.

- Możliwe. Myślisz, że dobrze robi?

- Nie wiem. A ty?

- Chyba dobrze. To musiała być bardzo trudna decyzja.

- Bez przesady. Kiedy wyjeżdża?

- Jutro.

- Jakbyś się z nią widział, to życz jej ode mnie powodzenia.

- Chyba już do niej nie pójdę, nie lubię pożegnań.

- Rozumiem. Idziesz ze mną i Atosem na spacer.

- Nie dzisiaj.

- Okej, to do zobaczenia.

- Cześć.

Rozłączyła się, a ja znów nie wiedziałem, co ze sobą zrobić. Zdałem sobie sprawę, że tak naprawdę bardzo mało wiem o ludziach, wśród których przebywam. Najpierw szokująca tajemnica Marty i pani Krysi, teraz okazało się, że Asia jest utrzymanką Michała, a nie jego córką. Czego jeszcze się dowiem?

Ojciec siedział przy stole i przeglądał dzisiejszą gazetę. Postanowiłem z nim porozmawiać.

- Ile lat już tu mieszkasz?

- Ponad dwadzieścia. – Nawet na mnie nie spojrzał.

- To długo. Chyba dobrze znasz swoich sąsiadów.

- O ci chodzi? – odłożył gazetę.

- O nic, tak tylko pytam.

- idź lepiej na spacer albo coś poczytaj.

Zrezygnowany wróciłem do swojego pokoju. Wszystkie rozmowy z ojcem wyglądały podobnie. Zawsze był oschły i rzadko wchodził w dyskusje. Jeśli już rozmawiał z kimś z własnej, nie przymuszonej woli to tylko o czymś ważnym, polityce czy pracy. Jedyna osoba, która potrafi prowadzić w nim sensowne dialogi to moja matka.

Kiedy Paulina i Asia wyjechały, nie miałem z kim porozmawiać. Czułem się bardzo samotny. Dni ciągnęły się w nieskończoność, jakby czas stanął w miejscu.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
blondyna · dnia 08.06.2013 18:43 · Czytań: 679 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 1
Komentarze
tydrych dnia 08.06.2013 20:36 Ocena: Świetne!
ŚWIETNY KAWAŁEK! Piszę komentarz już drugi raz, bo jakiś błąd w systemie skasował mi całość. Trudno, obejdzie sie bez lizusostwa z mojej strony:)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty