Milczenie jest czasem wymowniejsze, niż słowa. Milczenie jest czasem nieznaczną sugestią. Milczenie. Milczysz? Na wojnie oszczędza się słowa. Jesteśmy na wojnie?
Chciałabym opowiedzieć o patologii. Ty widzisz połamane krzesła, czujesz zapach gorzelni, słyszysz błagalne krzyki maltretowanych żon. Nie potrzebuję litości… Zresztą o czym ja piszę? Sama wspominałam, że walczę o sprawiedliwość na tym świecie. Moja patologia jest inna… Bardziej subtelna, mniej agresywna, ale chyba podobnie doskwierająca.
To zabrzmi jak tekst z taniego pornola. Lubię Cię. Właśnie Ciebie. Szukam sensu tracąc zmysły. Nie kocham, miłość to słowo cuchnące komercją. Pełno go w filmach i w wydmuszkowych piosenkach. Zauroczenie? No chyba nie… Przywiązanie? Ja bym nawet własną matkę sprzedała, a co dopiero siostrę czy brata… Fascynacja…? To dobre słowo. Tak, to jest właśnie fascynacja.. W drodze eksperymentu jestem zdolna do wszystkiego. Chcę żyć i kwitnąć lub kwitnąć i żyć. Kolejność nie ma znaczenia? Ma i to sporą.
Co by było gdybyśmy najpierw umierali, a potem się rodzili? Chaos, mój drogi, chaos.
Cierpienie jest błogosławieństwem, skąd bym brała wenę? Z radości? Radość jest po to, żeby ją przekazywać dalej. Cierpienie się nosi w sercu i w duszy, ewentualnie od czasu do czasu można coś przelać na papier. Nie dam się zwariować. Czas z nas kpi. Wyśmiewa, szydzi, żuje gumę głośno mlaszcząc. Przeszkadza? Udajesz, że jesteś głuchy. Zawsze udawałeś. Dlatego tu jestem. Wiem, to nie jest żadne wytłumaczenie. Ty mnie lubisz. Też lubię.
Po co ludziom słowa? Po co myśli? Da się żyć bez myśli? Nie ma takiej opcji.
Napiszę opowiadanie. Co będzie tematyką? Na pewno nie miłość. Opiszę szczęście i oddanie. To niemożliwe, a może jednak?
Pękła bombka, nasze pierwsze święta. Sąsiad zarżnął świniaka, zaprasza do siebie. My nie jemy. Jesteśmy weganami, weganie żywią się celulozą. Jak przychodzi „CO?” do „CZEGO?” to robi się głośno. Znajdujemy w kartonowym pudle, dobrze zachowane albumy. Para wpatrzona w obiektyw. Nie wiem z którego to roku, nie ma daty. Nawet nie wiem, co to za ludzie. Wiem, że są szczęśliwi. Wyglądają na szczęśliwych.
W szarym pudle pożółkły zeszyt. Rozsypują się kartki. Na każdej, starannym pismem zapisane wspomnienia.
Jest rok… Czekaj chwilę. Usiądźmy, przecież nie będziemy stać…
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt