KiwiKid: Pomocna Dłoń cz.3 - AnonimowyGrzybiarz
Proza » Długie Opowiadania » KiwiKid: Pomocna Dłoń cz.3
A A A
XII

- Ty, patrz Smutny, jakiś nowy świr biegnie ulicą i tyłek mu się pal...
- Kij ze świrem... Patrz co za nim leci! - powiedział Smutny z niedowierzaniem, patrząc jak coś podobnego do czarodzieja kumuluje energię i ciska nią w uciekającego kolesia.
- A może to jakiś kolejny żart Ciachciarachciacha! Znaczy niby żaden z nich nie ma pasków ani nic...
- Nie, to nie to. Głowa mnie nie boli. - uciął dyskusję Kundzio.
- Ten koleś, co biegł... to jakiś samobójca chyba... Poleciał prosto do Grześka...
- Oł szit men plus Grzesiek równa się ded men. - przewidział skutki Niedźwiedź.
- Dokładnie - powiedział Szopa wypuszczając ustami kółka z dymu.
- Grzegorze to strasznie nerwowi goście...
- A Rafały to straszne dymały! - powiedział nagle Wiraż.
- Widzicie tego kota, o tam? - zapytał Smutny
- Ta... Co z nim?
- To nie jest normalny kot... Wszędzie go widzę... Przyczepił się czy coś.
- Pewnie wiąże cię z nim jakaś więź. - wysnuł teorię Wiraż.
- Zoofil znaczy?
- Spadaj, Dźwiedziu! O. Młoda idzie.
- Hej, hej!

XIII

Uciekałem przed ognistymi kulami, piorunami, śnieżkami, strumieniami energii.
Spieszyłem się, a o to chyba z grubsza chodziło.
Zatrzymałem się przed zrujnowaną kamienicą. Znałem ten dom. Kiedyś mieszkał tu Grzegorz. Grzegorz nazywał się Grzegorz, ale wszyscy nazywali go Grzesiek. Tak więc, Grzesiek był łysy jak kolano, ubierał się w dresy, ale był fajnym kumplem, chociaż strasznie nerwowym. Grzegorze to strasznie nerwowi goście. Jak Grzesiek był mały został wezwany do gabinetu dyrektora szkoły, za wyrzucenie nauczycielki przez okno. Po krótkiej pogawędce, rąbną dyrka krzesłem.
Kiedyś poszedłem do Grzesia na imprezę. Ubrany jak zwykle w dres pumby witał gości. Swoją gustowną łysinę nakrył czapką Odidosa. Postarałem się nawet o prezent dla niego. Zapominając o niewrodzonej łysinie kolegi, kupiłem mu grzebień. Wtedy pierwszy raz wyleciałem przez zamknięte drzwi... Ach... wspomnienia.
Ciekawe po co mnie tu sprowadzili?
Otworzyłem drzwi i zagłębiłem się w zimną czerń klatki schodowej...

XIV

Wpadłem do 12. Przebiegłem przez korytarz. W dużym pokoju znalazłem Grześka klęczącego na dywanie, który pamiętał lepsze czasy. Do skroni G. miał przystawiony pistolet. Już chciałem skoczyć i odebrać mu broń, gdy spostrzegłem, że to nie on ją trzyma. Człowiek stojący dotychczas w cieniu zbliżył się i spadł na niego snop światła. Ubrany na czarno z drwiącym wyrazem twarzy. Mój bliźniaczy brat.
Zmrużyłem oczy ze złości.
- Obiecałeś! - huknąłem.
- No wiesz- Lajf is brutal! To moja praca. Nie wiedziałem, że Cię przyślą... Jeszcze nikomu nie udało się uwolnić tego dresa! - walnął Grzesia kolbą pistoletu. Trochę za mocno.
- Arrghh!
- Oj, sorki. Nie chciałem tak mocno.
Więc to było moje zadanie... Uwolnić Grześka. Mój brat to nie Patyk czy Oli Alpha. Wyższa półka, że tak powiem. Co będzie następne? Smok?
Nagle pod wpływem jakiegoś impulsu, zacząłem krzyczeć.
- Łysa Pała!
Podziałało. Grzegorz dorwał bejsbola, przywalił bratu...
Plan podziałał. Brat był zlikwidowany na jakiś czas. Miałem spokój. Głęboko odetchnąłem.
... i rzucił się na mnie. Oto ludzka wdzięczność.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
AnonimowyGrzybiarz · dnia 30.09.2008 12:13 · Czytań: 609 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 1
Komentarze
ginger dnia 30.09.2008 15:36
Tak... Za krótkie kawałki dajesz ;)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
28/04/2024 16:30
Mnie też miło Pięknooka, że zauważyłaś. »
ajw
28/04/2024 10:25
Kajzunio- bardzo mi miło. Dziękuję za Twój komentarz :) »
ajw
28/04/2024 10:23
mede_o - jak miło, że wciąż jesteś. Wzruszyłaś mnie :)»
Kazjuno
28/04/2024 08:51
Duży szacun OWSIANKO! Opowiadanie przesycone humanitaryzmem… »
valeria
26/04/2024 21:35
Cieszę się, że podobają Ci się moje wiersze, one są z głębi… »
mike17
26/04/2024 19:28
Violu, jak zwykle poruszyłaś serca mego bicie :) Słońce… »
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
ShoutBox
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
Ostatnio widziani
Gości online:46
Najnowszy:Janusz Rosek