Dziwna Cipa - cosmo
Proza » Historie z dreszczykiem » Dziwna Cipa
A A A
Klasyfikacja wiekowa: +18

DZIWNA CIPA

 

Ze względu na wycieczkę szkolną, której plan zakładał nocleg w moim domu, znalazłem się w łóżku z pewną grubą brunetką. Panował absolutny mrok, ale oczy zdążyły przyzwyczaić się do stanu rzeczy. Miałem świadomość, że za zamkniętymi drzwiami, w innych pokojach, odbywają się najróżniejsze harce krągłych blondynek, modnych brunetek o arabskiej urodzie czy ponadwymiarowych dziewczyn o włosach farbowanych.

Tak więc, leżałem na łóżku z grubą, wredną dziewczyną. Kołdra zgnieciona, w nogach, a ona - w białej, staromodnej koszuli nocnej. Nikt jej nie lubi, jest zdesperowana - pomyślałem - zgodzi się na wszystko. Gówno mnie obchodzą jej długie, powyginane palce u stóp, bokobrody i cuchnące sadło. Ciemności zamieniają mnie w psa.

I zabrałem się do rzeczy. Nie wiem, co zrobiłem, ale coś musiało sprawić, że podwinęła koszulę nocną, dumnie prezentując łono. Małe, różowe koło z dziurką w środku, zupełnie pozbawione warg sromowych - coś jak wklęsły sutek. Klęknąłem przed nią i wyciągnąłem fiuta.

Próbowałem wejść, lecz cipa była za mało plastyczna. Pod warstwą luźnej, różowej skóry, która rzeczywiście dawała się kształtować główce mojego fiuta, znajdowała się sieć twardych, napiętych ścięgien.

Kontynuowałem walkę z twardymi tkankami, póki grubaska nie powiedziała, żebym przestał, bo tą częścią cipy się sika i w ogóle powinienem już o tym wiedzieć. Próbowałem znaleźć właściwą część cipy, przed oczami nawet pokazał mi się jej oficjalny, medyczny plan. Kiedy już wiedziałem, gdzie jest to, czego szukam, zdałem sobie sprawę, że nic z tego nie będzie - dziewczyna się rozbawiła, zniechęciła i zawiodła. Zaciągnąwszy koszulę nocną, wyszła z sypialni.

Jezu, co ze mną będzie! Poszła pewnie do tych swoich koleżanek śmiać się ze mnie. Całe miasto będzie wiedzieć o tym nieporozumieniu. Co za kompromitacja! Nie wiedziałem jak wejść w grubą, zdesperowaną babę. Jak to wszystko odwrócić? Jak mam się wytłumaczyć? Przecież to z jej winy! To jej cipa! - krzyczałem w myślach, turlając się przy tym po łóżku. Słyszałem śmiechy jej koleżanek, ba - widziałem je nawet! Krągła blondynka siedzi na parapecie, w ręku kubek kawy, na ciele dziecięca piżama - chichra się, coś dopowiada; tamta gruba gestykuluje, pokazuje jej zdjęcia swojej cipy, palcem naśladując ruchy mojego fiuta.

Zdecydowałem, że pójdę spać, a rano będę udawał, iż nic się nie stało. I tak nikt jej nie lubi, mam większe poparcie. Przy odrobinie szczęścia, baba wyjdzie na wariatkę.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
cosmo · dnia 23.09.2014 15:05 · Czytań: 5207 · Średnia ocena: 1 · Komentarzy: 19
Komentarze
mike17 dnia 23.09.2014 15:36
I to jest to, co lubię, mocne, męskie pisanie, ocierające się o zły smak, wręcz niesmak, syfek z lekka walący z opka, ale mistrz Bukowski byłby z Ciebie dumny, więc i ja jako jego wierny uczeń jestem bardzo na "tak" :)

Cóż, nie każda cipa jak widać pachnie miodem...
Czasem ma się pod górkę, oj, i to jak!
Koleś próbował, ale tu totalna kiszka...

Podoba mi się dość spokojna narracja: choć wiadomo, że bohater przeżywał to i owo, niewiele w jego słowach emocji, raczej podszedł do tematu "technicznie" - chciał wsadzić, a potem wyjąć, lecz nawet nie udało się wsadzić :)

Prosta, czerstwa opowiastka, a jak cieszy.
Lubię takie przaśne dziełka o erotycznym zabarwieniu.
Co więcej, lubię jak ktoś pisze o seksie z humorem, bo nic gorszego jak pisanina o seksie śmiertelnie poważnie, musi być jakiś margines luzu, bo czytacza rozniesie.

Tu jest git :)
labedz dnia 23.09.2014 17:05
Dobry tekst, dobry. Odpychać może, oczywiście, pewną - nazwijmy to lekko - bezpośredniością, ale napisany jest sensownie, żwawo, zgrabnie i z polotem. A przy tym w lekkim, dość zabawnym tonie, z poczuciem humoru. Brawo!
Iness dnia 23.09.2014 17:36
Zachęcił mnie tytuł. Otrzymałam krótką scenkę, nakreśloną niezwykle lekkim piórem. Przyjemnie się czyta, wywołuje uśmiech. Oryginalne!
Pozdrawiam, Iness.
Usunięty dnia 23.09.2014 17:48
Powiem szczerze, że mnie nie bardzo się podoba. Brzmi z lekka niesmacznie.
Poza tym, zastanawiam się, czy owe "nieporozumienie" jest możliwe z technicznego punktu widzenia. Jakoś mało możliwe mi się to wydaje. Ale może za mało się znam na tego typu rzeczach, nie wiem.

W każdym razie, żal mi bohatera, a treść mnie nie rozbawiła.

Pozdrawiam:)
UrszulaW dnia 23.09.2014 17:59
Tekst bardzo mi się podoba, bardzo ciekawy typowo męsko - zwierzęcy punkt widzenia na tego typu sprawy. Mnie rozbawił jednak dla bohatera nastąpiła katastrofa i dramat, gdyż nie sprostał swej męskości.
Pozdrawiam :)
Figiel dnia 23.09.2014 18:20
A ja jestem niesmacznie rozbawiona i tylko mam problem, czego jest więcej. Chyba jednak lekkie pióro bardziej ku rozbawieniu skłania.

Cytat:
Gówno mnie ob­cho­dzą jej dłu­gie, po­wy­gi­na­ne palce u stóp, bo­ko­bro­dy i cuch­ną­ce sadło. Ciem­no­ści za­mie­nia­ją mnie w psa.


Szczera prawda!
Cytat:
I tak nikt nikt jej nie lubi,

Zabierz jedno "nikt".

Ups, dalej nie wiem:)

Pozdrawiam:)
Usunięty dnia 23.09.2014 20:56
O boshe... aż mi katar przeszedł... czuję niesmak... i dziwną chęć poznania, co było rano... :)
mike17 dnia 23.09.2014 21:04
To skoro kolega Autor zapodał Wam smaka-niesmaka, to nie jest źle :)
sergiusz45 dnia 23.09.2014 22:06
"Otóż już jesień i pora umierać"
William Shakespeare
Żenada! Żałosna opowiastka dzieci dla dzieci. Dno.
palenieszkodzi dnia 23.09.2014 22:26 Ocena: Słabe
Lubię pisać, widząc przed oczami komentarze sergiusza45, gdyż są wielce trafne i oddają dokładnie to, co myślę o tych samych tekstach. Widzę także, że cosmo podniecił zwyczajowo już podniecających się niektórych komentatorów swoim opłakanym tekstem. Sądząc z daty pierwszego logowania, cosmo jest tu od niedawna. Ciekawe gdzie publikowali go wcześniej. I czemu teraz popadło tutaj. Przecież WC jest na końcu korytarza :)
amsa dnia 23.09.2014 22:54
Cosmo - podobał mi się Beatrycze, ale ten tekst jest żenujący. Nie rozumiem celu jego powstania, bo przesłania tu nie ma żadnego. Kogoś miało to ośmieszyć? Ani jej, ani jego, ani reszty towarzystwa też chyba nie, bo nic tu prześmiesznego nie ma. Co chciałeś wyrazić w ten sposób, (bo nie wiem) - pogardę? - tylko dla kogo się pytam i dlaczego? Nie jestem zniesmaczona, ale zaskoczona niemile - owszem. Nie szkoda czasu i talentu? To nawet gimnazjalista chyba powstydziłby się takiego tekstu.
A jeśli chciałeś o brudzie, o brzydocie, to polecam film Odrażający, brudni, źli. Jeśli napiszesz opowiadanie, które będzie umiało przedstawić taki ogląd świata, jak tam, z pewnością chętnie przeczytam.

B)
Heisenberg dnia 23.09.2014 23:32
A już myślałem, że nic mnie nie zaskoczy na PP... Nie, nie zaskoczył mnie tekst sam w sobie, tylko to, że ktoś, kto ewidentnie ma talent i lekkie pióro, może napisać takie... coś.
Nie będe rozwlekał komentarza, bo moi poprzednicy napisali już wszystko. Ujmę to tak: bardzo zgrabnie napisana, a jednocześnie kompletnie kretyńska opowieść.
zajacanka dnia 24.09.2014 00:06
Dziwię się, że toto weszło na główną stronę.

Sama popełniłam kiedyś absurdalne dziełko "cipo-podobne", ale to - zupełnie mi sie nie podoba. Brak tu iskry, samoironii, humoru... Czegoś, co mogłoby przykuć uwagę, odwrócić negatywne emocje.
Pozostaje tylko zażenowanie czytelnika.
ajw dnia 24.09.2014 18:15
Niewątpliwie Autor obdarzony jest lekkim piórem, ale robi z niego niewłaściwy użytek. Zrobił z niego osobliwy wibrator, który ani podnieca, ani robi dobrze. Szkoda czasu i atłasu na takie cipojeby. Dla mnie masakryczne.
alea dnia 25.09.2014 14:53
To się nazywa dwa razy stracić czas. Raz czas stracony na czytaniu takiej, za przeproszeniem, pierdółki. A drugi raz w wyrażaniu opinii na jej temat.
Najbardziej denerwują mnie absurdalne nielogiczności. Wycieczka szkolna? Konieczność spania z obcą dziewczyną w łóżku? Niewłaściwa część "cipy"? Dziecięca piżama? Zdjęcia "cipy" w ręku grubaski? O co w tym chodzi?
Jakieś jaja. OK, niech i będą jaja, ale czemu ja to czytam i czemu piszę komentarz?
No, kurde, nie wiem...

Uważacie, że autor ma lekkie pióro? W tym wypadku działa to niestety na jego niekorzyść.
Brat Pianisty dnia 25.09.2014 15:16 Ocena: Słabe
Powiem tak: przeczytałem to do końca, bo jest krótkie.
Opowiadanie jest paskudne. Mogę zaakceptować taką tanią pornografię, ale pod warunkiem, że oprócz niej utwór zwiera jakąś inną treść czy przesłanie, coś co ją uzasadnia. Tutaj mamy siedem akapitów pornosa i nic poza tym.
Usunięty dnia 25.09.2014 21:36
Żeby to była "dziwna pochwa" to bym się zastanowiła, czy to do noża, miecza, czy scyzoryka? A tu taka dosłowność bije po oczach i nie tylko.
No i ta niespójność, no bo skoro tak ciemno, że się zdecydował, bo nie widać, to jak to "różowe koło z dziurką w środku" (lukrowany pączek) mógł dostrzec w tym mroku. No właśnie - skąd do tego pączka patyczek, bo do niego to chyba musi być ten, jak mu tam... lewarek.
Pozdrawiam.
alkestis dnia 26.09.2014 11:04
hahaha, szalony:) Mnie tam się podoba, może dziwaczne mam poczucie humoru... Ale zabawne w sumie, bo ofiarą końcową okazał się bezczelny chłopaczek. Cieńkiego makaronka chciał do cewki wsunąć, pfff, model jakich mało. Nie wyszło mu mimo tylu przemawiających za degustacją (?) argumentów. I babka na tyle brzydka, nielubiana, że zrobi wszystko, a tu masz, dziwna cipa:p Czy dziwny chuj? Nie wiem, i nie wnikam...

zmykam rozbawiona
Usunięty dnia 26.09.2014 11:31
Tyle osób dało komentarz, że już nic nie dodam, ale podpiszę się pod uroczą Alkes... Dałaś czadu dziewczyno ;) :)

Pozdrawiam autora :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
Ostatnio widziani
Gości online:56
Najnowszy:ivonna