Bogowie - jackass1408
Proza » Inne » Bogowie
A A A
Klasyfikacja wiekowa: +18

Bogowie

            W tańcu czułek spletli się razem. W tańcu odnaleźli swoją królową. Energia kopca wibrowała potężnie w ich targanych skurczami ciałach. A potem wypełniły się słowa pieśni i ujrzeli Ją w pełnej chwale. Nieziemski blask bił od Niej i moc ogromna. Chcieli podejść bliżej, chcieli Jej dotknąć i skraść odrobinę mocy, lecz niewidzialna bariera odgradzała Ją od braci. Zaczarowani poddali się Jej woli.

            Wiła się i wirowała. Machała rozpostartymi ramionami i wwiercała się do ich umysłów. Było im przyjemnie. Cudowne uczucie błogości ogarnęło ich od wewnątrz. Przyjmowali Ją całą. Wchłaniali wszystko, co mogła im dać.

          Tańczyła szalenie z półprzymkniętymi powiekami, gdy zadrżał ich świat. Kopiec zaczął się walić, a dwa z bocznych tuneli zapadły się, pochłaniając setki braci i sióstr. Popłoch ogarnął wszystkich. Nie mieli gdzie uciekać; kolejne wstrząsy przeszyły ich dom. Ziemia była wszędzie, tłamsiła życie, wsypywała im się do ust i uszu, pochłaniała ich całych. Nadzieja została pogrzebana, gdy wszystkie tunele zawaliły się z hukiem. Z niemą zgodą przyjmowali swój los.

            Ujrzeli, jak Jej delikatne kości się łamią, a grymas bólu wykrzywia twarz. To nie królowa zesłała na nich ten kataklizm – byli tego pewni. To Bogowie zniszczyli ich dom. Tylko oni mieli moc przewyższającą tę Królowej. To Bogowie zesłali koniec. Z taką myślą umierali.

*

          Piękne dziewczyny jak sen i piękni chłopcy, którym się w głowach poprzestawiało, że hej. Szli w dwuszeregu, całkiem składnie, gdy panna jakaś podniosła krzyk.

            – Aaaaa! Kuuurwa! Zajebię małpę!

            – Co się stało?

            – Ujebała mnie franca jedna. 

           – Hej, zobaczcie. – Wskazywał palcem na kopiec ziemi, po którym pełzały setki czarnych sylwetek o czarnych kadłubach, z czułkami i całym tym owadzim szajsem.

           – Zginą szmaty. Nie będzie mrówka pluła mi w twarz. – Rzuciła się naprzód w przypływie furii. Wściekła ruda ślicznotka, którą bali się powstrzymać, żeby nie wywołać tornada. Deptała te kruche istnienia, zajadle atakowała, mściła się z ogniem w oczach. Podskakiwała, wbijając obcasy w suchą ziemię, dopóki nie zapadła się ta misterna konstrukcja. Wtedy ruda zjechała w dół, ale w przeciągu chwili podskoczyła, jakby jej w dupie robaki siedziały co najmniej. Otrzepywała się wariacko i łydki smukłe, po których spacerowały bez celu ostatnie przedstawicielki mrówczego rodu  drapała do krwi. W końcu rozprawiła się również i z ocalałymi. Zabiła wszystkich, nie biorąc jeńców, a potem rozpięła kieckę i wskoczyła do wody. Tyle ją widzieli. Widocznie natura się z nią policzyła. Nikomu nie było szczególnie przykro. Nikt nie uronił łzy.

            Gdyby ktoś z nich miał ochotę myśleć, mógłby to przewidzieć. Mógłby odradzić, zawołać za nią, lub rzucić się na ratunek. Zamiast tego woleli się wgapiać, jak jej tyłeczek podskakuje. Teraz pewnie gryzie już wodorosty i być może dobrze jest jej z tym.

         Gra na gitarze skoczną melodię chłopaczek jeden. Do tańca rusza wstawiony lekko Patryk, co ptasi ma głos. Kręci się, kiwa, nogą podryguje – ogólnie dobry jest. Wtem się potyka, do wody wpada i dławi strasznie się. Pomaga wstać mu facecik drugi i trzeci, co Królem jest. Takim co kica, bo Królikowski koleś nazywa się.

        Butelka krąży od człowieka do człowieka, muska skórę dłoni, palce. Gładka i przyjemna jest faktura jej, a zawartość to się wie. Mogłaby tylko nie kończyć się, bo smutno wtedy jakoś. O końcu człowiek myśli drogi, o garniturze, jak będzie leżał na ciele wysuszonym, bo zginąć młodo to niepojęte i zbyt drastyczne. Dobrze, że zapas zrobiony i za butelką idą następne dwie. Smutek nagle ulatnia się zalany falą ognistej. W brzuszku misiowi cieplutko robi się, gdy łyknie sobie czystej.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
jackass1408 · dnia 23.10.2014 05:13 · Czytań: 717 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 2
Komentarze
LukaszPeee dnia 23.10.2014 20:54
Wciągające i ciekawie czyta się. Mam wątpliwości, czy krzyk podnosić powinna mrówka czy dziewczyna? Może coś mi się tylko nie tak zdaje ;) Poza tym, niezła konstrukcja. Osobiście wolałbym mniej dosłownie. Chodzi o fragment:
Cytat:
Widocznie natura się z nią policzyła. W akcie zemsty pochłonął ją przestwór jeziora


Pominąłbym może ten "akt zemsty". Raczej zbędny jest. To już wiadomo ze zdania poprzedniego.
W ogóle, interesująco i niebanalnie. Pozdrawiam.
Łukasz
jackass1408 dnia 24.10.2014 13:24
Wielkie dzięki Łukaszu za komentarz. Szczególnie za celne uwagi. Pewnie więcej błędów jest, ale tak już mam, że ciężko zauważam u siebie jakiekolwiek wady. Fajnie, że się podobało. Jak coś jeszcze nie halo to pisać!
Pozdrawiam.
Przemek
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty