Wbrew pozorom jest tu treść, tylko jeszcze dość nieudolnie podana.
Pobawiłabym się z wersyfikacją, J2M2, a przy okazji pozbyła paru powtórzeń i zbędnych sformułowań, żeby uwypuklić to, co istotne.
Moim zdaniem to nie chodzi o zwykłe stanie w progu - to jakby pewna alienacja lub nieśmiałość człowieka, który obawia się wejść głębiej w życie, także innych ludzi, i nie zdejmuje butów, by móc w każdej chwili odejść. Dość smutne, bo nie można przez całe życie stać z boku, gdyż życie mija takiego człowieka bez słowa. A zostawienie "kilku słów na progu serc" nie zawsze trafia do adresatów.
Tak mi się nasunęło, chociaż możliwe, że to tylko moja konfabulacja.


Zbędne powtórzenie frazy.


- zamkniecie -


Powtórzenie - coś z tym warto byłoby zrobić.

Co do wersyfikacji - skasuj podwójne entery - wchodzisz na "edytuj", zaciemniasz tekst i klikasz na pasku powyżej "usuń zbędne akapity".
Potem spróbuj zapisać wiersz bardziej w poziomie, bo teraz przypomina raczej drabinę.

Miłego

Hej,

dzięki za uwagi i poprawki. Interpretacja Miladory jest PRAWIE zgodna z tym co chciałem przekazać Tylko rola butów jest tu inna i dość ważna, dlatego z tego powtórzenia nie mogę zrezygnować.

Pozdrawiam
Mikołaj