Spadająca gwiazda - ezop
Proza » Miniatura » Spadająca gwiazda
A A A

Staromiejskie kamienice brodziły w blasku zachodzącego słońca. Wszystko na pozór wyglądało zwyczajnie. Stare mury przykryte wyblakłym kapeluszem dachówek, szklane oczy otulone rzęsami firan, drewniane, skrzypiące usta, pochłaniające kilkukrotnie każdego dnia mieszkańców. Kamienice przy Wolskiego nie wyróżniała się absolutnie niczym na tle wszystkich innych budynków. Jej mieszkańcy również nie należeli do ludzi wyjątkowych. Zwykli, szarzy ludzie, pędzący każdego dnia za codzienną górą obowiązków, której szczyt spokojnie mógłby konkurować ze szczytem Mount Everest. To oczywiste - spieszą się, bo wiedzą, że czas to pieniądz. 

Na tej samej ulicy każdego dnia przesiadywała dziewczyna. Nikt nie wiedział o niej niczego, bo nikt też nie chciał niczego wiedzieć. Wyglądała na 17, może 18 lat. Wiosną i latem sprzedawała owoce i kwiaty, jesienią kolorowe bukiety z liści, a zimą - zapałki. Była tak samo szara jak całe miasto, tak samo szara jak inni ludzie, i z tego względu - niedostrzegalna. Zlewała się z miejskim widokiem, gubiła się w miejskiej dżungli. Może gdyby ściągnęła z siebie ten bury sweter, albo odsłoniła to, co kryło się pod materiałową spódnicą, to przełamałaby ową, wszechobecną, szarość nocy i dnia. Może kawałek zarumienionej łydki, czy odsłoniętego ramienia, zwróciłby uwagę okolicznego sutenera, i tak rozpoczęłaby się jej zawrotna kariera. Niemniej jednak ani łydki, ani uda, ani obojczyka czy uśmiechu nigdy nie było. Dlatego nie widział jej nikt. Była ja szyld "Cukiernia", który od niepamiętnych czasów wisiał nad wejściem pobliskiej krainy słodkości. Była jak te poniemieckie drzewa rosnące od dawna przy ulicy. Stanowiła element krajobrazu, który mija się każdego dnia, idąc do pracy, szkoły, czy do sklepu. 

Pewnego dnia okazało się, że dziewczyna już nie przesiaduje na chodniku, ale na nim leży. Leży, zwyczajnie nieprzytomna. Nikt z przechodniów tego faktu nie dostrzegł. 

Coś jednak zauważył jeden z kierowców. W jego wstecznym lusterku pojawiły się niebieskie, szaleńczo mrugające światła. Odruchowo zjechał na pobocze, robiąc miejsce dla nadjeżdzającej karetki. 

Od tamtej pory dziewczyny już nie było. Ale kto by zauważył, że na niebie brakuje jednej gwiazdy? Kto w ogóle ma czas, żeby bezinteresownie spojrzeć w niebo?

Cóż. Od czasów Andersena, niestety, nie zmieniło się nic. 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
ezop · dnia 19.12.2014 13:27 · Czytań: 832 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 7
Komentarze
Sleepless dnia 21.12.2014 11:40
Podobało mi się. Ciekawy klimat, choć zakończenie niekoniecznie zakakujące ze względu na tytuł.
VoodooChild dnia 21.12.2014 21:28
Cytat:
Była ja szyld "Cu­kier­nia", który od nie­pa­mięt­nych cza­sów wi­siał nad wej­ściem po­bli­skiej kra­iny słod­ko­ści. Była jak te po­nie­miec­kie drze­wa ro­sną­ce od dawna przy ulicy.


Usunąłbym drugie "była" bądź czymś je zastąpił.

Często używasz określenia w styl "szary człowiek", epitet taki jest strasznie wyświechtany a przez to dość banalny. Może warto pomyśleć o czymś bardziej oryginalnym?

Podobały mi się natomiast niektóre akapity (np przedostatni czy pierwszy) ze względu na barwne porównania.

Ogólnie jakoś mnie nie wzięło. Czytałem wiele utworów o podobnej tematyce. Ten w zasadzie nie ukazał nic nowego ani w nowy sposób.

Pozdrawiam

Dziecko Voodoo ;)
Expound99 dnia 22.12.2014 03:52
Bardzo ciekawe i interesujace. Szczerze moge powiedziec ze mi sie podobalo :)Piwo Amber
Quentin dnia 22.12.2014 21:29
Patrzenie w niebo

Spośród najmniej przyziemnych rzeczy, patrzenie w niebo jest chyba najbardziej rozpowszechnione :-) Tak to jest, że człowiek przemija i nikt nie pochyli się nad losem cudzym. No bo, któż ma czas, aby patrzeć bezinteresownie w niebo. Brak czasu to standardowa wymówka naszych czasów.

Co do samego tekstu i jego wartości literackiej, jakoś to przeze mnie przemknęło. Nawet bez głębszej refleksji. Są momenty, które nawet mogą się podobać, ale całość chyba nie kradnie produktywnie poświęconego czasu. Tekst jakoś przeze mnie przeleciał jak woda.

Pozdrawiam
Jonasz dnia 27.12.2014 17:22
A gdyby nie wykładać wszystkiego na talerz, tylko łaskotać czytelnikiem zapachem niedopowiedzeń? Pozdrawiam:)
ezop dnia 28.12.2014 13:43
Dziękuję za czas, poświęcony na przeczytanie tekstu. Szczerze mówiąc, tekst napisany "na kolanie", za szybko, i bez przemyślanej konstrukcji. Zaraz po dodaniu go, zawładnęła mną chęć równie szybkiego usunięcia. Według mnie, jest to tekst wtórny. W zasadzie jedyne, co mi się podoba, to pierwszy akapit. Ale dobrze nieraz napisać coś, co się samemu twórcy nie podoba, bo wtedy sporo refleksji głowę nachodzi:)
dziękuję za opinie, pozdrawiam
Koral dnia 07.01.2015 22:45 Ocena: Bardzo dobre
Cytat:
Coś jed­nak za­uwa­żył jeden z kie­row­ców. W jego wstecz­nym lu­ster­ku po­ja­wi­ły się nie­bie­skie, sza­leń­czo mru­ga­ją­ce świa­tła. Od­ru­cho­wo zje­chał na po­bo­cze, ro­biąc miej­sce dla nad­jeż­dza­ją­cej ka­ret­ki. 
- tylko to usunąć i byłoby idealnie. Dla mnie świetny opis szarego człowieka, super! Czekam na więcej :-) Pozdrawiam
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty