"Miłośc niczyja" fragment - Korsykanka
Proza » Obyczajowe » "Miłośc niczyja" fragment
A A A

Morten  się przestraszył, że dziewczyna potraktuje go po tym wyznaniu niepoważnie. Zmieszany wpatrywał się w swoje buty, a Anka rzeczywiście zaczęła się śmiać.
- sprawiasz wrażenie, jakbyś cały czas ze sobą walczył, znaczy z nimi
-z kim?
- ze sznurowadłami!
-Dlaczego tak myślisz?
- bo już od pierwszej chwili zastanawiam się, czy to ty, czy one, opierają się przed zawiązaniem.
Wesołość tego spostrzeżenia udzieliła się Mortenowi, dopiero teraz zobaczył, że jego czarne, ciężkie obuwie jest rozwiązane. Z uśmiechem i lekkim zakłopotaniem małego chłopca, zaczął przeczesywać ręką włosy. Po chwili bardzo spoważniał. Rzekł nienaturalnie powolnym głosem, artykułując dobitnie każdy wyraz
-Czyli już wiesz o mnie najgorszą prawdę… Nie pamiętam o wiązaniu sznurowadeł !
Anka przez chwilę zwątpiła, chyba nawet też spoważniał, wpatrywał się w twarz Mortena. Jednak jego drżące od rozbawienia kąciki ust, już po chwili, zdradziły, że nie potrafi on dłużej utrzymać tego mrocznego klimatu. Wybuchli śmiechem oboje. Anka błyskotliwie dorobiła do tej intymnej sznurowadłowej informacji teorię:
- Jestem przekonana, że to jest twój wentyl bezpieczeństwa. Nosisz takie ciężkie buty, żeby cię przytrzymywały na ziemi, ale rozwiązane sznurowadła dają ci świadomość, że gdy tylko podejmiesz decyzję o locie, nic, ani nikt cię nie powstrzyma. Chcesz mieć w każdym momencie swobodę decydowania o sobie.
- Szybko mnie czytasz – Morten odpowiedział z niedowierzaniem. -Masz rację. Jestem wiatrem, ptakiem… marzę by choć raz wzbić się w powietrze i zerknąć na wszystko z góry. Dotykanie marzeń, jest jednak jak sztuka latania…czyli jest najtrudniejszą z umiejętności – umieć utrzymać się w powietrzu.
- Ładnie powiedziane, wiesz kojarzy mi się to, z pewną przeczytaną opowieścią. Opowiadanie dotyczyło orła, który wychowywał się przez przypadek z kurami. Przesiąkł ich zwyczajami , nawykami. Czasem rozwijał skrzydła i przelatywał kilka metrów. Gdy dożył starości, dane mu było ujrzeć dostojnego i majestatycznego orła, lecącego wysoko w chmurach. Zapytał się wówczas zaprzyjaźnionej kury, czy wie co to za piękny ptak. Kwoka odpowiedział pobłażliwym tonem, że oczywiście, że to orzeł, król ptaków, ale oni sobie nie powinni tym zawracać głowy, bo im dane jest inne życie. Stary orzeł spojrzał jeszcze tylko raz z zachwytem w niebo i umarł w kurniku przekonany ze jest kurą.
- kogo to przypowieść?
- napisał ją hinduski jezuita Athony de Mello. Wiesz Morten… ty mi przypominasz tego królewskiego ptaka, pięknie szybującego, ponad ziemią.
- Ann, a ty siebie gdzie widzisz w tej opowieści?
- marzę o tym by ujrzeć się wolną, wysoko wzniesioną, ale zarazem wiem, że jeszcze zbyt często drepcę z kurami.
- Mogę ci cos wyznać?
- proszę,,,,
- uwierz, że gdybym miał cię poszukiwać, zadzierałbym głowę bardzo wysoko, a nie widząc ciebie, uznałbym, ze mój wzrok, aż tak daleko nie sięga. Nawet przez chwilę, nie rozglądałbym się za tobą po powierzchni ziemi – rozumiesz?
Annie zaszkliły się oczy. Nigdy wcześniej nie usłyszała tak pięknych słów na swój temat.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Korsykanka · dnia 10.03.2015 10:57 · Czytań: 667 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 2
Inne artykuły tego autora:
Komentarze
amsa dnia 19.06.2015 00:09
Korsykanka - jakoś tak wyszło, że zaczęłam od tej części, nie wiem jeszcze jak wygląda druga, ale już teraz mogę powiedzieć, masz problem z interpunkcją i zapisem dialogów, musisz to poprawić. Poza tym stylistycznie jest nieźle:). Trudno mi ocenić całość historii, ale dialogi są ok., sądząc z nich masz ciekawy pomysł, więc do pracy:).

Pozdrawiam

B)
Korsykanka dnia 28.03.2017 23:07
Dziękuję za konstruktywny komentarz amsa Miłość niczyja od wczoraj ma ciało :) udało się napisać całość i wydać ... pozdrawiam i dziękuję jeszcze raz
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
valeria
26/04/2024 21:35
Cieszę się, że podobają Ci się moje wiersze, one są z głębi… »
mike17
26/04/2024 19:28
Violu, jak zwykle poruszyłaś serca mego bicie :) Słońce… »
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty