Dogasanie jako początek - faith
Poezja » Wiersze » Dogasanie jako początek
A A A

kiedyś byliśmy utkani ze strachu
skurczeni od wojennych blizn
podeszliśmy zbyt blisko cienia
skubiąc światło po kawałku zamiast połknąć
 
w całości
 
stałam się wygłodniałym pohukiwaniem sów
rysując cię od nowa 
patykiem 

na wilgotnej ściółce
 
wyhaftowałam koronkowe serwetki
przy których powoli siadały ćmy 
uciszając las

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
faith · dnia 30.09.2015 05:21 · Czytań: 622 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 23
Komentarze
bruliben dnia 30.09.2015 08:00 Ocena: Świetne!
Bardzo obrazowe pisanie i z sercem, wrażliwością. Wydaje mi się, że inspiracją mogą być opowieści naszych dziadków i babć. Nie jest łatwo wejść w buty starszego pokolenia. Pozdrawiam,
HrabiaCosel2 dnia 30.09.2015 08:38 Ocena: Świetne!
I ja tak odczuwam przemijanie. Super☺
introwerka dnia 30.09.2015 10:06 Ocena: Świetne!
Czytając Twoje wiersze, ale też komentarze, myślę sobie, ile trzeba mieć w sobie wrażliwości i wewnętrznej prawości, by każdy głos traktować z szacunkiem, nigdy nikogo nie "zjeżdżając", bo Ci się coś kojarzy z niewłaściwą przegródką. Piękna cecha, nie każdemu dana. Tym bardziej lubię zagłębiać się w Twoje teksty, pełne niezwykłej harmonii, płynącej ze zrozumienia przyrody, siebie samej i ludzi dookoła :)

Pozdrawiam, zasłuchana w niezwykłą ciszę Twojego tekstu, w której słychać pohukiwanie sów i czuć smak światła :)
Usunięty dnia 30.09.2015 10:35 Ocena: Świetne!
kolejne pełne uczuć i rytmu wystawienie emocji...
tych najważniejszych na próbę przyrody;
tęsknoty, miłość... nadzieje, przedstawiasz
w scenerii krajobrazowej;
tutaj polana w środku boru... z oknem wśród
dębów na dalekie góry...
siedzisz sobie i czekasz, nasłuchujesz, wspominasz...
aż coś się stanie, by przyszła cisza; nadzieja w tym,
byś Ty ją sprawiła...
ajw dnia 30.09.2015 10:44 Ocena: Świetne!
Roztoczyłaś przed nami niemal baśniowy obrazek nasycony emocjami. Każdy wers utkany jest z jakichś uczuć. Podoba mi się to, że te wyodrębnione można czytać w połączeniu z górnym i dolnym wersem. To dodaje wierszowi jeszcze większej przestrzeni.
Przeczytałam też komentarze i w pełni podpisuję się pod słowami introwerki odnośnie Twojej empatycznej postawy wobec nas wszystkich. Cieszy to, że na tym portalu coraz wiecej takich osób i choć jest ich grupa, każda jest wyjątkowa.
faith dnia 30.09.2015 12:29
Bruliben, dziękuję Ci za taką interpretację, dzięki temu dowiedzialam się, że wiersz można potraktować wielowymiarowo :) Czas kiedyś płynął wolniej i w większej zgodzie z cyklem przyrody, stąd te inspiracje.

Hrabio Cosel, dogasanie czegoś, jest równocześnie początkiem czegoś innego... Takie są prawa natury :) Miło, że Ci się spodobało.

Introwerko, nie wiem co powiedzieć na taki komentarz... Wszyscy my tutaj, piszący i komentujący, możemy wynosić ze swoich wzajemnych słów bardzo wiele dobrych rzeczy. Wiele się tutaj nauczyłam, nie dzięki złośliwości, ale życzliwości właśnie, którą staram się odwzajemniać. Bardzo mnie cieszy, że dałaś się porwać w ten leśny krajobraz, cichy a jednak pełen dźwięków :)

Hrabio von, las siedzi gdzieś we mnie, stąd zapewne takie, a nie inne postrzeganie i opis...

Ajw, uwielbiam baśnie, dlatego często się do nich odnoszę, ciesząc się, jeśli uda mi się tą atmosferą zarazić innych. Tym bardziej mi miło, że doceniłaś przenikanie się wersów:)
Zależy mi na merytorycznych uwagach, dlatego staram się podchodzić do tektów innych, tak jak chciałabym, by podchodzono do moich, bezstronnie, ale z szacunkiem i jak widać, to wraca i zostaje docenione :)

Dziękuję Wam bardzo za taką ilość ciepłych słów, nie spodziewałam się, aż tak przychylnego odbioru wiersza, jak i mnie samej :)

Pozdrawiam cieplutko!
Berenika dnia 30.09.2015 17:13
podoba mi się ten wiersz, zwłaszcza od drugiej strofy. Rysujesz w nim klimat, który przekonuje.
Opheliac dnia 30.09.2015 17:41
Zaraz obok wszystko jest czerwienią, jest to kolejny Twój wiersz, który mocno się we mnie wbija i biorę cały bez marudzenia, i subiektywnych uwag technicznych.
faith dnia 30.09.2015 18:37
Bereniko, cieszę się, że dałaś się przekonać, i że wiersz Ci się spodobał, szczególnie że przy pierwszej wizycie u mnie nie byłaś przekonana do poprzedniego tekstu. Tym bardziej jest mi miło.

Ophelio, to miłe, kiedy ktoś pamięta nasze twory i wraca do nich, choćby myślą. Świadczy to o tym, że nie przechodzisz obojętnie od wiersza do wiersza, zahaczając tylko komentarzem, by mieć odznaczone, ale prawdziwie go przeżywasz, i za to przeżywanie, zarówno tego, jak i poprzednich wierszy, bardzo Ci dziękuję:)
clockworklukis dnia 30.09.2015 20:17 Ocena: Świetne!
Dobrze skomponowany tekst, z wyraźną zmianą klimatu, mam jedynie problem z tymi serwetkami. Treść stonowana, prosta, lecz w swojej prostocie przekonująca :) Poza tym, dla każdego bohaterowie wiersza mogą być kim innym, wedle interpretacji.
Pozdrawiam
faith dnia 30.09.2015 20:55
Clock, piękne dzięki, że zajrzałeś:) Serwetki trochę jakby z innej bajki, wiem, ale niech podziałają na wyobraźnię, mogłyby to być ot, choćby pajęczyny rozwieszone między gałęziami ;) Staram się przekonywać właśnie prostotą, więc ogromnie mi miło, że wiersz Ci się spodobał.

Pozdrawiam!
Antek dnia 01.10.2015 03:23 Ocena: Świetne!
Łał! I w zasadzie mógłbym już nic więcej nie dodawać. kupuję, nie grymaszę bo utkałaś, subtelną nicią, smaczny wiersz. wyeksponowałaś łączniki - bardzo na tak - słowem jak dla mnie super:) pzdr

Ps. Dzisiaj wykonałem chyba normę świetnych na miesiąc:)
i za to lubię PP - zawsze coś extra się trafi:)
faith dnia 01.10.2015 07:58
Antku, nawet gdybyś trochę pogrymasił, Twoje odwiedziny zawsze przyjmuję z uśmiechem :) Dziękuję, za takie przyjęcie wiersza. A normy odrzuć daleko w kąt, tutaj one chyba nie obowiązują i każdy można znaleźć coś dla siebie:)

Pozdrawiam, życząc miłego czwartku!
gaga26111 dnia 01.10.2015 12:29 Ocena: Świetne!
Jestem pod wrażeniem . Słowa łączą się nadajac magiczny klimat. Jest naprawdę dużo fragmentów które są piekne i poetyckie i trudno je wymienic bo bylaby to większość.
Puenta jest wyczuwalna. Ogolnie znów mocno na mnie działasz wierszem cieszę się że mogę takie czytać. Pozdrawiam
Ula dnia 01.10.2015 15:36 Ocena: Świetne!
Faith,
Również przyłączam się do pochwał. Niezwykły wiersz utkany emocjami i ogromną wrażliwością Autorki. Pięknie i przekonująco.
Pozdrawiam :)
faith dnia 01.10.2015 16:03
Gabrysiu, a ja się ciszę, że wpadałaś i wiersz dał się odczuć :) Ogromnie mi miło czytać takie słowa od Ciebie.

Ulu, jeśli dałaś się przekonać tym słowom, nie pozostaje mi nic innego, jak tylko poczuć wielką satysfakcję, że z owej wrażliwości udało mi się utkać wiersz:)

Pozdrawiam serdecznie! :)
Hallam dnia 01.10.2015 21:32
Cytat:
kie­dyś by­li­śmy utka­ni ze stra­chu od wo­jen­nych blizn
po­de­szli­śmy zbyt bli­sko cie­nia
sku­biąc świa­tło po ka­wał­ku za­miast po­łknąć
skubanie światła , tak średnio pasuje, może pochłonięci, wymalowani światłem, okryci , nie wiem , może chłonąc światło ... reszta świetna, i klimatyczna, "skurczeni" bym się pozbył albo poszukał innego synonimu, ale to tylko moje widzimisię Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam
faith dnia 01.10.2015 22:26
Hallamie, dziękuję Ci, że wpadłeś z sugestiami, już się do nich ustosunkowuję:

Hallam napisał:
skubanie światła , tak średnio pasuje, może pochłonięci, wymalowani światłem, okryci , nie wiem , może chłonąc światło

Moim zdaniem właśnie skubanie pasuje tutaj najbardziej. Celowo użyłam tak potocznego wyrazu, "skubać", czyli brać coś po kawałeczku, nieśmiało, może nawet z obawą. To bezpośrednio łączy się z kolejnymi wersami, które przedstawiają zupełnie inny sposób na smakowanie światła. Połykać, zachłannie, odważnie, bez obaw, w całości. Chciałam to przedstawić na zasadzie przeciwieństw, posługując się właśnie jednym ze zmysłów, jakim jest smak.

Zdaję sobie sprawę, że wyraz "skurczony" również nie należy do najpiękniejszych, ale też nie siliłam się by taki był, wręcz przeciwnie, miał troszkę zgrzytać tworząc kontrast i całość, która potem jest już nieco bajkowa, trzymać troszkę bliżej ziemi.
Szczypta soli podkreśla smak słodyczy i z takim zamiarem wstawiłam tutaj ten wers. Z jakim skutkiem mi się to udało, oceń sam :)

Cieszy mnie jednak, że wysunąłeś uwagi, a mimo to całość Ci się spodobała :)

Dobrej nocy...
skroplami dnia 02.10.2015 14:21 Ocena: Świetne!
Idę, trzy nowości z ulubionych które mnie dziś, 02.10.15 r., dobiły :(.
Chociaż ten ogólnikiem wpełza i wysącza z człowieka ciemności ze świata wepchnięte.
Jednak też podsumowuje.
Te trzy nowości to: "mdlący smak beznadziei", "Wiśniak do ziemi", i właśnie "Dogasanie jako początek".
Tyle syfu gorszego od syfu w ludzkich sercach i sumieniach że nie dziwię się Bogu iż obiecał zetrzeć ten syf. Jestem za razy 100, 1000, razy nieskończoność.
faith dnia 02.10.2015 17:42
Skroplami, czuję się zaszczycona, że znalazłam się w tej trójce :) Ty za to zawsze wsączasz w komentarze dobre słowo, przepełnione emocjami, wywołując uśmiech, za co bardzo Ci dziękuję :)

Serdeczności!
skroplami dnia 03.10.2015 13:40 Ocena: Świetne!
Już mi lepiej :).
Wzajemności w serdeczności, ode mnie około 70 kg ;)..
Gramofon dnia 21.08.2017 21:22
To mówisz, że trzeba połykać w całości? żeby zdąrzyć przed przedkogucim sowim hukaniem.

Jesteś pewna że te
Cytat:
w ca­ło­ści

i
Cytat:
na wil­got­nej ściół­ce

to tak w samotności dobrze się czują?
faith dnia 22.08.2017 18:06
Gramofon napisał:
Jesteś pewna że teCytat:w ca­ło­ściiCytat:na wil­got­nej ściół­ceto tak w samotności dobrze się czują?


Jestem pewna. One nie są samotne. Wręcz przeciwnie, stoją w towarzystwie dwóch różnych odczytów. Dlatego zresztą zostały tak zapisane. :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
valeria
26/04/2024 21:35
Cieszę się, że podobają Ci się moje wiersze, one są z głębi… »
mike17
26/04/2024 19:28
Violu, jak zwykle poruszyłaś serca mego bicie :) Słońce… »
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty