Mówisz, masz

Co się od razu rzuca w oczy:


niepotrafiąca

choć

Poniechałbym duże litery - to nic nie wnosi, nadaje tylko posmaku formalizmu i patosu.
Zwłaszcza że wiersz w podobnym tonie utrzymany.


"a" można śmiało wyrzucić, nic nie wnosi.

Nie jest to poezja przez duże P...
Czuje nieporadność w kojarzeniu myśli, przez co wersy brzmią dość sztywno.
Nie czuje się tego bólu, niespełnienia, są tylko martwe litery ułożone w wersy.
A nie tak być powinno.
Stylistycznie jest to niezbyt poprawnie, np:


To w noc nie oświetli sztormu

Za to treściowo jest ok, bo się wszystko rozumie.
Nie ma motania i osobliwych metafor-potworków.
Jest jasny przekaz.

Ale wiersz warto dopracować.

Powodzenia

Z tekstem ok. Tylko błędy Ci się wkradają, Monarchio. To powinnaś wyeliminować. Popracuj trochę nad ortografią. Jakoś tak sadzę, ze możesz mieć dysortgrafię, może dyslekcję? Nie wiem. Mike17 już trochę podpowiedział, a czytań rzeczywiście dużo, komentarzy malutko. Nie wiem, dlaczego. Wiersz nie jest słaby, tylko ma pewne mankamenty. Z tym "niepotafiąca" zrób jeszcze porządek. Mam wrażenie, że Jesteś bardzo delikatną i wrażliwą osobą, to widać po Twojej Twórczości, tylko więcej przyłożenia do szczegółów i będziesz w domu. Ja specjalnie na poezji się nie znam, ale Twoja jest taka czarodziejska.
Chłopak nie jest Edenem, Rajem. Jest słaby, ulega sztormom , nie potrafi sprostać takiemu uczuciu, jak miłość. Szkoda. Bo miłość "łaskawa jest, miłość wszystko wybacza". Monarchio, piszesz fajnie, ale zadbaj o te szczegóły, o których pisał mike17,ja się trochę dołożyłam.
Potrafisz, bo już czytałam Twoje super wiersze. Pozdrawiam Aronia23. Może popraw trochę ten wiersz?