to chyba dla konesera ni w ząb nie wiem o co chodzi, pozdrawiam

Cześć, magz. Wiersz to czy nie wiersz? Raczej bym powiedziała, że "pogranicze", ale skoro pisane w momentach kilkunastogodzinnego stresu i klaustrofobii, to się nie dziwię. Nie, poskąpiłaś, absolutnie, przedmowy, moim zdaniem, poskąpiłaś tytułu. To tylko cyfra. One mogą mieć wiele znaczeń. Tutaj mają, bo aż 9 razy użyłaś słowa "rząd". Musisz go bardzo cenić lub b. się obawiać. Na pewno emocje niesamowite.
Poza tym piszesz o niesamowitym tłoku, natłoku i hałasie. Nawet o rozpychaniu się łokciami. Zarówno w jednej chwili, jak i w całej egzystencji. I po co? Aby:
"zgiń
z przo­du z tyłu z boku
kur­czak w klat­ce
śnij", tak marnie skończyć. Choć porównałaś śmierć do snu - to pozytywne,nawet, ale z drugiej strony, można się obawiać zasnąć, bo jest obawa, że się umrze. To znany problem od wieków.
Brak też logiki - z jednej strony grzeczność z drugiej - przepychanki. Ale tak jest w życiu. Szkoda, iż ubogą formę wybrałaś, bo temat ważny. Pozdrawiam A23

magz, przepraszam, że uraziłam swoją niekompetencją, rozgadaniem i takim a nie innym komentarzem nt. Twojego wiersza. Zatem powiem tak, jak ty do mnie "może jestem tępakiem, ale nie zrozumiałam". Wiem, że cyfry mają wielkie znaczenie, stąd mój wiersz, którego Ty nie zrozumiałaś "Zero a nawet mniej". No cóż niezrozumienie burzy spokój. A ja naprawdę tak, a nie inaczej zinterpretowałam Twój wiersz, miałam prawo. Tak, jak ty miałaś prawo mieć swoje zdanie nt. mojego wiersza. Nie obrażaj się tak zaraz. Miłej soboty, Aronia23.

Jak dla mnie, tutaj po prostu brak wiersza. Wybacz, taki nadmiar powtórzenia męczy czytelnika, a w połączeniu ze zbitkiem słów, które nic czytającemu nie mówią po prostu odstrasza. Owszem, każdy ma prawo do własnej interpretacji, ale jeśli forma nie jest w stanie przekazać treści, to staje się po prostu nieczytelna.



W tym wypadku poprę to, co napisał Farmer.



Czy takie wyjaśnienie jest konieczne. Nie dajesz czytelnikowi możliwości własnej interpretacji. A potem dodatkowo zabijasz wszystko wykonaniem. Warto popracować, aby przekaz był intrygujący dla czytającego.



Wiersze mają to do siebie, że nie zawsze są odczytywane tak, jak chce autor. Mogą się rozmijać z jego intencją.



Styl klarowniejszy na pewno by się przydał, ale za tym powinny iść użyte przez autora środki wyrazu. Jeśli są w odpowiednim stopniu i właściwie zastosowane, to żadne dopowiedzenia nie są potrzebne. Poza tym jeśli chcesz pisać wierszem, to pozwól odbiorcom na własną interpretację. Nie zapominając o tym, że każdy element wiersza: słowa, wersyfikacja, treść i przekaz muszą się uzupełniać, abyś Ty jako autorka i odbiorca mieli z tego przyjemność.

Dobre pisanie nie pojawia się samo. Na początek wymaga wielu prób i błędów. Zatem życzę kolejnych bardziej udanych prób.

Pozdrawiam

OK, wiersz zjechany równo, ale chyba tytuł dobry, bo tylu komentarzy jeszcze nie miałam Znaczy, intryguje i zachęca do zajrzenia. To na plus
Eksperymentuję.
Eksperymenty mają to do siebie, że nie zawsze wychodzą, ale zawsze czegoś można się z nich nauczyć.
Dzięki za komentarze.

Twojego wiersza nie zjechałam ani o pół tonu; po prostu - skojarzył mi sie z rządem, a tu temacik: lata świetlne odległy. życie.