Weekendowa, nastoletnia gwiazdeczko
od piątku po lekcjach, aż do porannej kościelnej niedzieli
dlaczego, dlaczego
profilaktycznie pragniesz sprawdzić odporność antybiegunkową
analnie z dwutygodniowym różowym twym kochaniem
dlaczego
popalasz te papierosy wersja slim
przecież nie umiesz się nimi zaciągnąć porządnie
wyglądasz doroślej?
żałośnie - owszem
dlaczego
sprawdzasz meandrując otipsowaną dłonią oryginalność moich jeansów
w międzykroczu
wystarczy spytać: to nie Boss, Wrangler czy Lee
twój kubizm na parkiecie
szalem owinięte biodra, bluzeczka, którą mylę ze stanikiem
męska ślina na parkiecie
Idziesz ulicą, kręcisz tyłkiem i widać go nawet z przodu
ktoś gwizdnie
ego urasta do kosmogonicznej nieskończoności
uśmiechasz się zalotnie kilkoma palcami huśtasz
jego penis urasta tyle ile może
Weekendowa, nastoletnia gwiazdeczko
od piątku po lekcjach, aż do porannej kościelnej niedzieli
nigdy się nie wstydzisz bo bezpruderyjność na topie - racja
prócz dnia konieczności odklepania spowiedzi
w tygodniu jesteś pilną uczennicą, uroczą i rozgarniętą prawie już kobietą
Możliwe, że po ośmiu piwach, całkiem możliwe, mógłbym się zakochać
pragnąc być każdą z twych powiek przed snem
i w weekendy żałować
wstydzić się
własnego popkulturowego bezguścia
patrząc na twoje drugie ty
kochana weekendowa, nastoletnia gwiazdeczko
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
tentyp · dnia 30.11.2008 19:37 · Czytań: 668 · Średnia ocena: 3,5 · Komentarzy: 6
Inne artykuły tego autora: