popełniłam wielokrotne samobójstwo
powiedziałeś nieestetycznie tak przeżyć
matka krzyczy że nie ma tutaj miejsca
tymczasem ciągle wracam
zbieram pośród traw
płyty z namalowanym sercem
znowu mnie myjesz golisz nogi
zanosisz do łóżka głaszczesz brzuch
czasem na suchym źdźble gram arię
usta krwawią krzyczą zatykasz dłonią
musisz spoglądać jak Izajasz – szepczesz –
do przodu nie wstecz
przenieś mnie przez rzekę wąski most
mój siwy włos przyklei się do twoich ran
powrotów jest wiele to gładka tafla jeziora
zielona ściana lasu przy której odpoczywają nasze oczy
Ten tekst nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt