Perzyna - Ananke
Poezja » Wiersze » Perzyna
A A A

W ucieczce przed nieodwracalnym,
w ciemnym zaułku dopadł ją lęk.
Śliskimi mackami oplótł nogi
by na dobre zagnieździć się w trzewiach.
Rozplenił się jak kłącza perzu
i wziął w posiadanie każdy ruch.
Nie mieszcząc się w ciasnym pancerzu,
przebił się przez bladą skórę
obmacując jej oczy, usta i krtań.
 
Była jak dziecięcy balonik unoszący się w powietrzu,
uległa i bezbronna, szła tam, gdzie pchnął ją tłum.
I tylko czasem, nocą,
ni to na jawie ni to we śnie,
miała siłę wdeptać demony w szpary podłogi
i śnić o pięknym jutrze.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Ananke · dnia 03.12.2018 07:25 · Czytań: 414 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 10
Komentarze
pociengiel dnia 03.12.2018 09:15
W Szpitalu Klinicznym widziałem wiezioną przez zakonnice, być może na operację, kobietę z twarza wgniecioną jak piłka pozbawiona powietrza.

Ale to nie całkiem o tym jest ten wiersz.
Ananke dnia 03.12.2018 19:28
Pociengiel :) Twoja przenikliwość jest wręcz niebywała, tak... to całkiem nie o tym jest ten wiersz. Wiedziałam, że mogę na Ciebie liczyć, że będziesz wiedział - o czym nie jest ten wiersz.
Usunięty dnia 03.12.2018 20:07
Mocny wiersz, wydaje mi się, że to kolejny rodzaj lęku, po twoim wcześniejszym uciekającym horyzoncie. Ten budzi we mnie skojarzenia z jednej strony, coś takiego zewnętrznego co oplata więzi i odruchowo ona chowa się w swoim wnętrzu, a tu znowu czeka zupełnie inny rodzaj lęku, niewoli. Tylko, że w tym tekście ona czasem ma siłę walczyć i choćby przez chwilę być sobą.
Zapewne błądzę, ale wiersz budzi we mnie właśnie takie skojarzenia.
Ananke dnia 03.12.2018 20:16
2227 - tak to wiersz o tym, co nas w życiu dopada i nie ma nic wspólnego z naszymi czynami, aktywnością, po prostu tak czasem jest, że nie mamy na pewne rzeczy wpływu, ale możemy próbować walczyć z tym co nas spotyka, możemy się z tym nie godzić. Wcześniejszy tekst, był raczej o zaniechaniu, o braku odwagi, o zadowalaniu się byle czym, byle być, byle trwać, byle dziś. Choć czasem dostrzegamy inne lepsze jutro, marzymy o nim, próbujemy się przebić, to zniechęcamy się po pierwszej lepszej przeszkodzie, wracamy do punktu zero.
Dziękuję za obecność :) Serdecznie pozdrawiam.
pociengiel dnia 03.12.2018 21:02
To był przykład /mój/ być może widzialnego demona u innej osoby.
To był i mój demon - nie do końca wyminięty, ciągle nieujawniony.
Zawsze jest nierozpoznana - choćby granica fizycznego bólu.
Chyba najgrożniejsza, nie do ogarnięcia, przesunięcią logiką.
Ananke dnia 03.12.2018 21:09
Pociengiel każdy ma jakieś demony
Arkady dnia 07.12.2018 20:21 Ocena: Świetne!
Smutny...ale każdy ma swojego demona i trzeba umieć go przezwyciężyć i wdeptać w podłogę, choćby tylko we śnie... Dobra puenta. podoba mi się. :)
Pozdrawiam CS
Ananke dnia 12.12.2018 20:50
Arkady dziękuję za obecność i komentarz. Pozdrawiam :)
Usunięty dnia 24.12.2018 06:45 Ocena: Świetne!
Super, ale nie zgadzam się z Twoim komentarzem (do 22227). Inaczej to widzę.

Pozdrawiam.
Ananke dnia 11.01.2019 23:23
dziękuję Antoni, na tym polega całe piękno i urok ludzkich relacji - na różnorodności w poglądach, opiniach itd.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
OWSIANKO
07/05/2024 21:41
JL tekst średniofajny; Izunia jako Brazylijska krasawica i… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 21:15
Florianie Trudno mi się z Tobą nie zgodzić - tak, są takie… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 20:21
Januszu Wielu powie - "lepiej najgorsza prawda ale… »
Kazjuno
07/05/2024 12:19
Dzięki Zbysiu za próbę wsparcia. Z krytyką, Jacku,… »
Kazjuno
07/05/2024 11:11
Witaj Marianie, miło Cię widzieć. Wprowadzając… »
Marian
07/05/2024 07:42
"Wysiadł z samochodów" -> "Wysiadł z… »
Jacek Londyn
07/05/2024 06:40
Zbyszku, niech Ci takie myśli nie przychodzą do głowy. Nie… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 20:39
Pulsar Świetne i dowcipne, a zarazem straszne w swoim… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 13:43
A przy okazji - Zbyszek, a nie Zbigniew. Zbigniew to… »
Jacek Londyn
06/05/2024 13:19
Kamień z serca, Zbigniewie. Dziękuję, uwierzyłem, że… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 12:43
Tak Jacku, moja opinia jest jak najbardziej pozytywna. Zdaję… »
Jacek Londyn
06/05/2024 12:23
Drogi Kazjuno. Przyznam, że bardzo zaskoczyła mnie… »
Kazjuno
05/05/2024 23:32
Szanuję Cię Jacku, ale powyższy kawałek mnie nie zachwycił.… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 21:54
Ks-hp Zajrzałem za Tetu i trochę się z nią zgadzam. Ale… »
Zbigniew Szczypek
05/05/2024 21:39
Jacku No tak, to prawda - nie to jest ładne, co jest ładne… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
Ostatnio widziani
Gości online:158
Najnowszy:dompol.2024