Poezja » Wiersze » Troja
A A A

 

Troja – greckie Ilios – albo – Ilion
antyczne miasto lśni w zbrojach
gwiazdy nad miastem tlą w trylion
bodajże – taka ich wola

podobno to tylko mit
lecz coś odkopał tu Schliemann?
dziesiątki przesiało sit
ton piachu – machiny – na linach

to rekonesans wzgórza
pod wioską – Bunarbaszi
lecz nie ma czym się wzruszać
nie tam – trojańskie skarby

wskazówki Franka Calverta
prowadzą do wioski – Hissarlik
skarb Priama i po odwiertach
za palem – kolejny palik

dziewięć warstw – jedna na drugiej
przekopał niemiecki uczony
przeryto olbrzymim pługiem
Troady piaszczyste zagony

w szóstej powłoce – legenda
śpi miasto z eposu Homera
na złotych i srebrnych półmisach
w miedzianych kształtnych paterach

ocalał tylko – Eneasz
tak głosi mitologia
tajemny odtwarza czar era
publika – w zachwytu rapsodiach

truchleje ekspansja Parysa
a serce z kamienia Heleny
mięknące – Schliemann'a wciąż pyta:
znów w koniu trojańskim – umrzemy?

podobno to tylko mit

nad rzeką Skamander ów klimat

mitologiczny skrypt?
albo – z Homera kpina

--

 

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Tomasz Kucina · dnia 26.07.2019 07:27 · Czytań: 804 · Średnia ocena: 1 · Komentarzy: 16
Komentarze
wiosna dnia 27.07.2019 10:22
Historia Troi przedstawiona w klasycznym, rymowanym wierszu, niestety bardzo nierytmicznym. Przydałoby się go wyrównać. Zastanowiłabym się nad przypadkowym wprowadzaniem do wiersza rymów męskich.
Pozdrawiam:)
Tomasz Kucina dnia 29.07.2019 18:35
~ Do wiosna:

Niestety nie mogę przyjąć argumentu nierytmiczności utworu. Wiersz jest mega rytmiczny, aż do bólu. Proszę przeczytać go na głos - i z nastawieniem na metrum, lecz niekoniecznie z zaakcentowaniem rytmu najzupełniej regularnego, ale w zastosowaniu wzorcowej miary rytmicznej - wtedy odnajdzie (pani, pan - bo nick niejasny) niezauważony rytm. Natomiast faktem jest różna liczba sylab w wersach, co wobec powyższych faktów jest oczywiste - i zamierzone oczywiście - czyli celowy jest układ poszczególnych wersów w tym utworze. Tak, wiersz ma charakter klasyczny - celne spostrzeżenie. To chyba tyle i w krótkich żołnierskich słowach, pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz.
Abi-syn dnia 29.07.2019 21:57 Ocena: Słabe
Wyjaśniłeś Tomaszu, teraz posłuchaj, możesz się zgodzić lub nie, nie pasi dowolność w mieszaniu rymów żeńskich z męskimi, to tak najogólniej, wkopujesz się dosłownie w glebę, łopata dla potrzeb opisu miesza się z mitem, co to jest[i] truchlejąca ekspansja Parysa?[/i], co ma wspólnego publika w rapsodiach wobec przekazu, który z założenia mówi o klasyce?

za pewnie i na te moje słowa znajdziesz odpowiedź, dajmy na to jakiś bliżej mi nieznany zamysł zderzenia przeszłości z teraźniejszością lecz niezręczność i brak konsekwencji pozostanie

naprawdę, piszę ten komentarz ze szczerymi intencjami - aby wiersz był lepszy, Ilion na to zasługuje
wiosna dnia 30.07.2019 09:16
Tomasz Kucina napisał:
~ Do wiosna:Niestety nie mogę przyjąć argumentu nierytmiczności utworu. Wiersz jest mega rytmiczny, aż do bólu. Proszę przeczytać go na głos - i z nastawieniem na metrum, lecz niekoniecznie z zaakcentowaniem rytmu najzupełniej regularnego, ale w zastosowaniu wzorcowej miary rytmicznej - wtedy odnajdzie (pani, pan - bo nick niejasny) niezauważony rytm. Natomiast faktem jest różna liczba sylab w wersach, co wobec powyższych faktów jest oczywiste - i zamierzone oczywiście - czyli celowy jest układ poszczególnych wersów w tym utworze. Tak, wiersz ma charakter klasyczny - celne spostrzeżenie. To chyba tyle i w krótkich żołnierskich słowach, pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz.


Wiosna to rzeczownik rodzaju żeńskiego:) Poza tym napisałam w pierwszym komentarzu "Zastanowiłabym się..."
Co do mega rytmiczności nie zgadzam się. Raczej jest mega nierytmiczny aż do bólu*:)
Czytałam na głos nim wyraziłam swoją opinię. Nie trzeba liczyć sylab, wystarczą potknięcia przy czytaniu. Poza tym rymy męskie wyglądają na wprowadzone przypadkowo, a tak się nie robi, jeśli to wiersz rymowany klasyczny z czym się zgodziłeś. Poza tym nie widzę rymu w parze wyrazów legenda-półmisach, a rym uczony-zagony to rym gramatyczny, więc odstaje od innych użytych przez ciebie rymów.
Co do reszty zgadzam się z Abi-synem i dorzucę jeszcze jeden cytat
Cytat:
dzie­siąt­ki prze­sia­ło sit
ton pia­chu – ma­chi­ny – na li­nach

Tomaszu to tylko moje zdanie, więc wiadomo, że jako autor możesz się z nim nie zgadzać i w krótkich żołnierskich słowach mnie o tym poinformować, ale jako czytelnik mam prawo do swojego zdania, a Twoje szanuję. Uważasz, ze jest super to niech tak zostanie.
Pozdrawiam:)
Tomasz Kucina dnia 30.07.2019 19:10
~ Do Abi-syn:

Nie po to tu jestem, by z góry ciebie do czegokolwiek uprzedzać, i byś – zanim do końca napiszesz komentarz martwił się o to – co ja odpowiem tobie, i czy obalę twoje argumenty. Niepotrzebnie. Argumenty rzeczowe ja przyjmuję z całym inwentarzem i mega przychylnie. Więc nie stawiaj siebie w roli mojego oponenta (antagonisty – totalnego), bo nim (arbitralnie stwierdzam) - nie jesteś.

Merytorycznie:

Słyszałeś chyba o rymach dokładnych i niedokładnych (identyczne końcówki zrymowanych wyrazów – bądź tylko podobne) , o rymach gramatycznych i niegramatycznych (gdzie części mowy te same ze sobą się rymują – lub różne), są rymy banalne nazwane – częstochowskimi, asonanse (określające tylko zgodność samogłosek w rymowanych wyrazach), i konsonanse – trudniejsze do wychwycenia dla laika, (oparte w identyczności spółgłoskowej). Rymy bogate np. (wielo_spółgłoskowe), i składne, (które składają dwa – czasem nawet więcej – wyrazy i tworzą rym jednowyrazowy – do nich). Mógłbym tu dokonać jeszcze bardziej zaawansowanych klasyfikacji rymów, o których – zapewne – nie słyszałeś. Tak, że z tymi rymami – to lepiej zawsze ostrożniej.

Zostawmy to...

Podstawowy – to podział na rym: męski i [żeński(jak celnie zauważyłeś) – w żeńskich oczywiście rymuje się przedostatnia i ostatnia sylaba, w męskich tylko ostatnia, – tu wspomnę o rymie daktylicznym (gdzie ów przypada na 3 sylabę – od końca).

Nie ma jednak w poezji jakiegoś ściśle ustalonego obowiązku do segregowania rymów? Nikt nie ustalił, że rymy żeńskie – tyko do żeńskich a męskie – do męskich? Zaliż, poezja jest dokładnie jak szkoła koedukacyjna, można w niej stosować dowolne środki przekazu i warsztatu lirycznego, (dlatego oddziaływanie liryki jest tak silnie wpływa na odbiorcę – bo nie ma w niej szablonu), chcesz wprowadzić normy w poezji? – jak w szkole niekoedukacyjnej? Okropnie to trywialne i selektywne by było.

Przykłady:

Najtrafniej przemówi pewnie do świadomości klasyka, więc wybacz, że użyję uznanych klasyków jako przykładu.

--
Norwid Cyprian Kamil

Pielgrzym
1
Nad stanami jest i s t a n ó w - s t a n,
Jako wieża nad płaskie domy
Stercząca, w chmury...

2
Wy myślicie, że i ja nie Pan,
Dlatego że dom mój ruchomy
Z wielbłądziej skóry...

3
Przecież ja - aż w nieba łonie trwam,
Gdy ono duszę mą porywa,
Jak piramidę! … [itd]
--

Czy i tu przeszkadza ci – rym męski i żeński w konglomeracie tego pięknego wiersza?

Czytaj innych uznanych poetów: Jerzego Harasymowicza dajmy na to „Pałac z mgieł”, Jana Brzechwę i słynną „Zimę”, Andrzeja Morsztyna wiersz „Boginie”, poczytaj sobie Krzysztofa Kamila Baczyńskiego choćby: „Elegie o chłopcu polskim”, albo „Moce”, Stanisława Barańczaka poczytaj: „Melomanów miasta Metz” - wszędzie tam odnajdziesz w jednym miejscu czyli w (wierszu) rymy żeńskie pomieszane z męskimi. Przykładów jest mnóstwo.

Pytasz dalej, – cytuję dokładnie CIEBIE: „czym jest truchlejącą ekspansja Parysa”?

truchleć – znaczy – drętwieć z przerażenia

W wierszu ta: ekspansja Parysa truchleje – bo przy użyciu tego środka poetyckiego (notabene: poetyckiego – bo przecież, ekspansja w praktyce nie może – nie potrafi – truchleć czy drętwieć z przerażenia) – nakreśliłem relację mitycznego Parysa i Heleny z realną postacią czyli z archeologiem: Schliemannem, w rozumieniu jakby ich -> (czyli Parysa i Heleny Trojańskiej) podświadomego lęku o spokój dziejowy, szerzej historyczny czy mitologiczny. Wykopaliska – „Troi” są faktem autentycznym, Schliemann odnalazł Troję na serio, w okolicy wioski Hissarlik, później okazało się jednak, że wykopane artefakty nie dotyczą okresu Wojny Trojańskiej, ale długo (w zasadzie do dziś) łączy się te wykopaliska z okresem tamtej Wojny. Ponieważ każde badania archeologiczne niosą za sobą newsy, i nowe odkrycia – a często obalają utarte przekonania i pewniki o faktach – w historii, o osobach, czy postaciach mitycznych – i o tym jest ten wiersz.

W moim wierszu – zarówno Parys (jego ekspansja – bo ekspansywną była przecież jego rola w tej wojnie, – jak i Helena której serce z kamienia tutaj – symbolizujące całe mityczne miasto kamienne – bo wykopane przecież?) martwią się po ludzku – o mitologie i historie, zatem o własny rys dziejowy, zaiste bardzo klasyczny i nobliwy, istniało bowiem realne zagrożenie, że badania Schliemanna mogą zburzyć pewne stereotypy na temat miasta – Troja.

Dlatego – zastosowałem tu typowy chwyt, taki pomysł – i Helenę oraz Parysa uwikłałem” celowo w lęk przed archeologiem Schliemannem, w lęk – o swój los czyli pamięć historyczną. Helena pyta w wierszu: czy znowu umrą w koniu Trojańskim – czyli, czy będzie dla nich miejsce w mitologii i historii, po realizacji eksperymentów naukowych.

Jeżeli nie zrozumiałeś tej metaforyto mozolnie tłumaczę, myślę, że pojąłeś teraz jej sens – tę – truchlejącą ekspansje Parysa – o którą dopytujesz.

Dalej pytasz – cytuję:

„co ma wspólnego publika w rapsodiach wobec przekazu, który z założenia mówi o klasyce?”

Należy ogarnąć, – że ta publika (w wierszu), to społeczeństwo (ówczesne) – z czasów Schliemanna i jego wykopalisk w Troi, czyli – to jakby zainteresowanie (całkiem naturalne) tymi badaniami naukowca. Rzeczona publika, jest w zachwytu rapsodiach, należy to czytać dosłownie – ludzie są zachwyceni bo na ich terenie zamieszkania prowadzone są zaawansowane badania naukowe, jest rozgłos, pisze o tym prasa, rozmawiają o fakcie w radio; itd.

Rapsodia:

Greccy śpiewacy prezentowali te pieśni na publicznych zgromadzeniach, sama Troja, kojarzy się bezpośrednio z kulturą hellenistyczną – z Grecją, nazwa rapsodia pochodzi od starożytnych greckich recytatorów, zwanych rapsodami, ja ( nie wiem jak ty?), widzę tu mocne argumenty do zastosowania takiego akurat porównania, skoro – rapsodami byli recytatorzy z Grecji, to takie też jest moje metaforyczne porównanie – tych dysput, dyskusji – które zapewne toczyli ówcześni mieszkańcy wioski Hissarlik, na temat Schliemanna i jego wykopalisk, z tego co wiem panował zachwyt, więc użyłem akurat takiego środka poetyckiego. Nie będę przecież – tu tłumaczył każdego słowa, metafory, czy zdania, każdy ma osobistą wrażeniowość i ma prawo wyobrażać sobie wiersz – we własnym systemie logiki. Lecz nie zarzucaj autorowi, że nie wie o czym pisze, bo wie – doskonale, i używa przemyślanych parafraz.

Chyba tyle w temacie, – mega obszernie, więc nie ma co ciągnąć dyskusji w nieskończoność.

Pozdrawiam.
Abi-syn dnia 30.07.2019 19:20 Ocena: Słabe
Masz rację, po Twoim komentarzu już wiem, że Twoja megalomania jest tylko nieco wyższa niż kicz i tandeta zaprezentowana w tym, niegodnie nazwanym wierszem, koszmarku.
wiosna dnia 30.07.2019 20:10
Tomasz Kucina napisał:
Czytaj innych uznanych poetów: Jerzego Harasymowicza dajmy na to „Pałac z mgieł”, Jana Brzechwę i słynną „Zimę”, Andrzeja Morsztyna wiersz „Boginie”, poczytaj sobie Krzysztofa Kamila Baczyńskiego choćby: „Elegie o chłopcu polskim”, albo „Moce”, Stanisława Barańczaka poczytaj: „Melomanów miasta Metz” - wszędzie tam odnajdziesz w jednym miejscu czyli w (wierszu) rymy żeńskie pomieszane z męskimi. Przykładów jest mnóstwo.


W przytoczonym przez Ciebie wierszu Norwida rymy męskie są umieszczone w ustalonym porządku w każdej strofie.
Dalej... Zima Brzechwy
Niebo błękitniało, niebo owdowiało,
Owdowiały błękit białym śniegiem spadł,
Co się nagle stało, że tak biało, biało,
Pod nogami mymi zaszeleścił świat?

Włożę lisią czapę, przypnę lisi ogon,
Zmylę wszystkie ślady, zmiotę śnieżny kurz,
Pójdę sobie drogą, pójdę bez nikogo
I do ciebie nigdy nie powrócę już.

Także, jak widać w ustalonym porządku, czyli w każdej strofie dwa, przeplatane żeńskimi. U Ciebie tak nie ma. Męskie wyskakują na końcu jak przysłowiowy filip z konopi.

dalej... Baczyński
Oddzielili cię, syneczku, od snów, co jak motyl drżą,

haftowali ci, syneczku, smutne oczy rudą krwią,

malowali krajobrazy w żółte ściegi pożóg,

wyszywali wisielcami drzew płynące morze.


Wyuczyli cię, syneczku, ziemi twej na pamięć

gdyś jej ścieżki powycinał żelaznymi łzami.

Odchowali cię w ciemności, odkarmili bochnem trwóg,

przemierzyłeś po omacku najwstydliwsze z ludzkich dróg.


I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc,

i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut — zło.

Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką.

Czy to była kula, synku, czy to serce pękło?


Naprawdę nie widzisz różnicy? To pytanie retoryczne rzecz jasna.
Tomasz Kucina dnia 30.07.2019 20:47
~ Do wiosna:

Dokładnie – „wiosna” jest rzeczownikiem rodzaju żeńskiego, przyznasz jednak, że kogoś pod takim akurat nickiem trudno precyzyjnie określić – co do płci? I tylko to miałem – na uwadze.

Gdyby to było jakieś imię żeńskie czy nazwisko, to już prościej. Można łatwo wyobrazić sobie faceta urzędującego pod takim właśnie nickiem. Nie mam nic przeciwko Twojemu nickowi, czy w ogóle anonimowości. Twoje prawo. Jest ok. Nie miałem ci ja „w głowie” żadnych uszczypliwości, – po ludzku tak to jakoś skojarzyłem, a raczej nie potrafiłem skojarzyć, skoro płeć Pani – (tzn. Twoja), nie była dla mnie oczywista. Przepraszam, jeżeli uraziłem, (nie było to w moim zamiarze).

To prawda, nie ma – tam – w wierszu – tego jednego rymu, no ale w obliczu faktu, że utwór świadomie i w moim zamiarze – notabene: dokładnie zrealizowanym – ma nieregularną budowę (co wszak ustaliliśmy?) to chyba nie ma tu wielkiego faux pas? Hmm? (jeżeli preferujesz wiersze regularne, to zapraszam np. do utworku pt: „Prawie heksametrem o leniwym natchnieniu” – jest na liście wierszy zamieszczonych na moim profilu – tutaj).

Oczywiście mógłbym zmienić treść – chociażby wstawić (podmienić) tam wers:

„na złocie i srebrze poczęta”

no i co by to zmieniło?, skoro według ciebie jest i tak arytmicznie, nie bywam ambitny, jednak mega rytmicznie ten wiersz przeczytać jeszcze potrafię. Powtarzam, mega – rytm w tym wierszu jest faktem, wystarczy odpowiednia jego interpretacja. Nie obstawaj przy tezie, która jest błędną, nie jestem złośliwy – no co mam skłamać i przyznać ci rację? Własnej recytacji nagrywał nie będę, nie nadaję się do takich eksperymentów. LOL. Nie potykaj się na czytaniu moich wierszy, bo mam wyrzuty sumienia, „wal je w czapę”, to tylko słowa, spokojnie – klasykiem poezji nie będę ;)

a tu – co znów nie tak? :

dziesiątki przesiało sit
ton piachu – machiny – na linach

Już tłumaczę:

są takie wielkie sita, tzw. arfy – to taki budowlany przesiewacz żwiru, piachu, tony piachu przesiewane przez te arfy – w wykopaliskach Schliemanna, by coś tam na tych siatkach pozostało, jakiś cenny artefakt, rzeczona trojańska „makutra”, albo kawałek miecza. Machiny wyciągają piach z wykopalisk, na pewno do tego celu wykorzystywano, szalunki, liny, dźwigi etc.

Dobra, na serio nie mam czasu na tak wnikliwe komentowanie własnych wierszy, myślę wyżej odpowiedź na komentarz do: Abi-syn, wiele wyjaśnia, tam doczytaj, – proszę.

Co do kolejnego komentarza, to napiszę tylko grzecznie, że Brzechwą to ja nie jestem, wiersz jest dobry, i taki jaki ja uważam, że być powinien. Nic na to nie poradzę, że brakuje mi talentu. LOL.

I proszę nie wygłupiaj się, te wiersze poetów których użyłem jako przykładu mają rymy męskie i żeńskie, i o to chodzi, a mój utwór obarczasz rzekomym błędem, bo rymy u mnie są na końcu wersów, to co miałyby być w środku, nie ulegaj nadmiernym emocjom, bo wtedy pisze się androny.

Dobra, uznajmy wiersz jest fatalny. Lepiej? ;)

Pozdrawiam.


A do Abi-syn: na inwektywy niestety, nie odpowiadam, przykro mi, że skrzywdziłem twoje poczucie smaku ;)
wiosna dnia 30.07.2019 21:12
Tomasz Kucina napisał:
I proszę nie wygłupiaj się, te wiersze poetów których użyłem jako przykładu mają rymy męskie i żeńskie, i o to chodzi, a mój utwór obarczasz rzekomym błędem, bo rymy u mnie są na końcu wersów, to co miałyby być w środku, nie ulegaj nadmiernym emocjom, bo wtedy pisze się androny.



Tomaszu, przesadzasz z tym moim wygłupianiem:) Nie wygłupiam się, tylko wyrażam swoje zdanie. Emocjom też nie ulegam, a próbuję jedynie wytłumaczyć różnicę między stosowaniem rymów w wierszach, które przytoczyłeś a Twoim. To wszystko:) Poza tym powinieneś się cieszyć, że ktoś zajrzał do Ciebie i poświęcił czas Twojemu utworowi, a nie mówił, że plecie androny.

Nie gniewam się, co do tego, że nie wiedziałeś, że jestem kobietą:)

A jak na osobę, która nie ma czasu na komentowanie, to piszesz wręcz elaboraty, a więc jednak czas masz:)
Pozdrawiam z uśmiechem, życząc weny i dobrego wieczoru:)
Abi-syn dnia 30.07.2019 21:22 Ocena: Słabe
tekst trochę "powisi", taka zasada PP, ryzykuję pisząc te słowa, spodziewam się banu, są oceny, proszę o ocenę tego utworu, już bez wpisów i akapitów a nawet nicków pod, jeśli się mylę - łeb zegnę i przeproszę, powiem, że nie znam się na poezjowaniu, dla mnie to gniot przykryty pseudooerudycją komentarzy Autora, wystawiam ocenę - jeśli uznacie, że jest inaczej - wystawcie swoją, zbilansuje się - zbalansuje, jeśli zostanie na tej mojej jednej - nie wiem, uznam, że PP ma swoje prawa i swoje wartości ale już beze mnie jako aktywnego obserwatora, przynajmniej na jakiś czas.

PS

nie lubię Disco Polo a przecież nie sposób odmówić temu nurtowi racji bytu, słuchają go miliony, więc może to ja jestem dziwny?
wiosna dnia 30.07.2019 21:34
Abi-syn:)
Każdy z nas jest dziwny:)
Bądź nadal aktywny, nawet jeśli już nikt tu nie zajrzy:)
Z zasady nie wystawiam ocen, więc i tu tego nie zrobię. Moje zdanie znasz. Mnie ten wiersz, a szczególnie wykonanie nie podoba się. To wszystko.

Pozdrawiam:)
Abi-syn dnia 30.07.2019 22:06 Ocena: Słabe
Jest jeszcze jeden aspekt tej sprawy, z rzadka o tym mówię, wszak twórcze działanie niesie za sobą tyle emocji i tyle wrażeń ...
Co do początków wierszoklecenia - tylko zachęcać - każdy walor ważny - nawet wtedy kiedy wiersz wtórny - pisanie z pasją i dla pasji wybacza wszystko, istnieje też drugi krąg, ci piszą połechtani jakąś nagrodą w lokalnym konkursie, wydanym tomikiem, bo ja wiem czym jeszcze - dopowiedzcie sobie to. I jest tak, że to właśnie ci są przez siebie uznawani jako nieodkryte talenty na miarę Norwida - ich trauma jest wielka, jeśli jeszcze jest powiększona o własne niewyobrażalne ego pogłębione rozważaniami - w sieci wszystko możliwe - casus przewianej od przeciągu głowy i schorzeń z tym opisywanych - pewnikiem rak, owi ci żyją w świadomości tłamszenia erupcji tworzenia, a tak naprawdę są biedni - wiecznie niedoceniani, znam parę takich osób, jest mi po prostu żal, zrobiono im krzywdę na ten przykład puszczając tomik takich tekstów do druku - nikt tego nie kupił, nikt takich nie potrzebuje, Autor cały nakład wykupił a i tak jest kłopot z darmowym rozdawnictwem. Dlatego też wolę powiedzieć niebyt przychylny komentarz z myślą, że ów skłoni Autora do zastanowienia niż słodzić ochy i achy, cóż, nie każdy to bierze na klatę, tak jak w tym przypadku. Zerknąłem po necie, Tomasz Kucina jest obecny na wielu portalach, w tym i na Wywrocie, wkleja, na ten czas nie znalazłem za wielu komentarzy do jego pisania, parafrazując, wklejać każdy może ...
Nie wątpię, że jest wielki - ja nie - mam pokorę.
Tomasz Kucina dnia 30.07.2019 22:07
~ Do wiosna:
Bardzo doceniam, że poświęciłaś czas na komentarze pod moim utworkiem, w zasadzie to nie ma potrzeby na tak obszerną polemikę, mój wiersz ma dość regularne [/b]rymy, tzn. te męskie rymują z męskimi, żeńskie z żeńskimi, wiersz ma raczej regularną budowę czterowersową w zwrotce, ostatni wers jakoś tak dziwnie się wkleił, nie poprawiłem, lecz widać, że budowa jest w miarę regularna, rymy nie są przypadkowe, oprócz tej zauważonej przez ciebie "półmisy" - nie taka sama liczba sylab czy brak średniówki, była zamierzona. No przecież zechciej łaskawie przyjąć argument, że jest tysiące wierszy klasyków o tych cechach? Ja sam napisałem ponad tysiąc wierszy i takich bardzo regularnych z identyczną liczbą sylab i mniej regularnych, a nawet białych. Czytasz współczesnych uznanych poetów? U niektórych nie odczytasz żadnych zasad, takie są normy, a ty masz problem z tym dość konserwatywnym (sądzę) tworem mojej wyobraźni, w dodatku dość dokładnie przykładam się by wytłumaczyć co autor miał na myśli, zatem szanuję ciebie jako cennego komentatora.


W pierwszym komentarzu miałaś problem z faktem nieregularności rymów męskich, zgoda - to było w zamiarze tego wiersza, kolega rzucający inwektywami pod swoim drugim komentarzem miał problem:

w mieszaniu rymów żeńskich z męskimi, dlatego podałem przykłady poezji klasyków, którzy łączyli rymy męskie z żeńskimi w wierszach, teraz ty każesz mi przyglądać się tym wierszom ich regularnej, bądź nieregularnej budowie, zaraz okaże się, że zacznę analizować poezję klasyków a nie swoje wierszydła. Czy o to chodzi? Chyba nie? W wielu tych wierszach przytoczonych przeze mnie regularnej budowy nie ma, przyjrzyj się im dokładniej. A przykłady odnosiły się do faktu właśnie licznego zastosowania nieregularnych rymów w twórczości tychże klasyków. Tylko tyle i aż tyle.


Miłego wieczoru.


a kolega niech nie ocenia, i nie uprawia pod moim tekstem hejtu. Bo inwektywy typu gniot, disco polo, pseudoerudycja nie wpisują się w ni żaden sposób w jakość tego serwisu, na którym obowiązują w moim mniemaniu zasady publicznej kultury, może czas na skorzystanie z porady fachowca, bo takie zachowania nie licują z komentarzem około poetyckim.
d.urbanska dnia 30.07.2019 22:10
Hej, nie rozpędzajcie się tak w ganieniu Autora. Wg redaktorów to górna półka. Co wy tam wiecie :)
Abi-syn dnia 30.07.2019 22:25 Ocena: Słabe
no właśnie, ja nic nie wiem, wstawiłem swoją ocenę, wstawcie swoją jeśli się podoba/nie podoba, chyba o to chodzi. recenzenci są na tak, wstawili na górną półkę, show must go on, element zabawy i naszych preferencji, parafrazy ciąg dalszy:

czyta się to albo nie czyta - oto jest pytanie
Tomasz Kucina dnia 30.07.2019 23:00
Vivat Hamlet! LOL.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
Ostatnio widziani
Gości online:63
Najnowszy:ivonna