Gość - AndreaDoria
Proza » Inne » Gość
A A A
W sobotę zawitał do mnie gość. Można powiedzieć, niezwykły gość.
Pisałem właśnie ostatnie sceny "Akwarium", gdy usłyszałem furkot na balkonie.
Odwróciłem głowę. Siedział na progu, przekrzywił główkę i patrzył na mnie maleńkimi oczkami. Zastygłem w bezruchu, nie chcąc go przestraszyć.
Rozpostarł jedno skrzydło, zwinął. Potem to samo uczynił z drugim. Szarobiałe pióra zalśniły w promieniach słońca. Kolorami tęczy zagrała kryza na szyi.
- Dana, Łukasz! Chodźcie zobaczyć.
Zawołałem niezbyt głośno żonę i syna. Przybiegli do pokoju. Nie odfrunął.
- Jaki śliczny gołąbek!
Wyraziła swój zachwyt żona przystając w drzwiach.
Znowu śmiesznie przekrzywił główkę, rozpostarł skrzydła i podfrunął na stołek stojący obok mojego fotela. Świdrował mnie swymi oczkami jakby chciał coś powiedzieć.
Potem zainteresowała go popielniczka, ostukał obudowę monitora, przedefilował po klawiaturze i zeskoczył na podłogę.
Nie posiadałem się ze zdziwienia. Ale śmiały drań.
Wyminął nogi żony i na piechotę udał się zwiedzać mieszkanie. Przemaszerował przez pokoik, potem przedpokój. Dłużej zatrzymała go kuchnia. Powybierał okruszki z chodnika, co uświadomiło mi, że jeszcze nie odkurzałem mieszkania.
- Andrzej, co jedzą gołębie?
Spytała Dana.
- Głównie ziarno, pszenica, owies.
- A kaszę?
- Chyba też.
Odparłem mniej już pewnie.
Na spodeczku pojawiła się garść kaszy. Żona z własnej inicjatywy dodała garstkę ryżu.
W pierwszej kolejności zainteresował go ryż. Stukot dziobu o spodeczek stał się tłem muzycznym dla naszego zafascynowania jego poczynaniami.
- A może on chce pić?
Dana wykazywała nadmiar troskliwości. Czemu nie stara się tak o mnie?
Obok spodeczka pojawiła się miseczka z wodą.
Pierwszy raz widziałem pijącego gołębia. Zawsze myślałem, że wszystkie ptaki piją tak samo. Czekało mnie zaskoczenie. Zanurzył dziób po samą nasadę i nie wyciągając go pił, i pił. Gardziołko pulsowało mu falami przepływającej wody. Ależ był spragniony.
Nie dziwota, taki upał na dworze. Gdy skończył, łaskawie dał się pogłaskać po szyi.
Potem ułożył się na dywanie i uciął sobie dwudziestominutową drzemkę.
Na pożegnanie ostukał nasze nogi i odleciał.
W niedzielę spałem w najlepsze po całonocnym buszowaniu po Internecie, gdy poczułem pukanie po głowie. Otworzyłem leniwie oczy i zdębiałem. Moja ptaszyna wróciła i najwidoczniej próbowała mnie obudzić.
Z kanapy przefrunął na ławę gdzie próbował włączyć pilotem telewizor.
Nie udało mu się, widać nie wiedział, który to przycisk. Nagle zauważył, że na niego patrzę. Zagruchał, napuszył się i jednym machnięciem skrzydeł przeniósł się na moje ramię. Znowu śmiesznie przekrzywił główkę i zaczął poszturchiwać dziobem moje palce.
Co robić, trzeba było wstawać, przyszykować gościowi śniadanie. Tym razem już bez obaw dał się pogłaskać. Można powiedzieć, że sam nastawiał się do pieszczot.
- Wiesz Danusia, mam takie uczucie jakby ktoś bliski przyjął jego postać.
- Dziwne, też tak pomyślałam.
Mija już prawie tydzień od pierwszej wizyty. Przylatuje codziennie. Gdy zastanie zamknięte okna, puka dziobem w szybę domagając się wpuszczenia.
Jeżeli się spóźnia, wychodzimy na balkon i wypatrujemy, martwiąc się, czy mu się nic nie stało. Moimi pierwszymi słowami po powrocie z pracy stało się pytanie.
- Był rano?
- Był.
Niezmiennie odpowiada żona.
I oby tak odpowiadała jak najdłużej.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
AndreaDoria · dnia 13.03.2007 19:28 · Czytań: 480 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 1
Komentarze
beata dnia 13.03.2007 22:05
takie sobie-bardzo proste opowiadanko
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty