wielki uderzacz - Arkady
Poezja » Wiersze » wielki uderzacz
A A A
Od autora: kiedy brak natchnienia...

cząstki wszechświata przystanęły na chwilę
w prawym ciemnym rogu ekranu
aby ich nie odróżnić od tła przed krótkim biegiem
na trasie prawie maratonu wprost do czarnej dziury

nie lękają się bo popadły w bezczasową rutynę
od momentu wielkiego wybuchu
aż do dalekiej przyszłości próbując otworzyć drzwi
do innych może dużo lepszych wymiarów

gorące jak wczesny wszechświat zimne
jak absolutne zero dokładniejsze od zegarka szwajcarskiego
i nieosiągalne jak tetrakwarki

a ja no cóż    znowu popadłem w rutynę
po słowach szefa weź w końcu młot
i zacznij wbijać te pale nie mamy całego dnia

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Arkady · dnia 25.04.2021 07:27 · Czytań: 655 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 6
Komentarze
Zbigniew Szczypek dnia 25.04.2021 11:32 Ocena: Świetne!
Witaj Arkady
Bardzo ale to bardzo mi się spodobało!
Krótko i treściwie połączyłeś szarą rzeczywistość z marzeniami, wywołanymi zaglądaniem w ekran/ekrany. Widzę tu młodego człowieka, trochę siebie, może fizyka kwantowego, który nie takiej chciał przyszłości dla siebie. Wolałby pracować twórczo, poszukując "Boga", elementarnych cząstek, budulców Wszechświata, gdzieś tam w Szwajcarii lub przy nowym projekcie, zderzać hadrony, szukać cząstek Higs'a. Tymczasem może oglądać tylko inne "maleństwa" - drobne piksele - obrazy ekranów - telewizyjnych lub komórki, podręcznego okienka, łącznika ze światem wiedzy.
I tak fizyk, chcąc nie chcąc, przez ekonomię, został "fizolem", wbijającym pale, drobne "piksele" na matce Ziemi.
Serdecznie pozdrawiam
Zbyś ;)
mike17 dnia 25.04.2021 14:17 Ocena: Świetne!
No, Czesławie, widzę, że Cię nielicho poniosło :)
Zacznę od pointy - miażdży i to bardzo.
Świetny zabieg z tak wielkim kontrastem, bo mamy tu marzyciela, który pewnie wykonuję tę robotę z przymusu, by mieć na chleb i rachunki, zmusza się do niej, a myślami i marzeniami jest bardzo daleko...
Podczas rutynowego wbijania pali ucieka do innego wymiaru, by tam cieszyć się innymi światami, wytężać umysł nad rzeczami mu niedanymi.

Pointa brutalnie sprowadza nas na ziemię, gdzie nie ma ekranów ani pikseli, jest ciężka praca, zatruwająca marzenia, odciągająca od nich, ogłupiająca i sprowadzająca człowieka do poziomu bezmyślnego robota, zaprogramowanego na wykonywanie jednej konkretnej czynności.

Ale marzenia nie umierają - może bohater wiersza jest studentem fizyki, studiującym zaocznie, muszącym zarobić na czesne.
Kto wie...

Wiersz bardzo dopracowany w każdym calu, bravo!

:yes:
Zbigniew Szczypek dnia 25.04.2021 14:47 Ocena: Świetne!
A jeszcze coś przyszło mi do głowy.
Normalnie winno być - "wielki zderzacz", gdyby chodziło o ustrojstwo, przyspieszające cząstki elementarne, swoisty cyklotron. Tu natomiast jest "wielki uderzacz", czyli chodzi o kafar/palownicę, wybijającą z zadumy nad swoim życiem, z marzeń bohatera, niedoszłego badacza fizyki.
Takie zderzenie ambicji, pragnień, z szarą rzeczywistością.
Zbyś ;)
Wiolin dnia 27.04.2021 09:16
Witaj Arkady.

Dwa światy w których można, a nawet trzeba żyć. Chyba tak stworzono tę przestrzeń...na kontrastach. Ciągłe mocowanie się z nowym, ale też pokonywanie świata starymi schodami.
Pozdrawiam.
Arkady dnia 16.05.2021 19:30
Zbyszku, Mike, Wiolin dzięki za czytanie i aż tak pozytywne opinie, przyjemnie łaskoczą. pozdrawiam CS
ajw dnia 30.05.2021 22:08
Bez marzeń życie jest nie do zniesienia i to właśnie wyniosłam z Twojego wiersza, który doskonale się czyta :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
pociengiel
14/05/2025 00:17
Ach te kilka piór do robótek skrzydełkowych, czasem na… »
pociengiel
14/05/2025 00:04
Zdaję się autor przejechał się awansem po żałobnikach, bo… »
pociengiel
14/05/2025 00:02
Napierw pojawiły się stare łzy, aż doszedłem do ostatniego… »
pociengiel
13/05/2025 23:40
Dzięki, odpowiadam na pierwsze pytanie - niekoniecznie. »
Lilah
13/05/2025 21:00
Kiedyś byłem starszy... - czy Twój peel też się staje coraz… »
pociengiel
12/05/2025 17:39
Cicha albo burzliwa /albo alternatywa wykluczająca/ »
Miladora
12/05/2025 16:07
Albo jak fermentacja - czasem wychodzi wino, a czasem… »
pociengiel
12/05/2025 13:46
Poezja jest jak destylacja, przepędza na przykład obierki z… »
pociengiel
12/05/2025 13:40
Dziękuję, aniele interpunkcyjny, diakrytyczny stróżu… »
Miladora
12/05/2025 12:46
To pewnie musielibyśmy ją wymyślić. ;) Dziękuję i… »
Miladora
12/05/2025 12:43
Wszystko dobrze, panie F., ale o tym przecinku… »
pociengiel
12/05/2025 11:16
Sen o Marii - też w poczekalni najpierw Ciekawy przypadek… »
dodatek111
12/05/2025 11:16
Dziękuję Wam za czytanie. Wiersze przeważnie są lepsze od… »
dodatek111
12/05/2025 11:13
Dawne i nowe ciągle te same te same. Warto marzyć i pisać :)»
dodatek111
12/05/2025 10:42
A gdyby nie było poezji? Strach pomyśleć. Na szczęście jest… »
ShoutBox
  • retro
  • 10/05/2025 18:07
  • Dziękuję za Grechutę, ta wersja też jest niezwykła: [link]
  • Miladora
  • 09/05/2025 12:17
  • Na stronie głównej, w newsach, Lilu. :) Opcja - "dodaj news" - w panelu użytkownika. :)
  • Lilah
  • 09/05/2025 11:38
  • Dzięki, Milu. Dzięki, dodatku. A gdzie ew. zamieścić anons?:)
  • Miladora
  • 08/05/2025 23:36
  • Lilu - pochwal się tomikami, bo naprawdę jest się czym chwalić. Gratulacje. :)
Ostatnio widziani
Gości online:84
Najnowszy:z.nml.a