Witam miłe Panie - Lilath i Kobrę
Re: Lilah
Masz rację, za moment naprawię swój błąd, to notka z netu i tam był błąd, który ja powieliłam.
Co do Twojej propozycji, to dzięki za nią, skorzystam, faktycznie jest tutaj inwersja.
Pozdrawiam serdecznie
Re Kobra
Czasem rym niestety u mnie się pojawia, ale wiem, że nie tylko u mnie często czytam białe wiersze i ten rym widzę, mnie jest trudno pisać bez rymów, one same wchodzą do głowy.
Co do podziału na wiersze białe i rymowane, to w sumie każdy powinien pisać tak jak mu w duszy gra, w taki sposób, jaki mu jest najbliższy, choć sądzę, że warto próbować, w końcu jak to mówią - jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz...
W moim odczuciu to pisanie dobrych wierszy białych jest znacznie trudniejsze, zdaję sobie sprawę, że poziom taki, jak Ty Poetko osiągnęłaś niewiele osób może osiągnąć. Ja to widzę, poza tym ja wiem, że poezja ewoluuje, jak każda dziedzina sztuki, bo to jest sztuka, tylko są takie
osoby jak ja, którym trudno się przestawić na takie zmiany. Poza tym, w moim odczuciu zarówno rym jak i biel mogą istnieć obok siebie równolegle, szkoda tylko, że często ten rym jest uważany za coś gorszego, takie odnoszę wrażenie, za coś, co jest niemodne i w związku z tym nie warto tego czytać.
W każdym razie dziękuję, iż wierszyk został przeczytany i że mogłam zapoznać się z powyższą opinią. Wiem, że temat jest trudny, że to trochę porywanie się z motyką na słońce, ale niestety miewam takie porywy. Mam np. wiersz o Gen. Nilu, też nie jest to łatwy temat, obawiam się, że napisałam go zbyt patetycznie, ale może jeszcze go tutaj kiedyś dam, żeby zobaczyć jaki jest odbiór innych osób, jeśli oczywiście ktoś zechce się podzielić swoim odbiorem w komentarzu...
Pozdrawiam serdecznie