To były piękne dni - Jacek Londyn
Poezja » Wiersze » To były piękne dni
A A A

 

 

Cmentarz o poranku, ławka, dwie staruszki,
ich mężowie – grób w grób, zapach świec, Zaduszki.
 

– A wie, pani – jedną coś do zwierzeń skłania –
z mojego ślubnego to był telemaniak!
Druga uchem strzyże. – Co też pani powie…
– Co mam pani mówić; najważniejsze zdrowie.
Koledzy – wódeczka, partyjka remika,
a mój wciąż reklamy i profilaktyka.
Espumisan, Ulgix… czasami Trawisto –
na wzdęcia i gazy wypróbował wszystko.
Voltaren na stawy, bo wiadomo kiedy
jakiś staw wyleje i narobi biedy?
Żeby na kanapie dłużej siedzieć mógł,
Restonum na zespół niespokojnych nóg
brał… Co? Kiepsko słyszę… O co pani pyta?
Na wzmocnienie serca? Bezwzględnie Biovital.
Xenna na zaparcia, a Riflux na zgagę.
Coś tam mi zostało, biorę na nadwagę.
Zanim się położył brał Mensil lub Promen…
To na nic – mąż nigdy nie spał poza domem.
Coś tam jeszcze łykał, co? Eh, nie ta głowa…
Cud Pański, że umarł. Taki okaz zdrowia!
Te nasze śniadanka do dzisiaj pamiętam:
ja, on, między nami pigułeczek sterta.
 
– To mamy, złociutka, podobne wspomnienia.
Między mną a mężem także była chemia.

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Jacek Londyn · dnia 06.11.2022 07:45 · Czytań: 542 · Średnia ocena: 4,67 · Komentarzy: 9
Komentarze
Afrodyta dnia 06.11.2022 12:30 Ocena: Bardzo dobre
Zaletą wiersza jest to, że zachowuje równowagę. Niby pojawia się śmiech, choć wiadomo, że do śmiechu nie jest. Pozdrawiam.
wolnyduch dnia 06.11.2022 20:59 Ocena: Świetne!
Niezła ironia jak dla mnie, niby temat poważny, ale też da się przy nim uśmiechnąć i za ten uśmiech Autorowi dziękuję, jak dla mnie jest do śmiechu, to taki czarny humor, który też ma prawo bytu, tak jak czarna komedia.

Pozdrawiam Jacku serdecznie :)
Jacek Londyn dnia 07.11.2022 17:38
Dziękuję za komentarze i porcję uśmiechu.

Po latach rymowanego wierszykowania w PP dotarłem na górną półkę w dziale Poezja! Inaczej mówiąc, osiągnąłem szczyt szczytów, bo przecież wyższej grzędy tu nie ma. Mogę wreszcie zasłużenie odetchnąć - kończę z poezją i biorę się za prozę życia. :)

Pozdrawiam Drogie Komentatorki
JL
wolnyduch dnia 08.11.2022 00:21 Ocena: Świetne!
Cześć Jacku, przed snem

To fajnie, że Autor spełnił swoje oczekiwania, choć sądzę, że nie pisze tego na poważnie,
bo msz półki niekoniecznie o czymś świadczą, przecież gusta i oceny są zawsze subiektywne, tak naprawdę, a poza tym wiem, że Autor stale bywa na górnej półce jako prozaik, trudno
aby zawsze być na górze, jak to w życiu raz na wozie, raz pod, czyż nie?...:)

Mnie się zdarza tylko czasem bywać na górnej, ale cóż, ponoć poetą/tką się bywa,
dobrze, że choć czasem to się zdarza, a nie wcale :)

Pozdrawiam serdecznie, miłej reszty tygodnia życząc :)
Yaro dnia 08.11.2022 18:58 Ocena: Świetne!
W życiu chemia najważniejsza, płynie morał z wiersza:) Poprawiłeś mi humor:)


Pozdrawiam serdecznie:)
EDyta To dnia 09.11.2022 00:10
Bardzo udany. Ach, te reklamy!

Życzę dalszych półkowych sukcesów i pozdrawiam.
Jacek Londyn dnia 09.11.2022 20:09
Dziękuję, Drodzy Komentatorzy, za rymowane słowa komentarza.
Pięknie, że jest dziś jeszcze ktoś, kto tak się wyraża. :)
gitesik dnia 10.11.2022 09:15
Ja też sobie poczytałem i niestety za każdym razem trafiam na dolną półkę. Ale się nie poddaję i wciąż mam nadzieję na wysoki lot.
Jacek Londyn dnia 10.11.2022 16:00
Nie trać nadziei. Ja czekałem pięć lat na górną półkę w dziale Poezja. Już z niej nie spadnę - skończyłem z publikowaniem wierszyków, żeby nie zaliczyć upadku z Parnasu. :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Miladora
12/06/2025 17:40
Hmm... czy powiększenie czcionki w niektórych wersach to… »
Miladora
12/06/2025 17:32
Bardzo melodyjny przekład, Lilu. :) Naprawdę można odczuć… »
pociengiel
12/06/2025 11:22
Dodam, że w butach kościółkowych »
pociengiel
12/06/2025 11:02
Dostałem od admina sygnał, że będzie coś po polsku i… »
Lilah
12/06/2025 08:03
Witaj, Agnieszko! Gdybyś ostatni wers zapisała tak - trza… »
pociengiel
12/06/2025 01:17
Dzięki. »
Miladora
12/06/2025 00:58
- powiedział (...), dośpiewując: nie ma... - I po rymie.… »
pociengiel
12/06/2025 00:35
zmieniłem początek Twoje uwagi bardzo pomagają, uczą… »
Miladora
12/06/2025 00:23
Teraz wszystko jasne. Dbaj o takie szczegóły, bo ułatwisz… »
pociengiel
12/06/2025 00:22
Piłem to ze trzy razy. Tylko Żubrówka, sok i lód. Było… »
Miladora
12/06/2025 00:18
Żubrówkę z sokiem jabłkowym i lodem znam. :) Ale nikt mi… »
Miladora
12/06/2025 00:10
Widzę, że przechodzisz na słowny minimalizm, Jarku. :) I… »
pociengiel
12/06/2025 00:09
rzepis na drink Szarlotka. Do wysokiej szklanki wypełnionej… »
pociengiel
12/06/2025 00:04
Miłość dziewcząt, połowa nominału - to jak połowa banknotu,… »
Miladora
11/06/2025 23:52
A tu czemu Miłości? Tylko mi nie mów, że to też drink, bo… »
ShoutBox
  • Miladora
  • 04/06/2025 15:22
  • Bardzo dziękuję, bo nie spodziewałam się wyróżnienia. :)
  • pociengiel
  • 28/05/2025 10:41
  • moskalik ciapatek a jak dowcipny buk Akbar! powie za rok dwa góra osiem posrają się muchy na jego głowie wcześniej da głos nieczyste prosię
  • pociengiel
  • 26/05/2025 14:18
  • co to z tym Conanem?
  • Miladora
  • 26/05/2025 12:59
  • Panie F. - Conan Ci uciekł. :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty