Januszek - d.urbanska
Proza » Miniatura » Januszek
A A A

Przyjechali nad ranem, jak mieli w zwyczaju. Cisza bramy przeistoczyła się nagle w złowieszczą kakofonię. Chrzęst opon, trzaskanie drzwiami i szczekliwa mowa:

- Raus! Schnell!

Januszek ocknął się natychmiast i szukał wzrokiem matki. A w jasnych oczach ogromniał strach.

Stanęli potem pod murem kamienicy. Odrapanym, boleśnie znajomym i bezgranicznie obojętnym.

Wysmukły Hun w dopasowanym mundurze, urękawicznioną dłonią dał znak swemu pomagierowi. Opasłemu i obleśnemu pokurczowi.

I zaczęła się upiorna wyliczanka. Tłum przywarł spojrzeniem do tłustych palców, wskazujących kolejno:

- Eins, zwei, drei

Matka przygarnęła go zachłannie, ale odsunął się łagodnie, manifestując swą niezależność. Jedenastoletnią.

Gdy padło na niego, matka podniosła rękę do ust. A na jej dłoni zamigotało brylantowe oczko pierścionka. Wschodzące słońce wydobyło cały przepych klejnotu i odbiło się nagłą pożądliwością w wąskich oczach najeźdźcy. Natychmiast ściągnęła pierścionek i z błagalną trwogą podała oprawcy los swego jedynaka.

Błyskotka zniknęła w pulchnej dłoni, a ona zachwiała się z ulgi, gdy z tłumu wyciągnięto innego nieszczęśnika. Szewca z parteru.

Zaraz potem krótka seria zagrała w oniemiałym powietrzu.

Matka pociągnęła Januszka do bramy. Goniły ich nieprzyjazne spojrzenia.

 

Janusz ma osiemdziesiąt jeden lat. Zmysły przytępiły się nieco. Ale pamięć wciąż żyje…

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
d.urbanska · dnia 13.12.2022 19:20 · Czytań: 687 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 5
Komentarze
Darcon dnia 13.12.2022 19:21
Dobre, nie wymaga szerszego komentarza.
Pozdrawiam.
wolnyduch dnia 13.12.2022 21:06 Ocena: Świetne!
Świetnie napisany, bardzo wymowny i pełen dramatyzmu tekst, bez patetyzmu,
a jednocześnie ukazujący jak życie ludzkie może w ułamku sekundy być zakończone lub ocalone.

Pozdrawiam wieczornie.
Kazjuno dnia 13.12.2022 22:11
Krótkie i mocne.
Świetnie dopowiada tę opowieść zakończenie:
Cytat:
Ja­nusz ma osiem­dzie­siąt jeden lat. Zmy­sły przy­tę­pi­ły się nieco. Ale pa­mięć wciąż żyje…

Drobna usterka w wyliczance Nie Ains, zwei, drei, a Eins, zwei, drei...

Pozdrawiam Autorkę, Kaz
d.urbanska dnia 16.12.2022 16:56
Bardzo dziękuję wszystkim za przychylną ocenę.
Duszku, to był straszny czas. Przybliżone szacunki strat ludności z Powstania Warszawskiego to ca 20 tys. żołnierzy i ca 200 tys. cywili. Jak mi opowiadano, czasem stos ciał rozstrzelanych sięgał piętra!
Kaz, dzięki za uwagę, już poprawiam.
Pozdrawiam wszystkich.
wolnyduch dnia 16.12.2022 20:40 Ocena: Świetne!
Wiem o tym z przekazów, bom powojenna, wiem też, iż największe straty były na Woli, tam była prawdziwa rzeź.
Opowiadanie pięknie napisane, a poza tym pokazuje, iż matka zawsze będzie szukała sposobu, aby uratować swoje dziecko, tutaj jej się to udało.

Zakończenie też dobitnie podkreśla jak bardzo Januszek, /dziś starszy pan/, do tej pory pamięta tamto zdarzenie, jak mocno ono wryło się w jego pamięć, co mnie zresztą nie dziwi...

Pozdrawiam serdecznie.
Proza: Górna Półka
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Jana Sojka
11/11/2025 22:44
Dziękuję (serdecznie) Wiktorze za komentarz i dobre słowa!… »
Darcon
11/11/2025 16:28
Sceptyczne, ale dobre. Zgubiłem się na chwilę w drugim… »
Kushi
10/11/2025 19:36
A może te elektormagnetyczne burze to sprawka amora, który… »
Wiktor Orzel
10/11/2025 18:41
Fajnie się czyta, przerzuciłbym to chętnie do prozy… »
Madawydar
10/11/2025 14:31
Dziękuję za ciepły komentarz. Pozdrawiam Mad »
Florian Konrad
10/11/2025 11:59
aa, jak tak to dobrze :) »
gitesik
09/11/2025 19:14
To jest esencja prawdy! To, że kultura ma ciągle pod górkę.… »
Kushi
09/11/2025 15:02
Taka mała miniaturka, ale cudnie napisana. W tych kilku… »
Kushi
09/11/2025 14:58
Chwila refleksji, zadumania nad brzegiem morza . Dawno nie… »
Kushi
09/11/2025 14:44
Dziękuję za odwiedziny ajwu i ciepłe słowa pod wierszem:):)»
ajw
08/11/2025 14:07
Milu - zatem usuwam :) Bereniko - dziękuję :) »
ajw
08/11/2025 14:05
Wiersz, który nosi w sobie oddech starej, klasycznej szkoły… »
ajw
08/11/2025 14:02
Subtelny jak poranna mgła i ciepły łyk pierwszej kawy. Jest… »
ajw
08/11/2025 13:58
Podoba mi się Twoje surowe pisanie, z odwagą zanurzenia się… »
Berenika
08/11/2025 12:03
szybki haust spojrzenia jest super :) »
ShoutBox
  • Darcon
  • 11/11/2025 08:16
  • Ubywają kolejni artyści, jest jeszcze szeroki wybór, więc nie zwlekajcie. Konkurs czeka. :) Pozdrawiam.
  • Kushi
  • 07/11/2025 20:05
  • Serdeczne pozdrowionka dla wszystkich :):)
  • Miladora
  • 06/11/2025 17:18
  • Witaj, Bereniko, po baaaardzo długiej nieobecności. Miło Cię znowu zobaczyć. :)
  • Berenika
  • 06/11/2025 17:17
  • Jak miło tu zajrzeć po długim czasie :D
  • Darcon
  • 03/11/2025 21:16
  • UWAGA, Drodzy Użytkownicy! Po 3 latach powraca konkurs MALOWANIE SŁOWEM! W tym roku małe zmiany aby lepiej zintegrować naszą społeczność. Oczekujcie newsa i pamiętajcie - kto pierwszy wybór ma lepszy.
  • valeria
  • 30/10/2025 18:10
  • Nikt nie komentuje moich wiersz!:) pozdrawiam logujących się:)
  • Berele
  • 20/10/2025 07:56
  • teraz to nie mam niczego do dodania hihi
  • alkestis
  • 19/10/2025 19:07
  • Berele, oj jakże Nietzsche przewraca się w grobie :p Chociaż na Twoje szczęście dodałeś, że "niektóre" style :D
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty