Ciernista róża - JoShakti
Poezja » Wiersze » Ciernista róża
A A A
 

znajdź mnie

nim wzejdzie księżyc

i wąsy uniesie w uśmiechu

jestem nabrzmiała od rosy

liść drżący

noc zamknięta w łupinie światła 

przeciąga się jak czarny kot 

znudzona oczekiwaniem 

ucałuj mnie

rozkołysz

na cienkiej nitce rozkoszy

kroplą toczę się po gibkiej łodydze 

słyszę szept ziemi 

 

do głębi

do trzewi samych 

sięgnij mój kochanku

i rozpal płomień tlący się zaledwie 

chcę dzisiaj spłonąć w rytualnym tańcu 

w ogniu ofiarnym dla samego Ciebie 

 

rozgryź łodygę 

rozerwij liść wątły 

palcami dotknij soczystych wnętrzności 

otwartymi ustami chwytam

cierpki smak 

na ustach zastygły

cierniem namiętności 

gwiazdy mrużą ślepia

zaciekawione spadają

w miękkość Twoich kolan 

jaśnieję jak zorza

 

jesteś w krwiobiegu

w tkankach ziemi

ciepłym oddechem na mojej skórze

chylę się ku Tobie 

w otulinie nocy

weź mnie w ramiona 

ciernistą różę

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
JoShakti · dnia 06.04.2023 07:05 · Czytań: 324 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 6
Komentarze
Zbigniew Szczypek dnia 19.04.2023 15:46 Ocena: Bardzo dobre
Dzień dobry JoShakti
Wiersz ciekawy i obrazowy, ma fajne smaczki ale zapis, kształt wiersza odstręcza od czytania, a szkoda. Kocham róże, a miałem ich tysiące, więc nie mogłem przejść obojętnie. By nie był "zakrzaczony", jak zaniedbana róża, używamy sekatora i tniemy, niepotrzebne dookreślenia, zaimki zwrotne i inne, usychające gałązki. A widzę to tak:
Róża
nim wzejdzie księżyc – znajdź mnie
nabrzmiałam od rosy liść drżący
noc zamknięta w łupinie światła
przeciąga się jak czarny kot

kołyszę się znudzona oczekując
pocałunku na cienkiej nitce rozkoszy
tocząc się po łodydze słyszę szept
głęboki z trzewi samej ziemi

sięgnij kochanku i rozpal płomień
ledwie się tlący chcę spłonąć w tańcu
rozgryź łodygę rozerwij liść wątły
dotknij soczyście wnętrzności miąższu

ustami chwytam smak namiętności
cierpkie kolce wśród tykających gwiazd
zaciekawione ślepia spadają do kolan
miękką zorzą jaśnieją mgliście

jesteś w obiegu ziemskich tkanek
ciepłym oddechem na mojej skórze
chylę się w otulinie ciemnej nocy
zabierz w ramiona ciernistą różę

Prześwietliłem troszkę, oderwałem boczne, zbędne pąki, zostawiając główny kwiat. I tak uwolniona roślinka rozkwitnie, roztaczając cudowny, bajkowy zapach.
Oczywiście to tylko taki mój pomysł, nie twierdzę że mam rację - nie musisz się ze mną zgadzać ale jeśli Ci się spodoba, możesz poddać ocenie innych np. jako Róża 1.
Właśnie tytuł - dałbym tylko Róża, bez ciernista, to słowo wystarczy na końcu wiersza.
Pozdrawiam serdecznie, zarazem witając na PP
Zbyszek ;)
P.S.
Jeśli spodobał Ci się mój komentarz, a może też w jakiś sposób był pomocny, to bardzo Cię proszę o zaznaczenie tego - z góry dziękuję i zapraszam do siebie.
JoShakti dnia 29.04.2023 22:31
Dzięki za czytanie. Bardzo podoba mi się twoja wersja, brzmi być może bardziej lirycznie. Popracuje trochę tym wierszem, żeby nadać mu właśnie takiej lekkości. Chętnie przyjmę od Ciebie wskazówki. Zajmujesz się pisaniem profesjonalnie czy traktujesz to jako hobby? Pozdrawiam serdecznie
Asia
Zbigniew Szczypek dnia 29.04.2023 22:55 Ocena: Bardzo dobre
JoShakti
Witaj Asiu(dzięki za zaufanie)
Rozczaruję Cię ale jestem amatorem w pisaniu i zawodowcem w wymyślaniu historii/opowiadań. A jeszcze Ci zdradzę, że dzięki pisaniu i radom/opiniom czytelników, udało mi się osiągnąć coś nadzwyczajnego. Jest to takie cudowne uczucie lekkości, kiedy możesz pisać co chcesz, na dowolny temat, z łatwością "smarowania chleba". To jest cudowne, także jak czytam innych - mam nowe wersje, pomysły, wszystko samo się układa. Już nawet zwykła praca odbywa się poza mną - automatycznie, bo ja duchem jestem daleko - pod Krzyżnem, u źródeł życia i mojego spokoju.
Tobie też życzę, przekroczenia tej granicy, za którą czas nie istnieje, jest tylko przestrzeń - łąka, na której tańczymy.
Pozdrawiam Cię serdecznie - Zbyś ;)
viktoria12 dnia 30.04.2023 10:52
znajdź mnie
nim wzej­dzie księ­życ
je­stem na­brzmia­ła od rosy
liść drżą­cy

noc za­mknię­ta w łu­pi­nie świa­tła
prze­cią­ga się jak czar­ny kot
uca­łuj mnie

roz­ko­łysz
na cien­kiej nitce roz­ko­szy
kroplą
słyszę szept ziemi

,, Wzieli sie za przeróbkę mojego wierszyka! Ach!" - możesz pomyśleć sobie. Wiem z autopsji: poprawki czytelników wkurzają. Wybacz więc.
Pachnie mi Twój wierszyk stylem Gałczyńskiego, jego szczęśliwymi wyspami, do których dzisiaj tak daleko...
Zbigniew Szczypek dnia 30.04.2023 11:22 Ocena: Bardzo dobre
A ja się bałem, tak głęboko ingerować, w pierwotny tekst.
Viktoria pozostawiła tylko rdzeń - trzon wiersza. Super!
Pozdrawiam
JoShakti dnia 05.05.2023 23:51
Wkurza mnie głównie bezpodstawna krytyka wyrażona w nieodpowiedni sposób. ;) obie wersje podobają mi się, są dużo bardziej liryczne od mojej. Cieszę się natomiast, że tematyka wiersza zaciekawiła czytelnika:) moje myśli w przedstawionych przez was formach brzmią super, lekko. Choć jest to jeden z moich ulubionych własnych wierszy, to wciąż jeszcze muszę popracować nad stylem. Dzięki za czytanie i zainteresowanie. Pozdrawiam
P.S. Victoria12 - Bardzo mi miło, że skojarzył ci się styl tego wiersza z Gałczyńskim. W mimimalnym nawet stopniu. Dużo to dla mnie znaczy. :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty