Autor |
Barbara Rosiek - literacki brud czy sztuka?
|
mike17
Użytkownik
- Postów: 1054
- Skąd: Warszawa
|
Dodane dnia 27-09-2012 16:02 |
|
Jestem ciekaw waszej opinii na temat twórczości tej bardzo kontrowersyjnej autorki i człowieka.
Co sądzicie o jej książkach?
Czy to najniższa forma literackiego ekshibicjonizmu, czy sztuka, która może nieść ze sobą pewne wartości?
Zapraszam do dyskusji.
|
Easy Rider from Nowhere a.k.a Sztywny Pyton, rzecznik Klubu WeSZołego Szampona
|
|
Autor |
RE: Barbara Rosiek - literacki brud czy sztuka?
|
niewidoczna
Użytkownik
|
Dodane dnia 28-09-2012 17:55 |
|
Czytałam "Pamiętnik Narkomanki" bo lubię takie klimaty, szczerze pisząc nie jest jakiś mega szokujący, "Stokrotka" Jana Pawła Krasnodębskiego zrobiła na mnie większe wrażenie.
Życiem twórców się nie interesuję, podobno w tym "fachu" większość ma problemy natury duchowo-psychicznej.
Puszczanie emocjonalnych "pawi" robi wrażenie, tylko nie zawsze pozytywne, zależy od upodobań...
|
"Jeśli kochać, to niebanalnie
Marzyć o tym, co nierealne
Jeśli kochać, to całkowicie
W nawias co dzień brać życie (swe)."
/Plateau/
Oświecenie przychodzi z nieba...
|
|