| Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
pw
Użytkownik
- Postów: 926
- Skąd: Barlinek/Kraków
|
| Dodane dnia 27-03-2008 23:18 |
|
- Jasne, kurna, że nie jest śmieszne; ładnie to się tak z innych nabijać? Trzeba było sobie ładniejszego pajaca wydziergać, ja już nic nie poradzę - rzekł dość jasno i rzeczowo pajac, strach Nancy zmieniając w poczucie winy.
- To co ja mam teraz zrobić? - załamała ręce
- Kochaj, cóż-żeś stworzyła! - szmacianek nabrał powietrza w płuca, wypiął pierś i ustawił się do dziewczyny ładniejszym profilem; po czym, nie wytrzymując już, zrobił duży wydech i rzekł - dobra, ja wiem, szału może nie ma, ale jak stare przysłowie mówi: na wyspie i pajac mężczyzna!
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
|
Caroline
Użytkownik
|
| Dodane dnia 27-03-2008 23:19 |
|
Megan obudził przeraźliwy krzyk. Podnisła głowę z ramieni Dżeka.
- James? słyszłes? to chyba Nancy. - powiedziała po czym usiadła rozglądając sie dookoła.
|
"Bądź sobą, życie jest za krótkie żeby być kimś innym"
''Życie jest za krótkie żeby przeżywać ten sam dzień dwa razy''
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
Afternoon 
Użytkownik
- Postów: 705
- Skąd: Warszawa : Katowice
|
| Dodane dnia 27-03-2008 23:20 |
|
| - No i co? Pewnie znów pajacuje... - Powiedział z uśmiechem. - Spokojnie. I tak tu pewnie zaraz przybiegnie z krzykiem.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
isa
Użytkownik
- Postów: 518
- Skąd: Legnica
|
| Dodane dnia 27-03-2008 23:23 |
|
- ...więc mój kochany pajacu jak chcesz być nazywany? - nabrała przez chwilę pewność siebie.
Zrobiła krok w Jego kierunku i stała w oczekiwaniu na to co powie.
|
Może lepiej dać marzeniom żyć
zamiast zabijać je ich realizowaniem?
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
|
Caroline
Użytkownik
|
| Dodane dnia 27-03-2008 23:23 |
|
| - A jesli jej sie coś stało? - pytała z przerażeniem. Martwiła się o koleżankę.
|
"Bądź sobą, życie jest za krótkie żeby być kimś innym"
''Życie jest za krótkie żeby przeżywać ten sam dzień dwa razy''
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
Afternoon
Użytkownik
- Postów: 705
- Skąd: Warszawa : Katowice
|
| Dodane dnia 27-03-2008 23:25 |
|
| - Nie znasz jej? Pewnie przestraszyła sie grochów na spódnicy. Chodź, poleż jeszcze. - Powiedział, lekko przymykając oczy.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
pw
Użytkownik
- Postów: 926
- Skąd: Barlinek/Kraków
|
| Dodane dnia 27-03-2008 23:29 |
|
| - Stanisław Mieczysław, do usług mademoiselle! - pokłonił się najniżej jak potrafił
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
|
Caroline
Użytkownik
|
| Dodane dnia 27-03-2008 23:29 |
|
Niespokojna Megan położyła się spowrotem w takiej samej pozycji jak poprzednio.
- A ramie to Ci juz nie zdrętwiało? - zapytała swoją nową podusię.
|
"Bądź sobą, życie jest za krótkie żeby być kimś innym"
''Życie jest za krótkie żeby przeżywać ten sam dzień dwa razy''
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
Afternoon
Użytkownik
- Postów: 705
- Skąd: Warszawa : Katowice
|
| Dodane dnia 27-03-2008 23:32 |
|
| - Mam wbudowany wydajny system pompowania krwi. - Powiedział Jack. - Poza tym - dla Ciebie to zawsze mogę służyć za poduszkę.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
|
Caroline
Użytkownik
|
| Dodane dnia 27-03-2008 23:39 |
|
| Megan się zaśmiała. Zrobiło jej się nieco chłodno. Nakryła się bluzą i znowu usnęła, spokojniejsza. Tu było jej wygodnie, miło i bezpiecznie.
|
"Bądź sobą, życie jest za krótkie żeby być kimś innym"
''Życie jest za krótkie żeby przeżywać ten sam dzień dwa razy''
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
isa
Użytkownik
- Postów: 518
- Skąd: Legnica
|
| Dodane dnia 28-03-2008 17:05 |
|
- Staś... Tak ciepło brzmi.
Ziewnęła dyskretnie i spojrzała na swój równie kiczowaty jak reszta stroju zegarek.
- Śpiąca się robię Stasiu...
|
Może lepiej dać marzeniom żyć
zamiast zabijać je ich realizowaniem?
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
|
Caroline
Użytkownik
|
| Dodane dnia 28-03-2008 23:38 |
|
Kiedy Megan otworzyła oczy nie mogła uwierzycw to co widzi. Próbowała się podnieść ale nie mogła. Dopiero po chwili zauważyła że jej kostki śa ze sobą mocno związane grubą czarną liną i nadgrstki ciasno splątane za plecami. Znajdowała się w dziwnym, ciemnym, metalowym pomieszczeniu. Wszystko ją bolało, a na rękach i nogach miała wiele siniaków i kilka szram. Kiedy jej oczy przyzwyczaiły się już do ciemności dostrzegła leżącego w drugim rogu pomieszczenia leżał tak samo skrępowany linami Jack. On wyglądał jeszcze gorzej.
Megan była przerażona. Była na pieknej słonecznej plaży i nagle budzi sie w zimnym bunkrze.
- Jack? - jej głos odbijał się echem od ścian. - Jack - powiedziala głośniej.
|
"Bądź sobą, życie jest za krótkie żeby być kimś innym"
''Życie jest za krótkie żeby przeżywać ten sam dzień dwa razy''
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
pw
Użytkownik
- Postów: 926
- Skąd: Barlinek/Kraków
|
| Dodane dnia 29-03-2008 12:45 |
|
Cytat: - Staś... Tak ciepło brzmi.
Ziewnęła dyskretnie i spojrzała na swój równie kiczowaty jak reszta stroju zegarek.
- Śpiąca się robię Stasiu...
- No, no, ja tam za poduszkę robił nie będę, nie ma mowy - zadarł nos pajacyk - trzeba było sobie wydziergać wór i wypchać go liśćmi.
Widząc, że Nancy posmutniała trochę, odwróciła się do niego plecami i ułożyła się niewygodnie do spania, Stachu wypalił:
- Ekhm... to może pajacyki przed snem?
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
Afternoon
Użytkownik
- Postów: 705
- Skąd: Warszawa : Katowice
|
| Dodane dnia 29-03-2008 13:45 |
|
Cytat: Caroline napisał/a:
- Jack? - jej głos odbijał się echem od ścian. - Jack - powiedziala głośniej.
Jack otworzył oczy, stwierdzając że został nawet uprzedmiotowiony, jak poduszka. Splunął gdzieś w kąt.
- Jestem, jestem... - Powiedział z jękiem. - Musiałaś otwierać oczy? Tak było dobrze - plaża, morze, Ty... a tu masz babo placek - bunkier, sala operacyjna czy coś takiego, a My w tym wszystkim jak korniszony w słoiku. Jak ja mam wstać? - Spytał, odczuwając ból. - Kto Nas tak urządził? Ki grom?
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
|
Caroline
Użytkownik
|
| Dodane dnia 29-03-2008 18:28 |
|
Megan odetchnęla ciężko.
- Jak to kto? Pewnie Ci, którzy nas ściągnęli na wyspę... Może stwierdzili że było nam za dobrze i chcieli nam to wszystko popsuć. Poczekaj, spróbuje się wydostać z tych lin. - powiedziała po czym przełożyła ręce pod nogami, tak że miała je teraz przed sobą. Więcy były dośc luźne, wiec po chwili wydostała z nich dłonie. Zabrała się za liny na kostkach. Tu było gorzej. Nie dała rady. Podczołgała się do Dżeka i uwolniła jego ręcę z lin.
- Może skombinujesz jakis nóż co? - zapytała. Siadła obok niego, opierając głowę o zimną ścianę.
|
"Bądź sobą, życie jest za krótkie żeby być kimś innym"
''Życie jest za krótkie żeby przeżywać ten sam dzień dwa razy''
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
Afternoon
Użytkownik
- Postów: 705
- Skąd: Warszawa : Katowice
|
| Dodane dnia 29-03-2008 20:15 |
|
Tak, Megan miała rację. Dżek wyciągnął z magicznej kieszeni japoński tasak do krojenia ryb i o mało nie odrąbując sobie nóg, przeciął liny je pętające, potem zaś uwolnił dziewczynę.
- Trzeba stąd wyjść. Widzisz jakieś drzwi może? - Zapytał. - Noktowizor, który odziedziczyłem po przodkach w genach, coś nie działa. - Słysząc jej oddech czekał, aż odpowie.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
|
Caroline
Użytkownik
|
| Dodane dnia 29-03-2008 20:26 |
|
Megan chodziła wzdłuż scian, szukając opuszkami palców jakiejśc szpary, zniekształcenia, cokolwiek. Były idealnie gładkie. Kiedy traciła już nadzieje na znalezienie drzwi, pod palcami poczuła malutką szparkę - znalazła je. Zaczęła szukać klamki...
- Dżek? Znalazłam drzwi ale nie ma tu klamki! Widocznie nie bedziemy mogli ich otworzyć. Yhhh... gdzie my jesteśmy! - Megan sie załamała, i opierajac sie plecami o zimny metal, zsunęła się powoli na podłogę. Głowę schowała w rękach.
|
"Bądź sobą, życie jest za krótkie żeby być kimś innym"
''Życie jest za krótkie żeby przeżywać ten sam dzień dwa razy''
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
Afternoon
Użytkownik
- Postów: 705
- Skąd: Warszawa : Katowice
|
| Dodane dnia 29-03-2008 20:45 |
|
Jack zaczął szukać wyjścia w podłodze, lecz całkiem przypadkowo natrafił dłonią na całą skrzynkę "Królewskiego" (wiadomo, Stolica).
- Nie spodziewałem sie hiszpańskiej Inkwizycji! - Wypowiedział magiczne hasło. - Patrz, Meguś, pocieszenie! - i po chwili, kiedy Megan odeszła od drzwi, wyważyli je ubrani tylko w demoniczne sutanny, demoniczni kardynałowie z Pythona.
- Nobody expects the Spanish inquisition!!! - Krzyknęli, otwierając drzwi, a krzyk ich pozbawił trudu otwierania butelek obojga uwięzionych. Nim kardynałowie zaczęli stosować swe zmyślne tortury i śmiać się straszliwie, prysnęli jak bańka mydlana, a drzwi zostały otwarte. Jack popatrzył na Megan cwaniakowatym wzrokiem i powiedział:
- Piwko i wyzwolenie! Czy mogło Nam się trafić coś lepszego? - Uśmiechnał się. - Biorę skrzynkę i idziemy. Tylko żeby nie wylać...
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
|
Caroline
Użytkownik
|
| Dodane dnia 29-03-2008 20:55 |
|
Uradowana Megan poszła za Dżekiem.
- To gdzie teraz? - zapytała kiedy doszli do skrzyżowania. Na lewo od nich usłyszeli jakies odgłosy - ktoś szedł. Megan zadziałała szybko - korytarz wiodący w prawo, był bardzo długi i byłoby zbyt ryzykowne próbowac nim uciekać, pozostawał wiec ten na przeciw nich. Pociągnęła Dżeka za sobą. Po kilku krokach, z lewej strony zauważyła powiewającą lekko kotarę. Zajrzała za nią powoli i stwierdziwszy ze jest za nią malutka wnęka 1x1 gdzie stało kilka mioteł wcisnęła się w nią.
- No chodź! - szepnęła do Dźejmsa i machała na niego ręką. - Zanim Cię ktoś zobaczy!
|
"Bądź sobą, życie jest za krótkie żeby być kimś innym"
''Życie jest za krótkie żeby przeżywać ten sam dzień dwa razy''
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Opowiedz dalej...
|
Afternoon
Użytkownik
- Postów: 705
- Skąd: Warszawa : Katowice
|
| Dodane dnia 29-03-2008 21:07 |
|
Myśleli, że oprą sie o ścianę, tymczasem o mało nie upadli. Za kotarą ciągnął się korytarz, nie wiedzieli tylko jak długi. Wypełniała go Ciemna Ciemność.
- oho! - powiedział James, gdy tamci przeszli. - Ciemna Ciemność to miejsce, w którym jest dużo sił magicznych, trzymaj się mocno, idziemy. - Po czym pociągnął Megan za sobą. Pobiegli.
|
|
|
|
| Do góry |
|
[link]