Wierszowąż
Portal Pisarski » Wspólne Pisanie » Poezja
Autor
Wierszowąż
akacjowa agnes Użytkownik
  • Postów: 1597
  • Skąd: Lubasz
Dodane dnia 25-11-2013 18:21
Nie wiem, czy takie coś już tu było. Nie trafiłam jeszcze, więc podejrzewam, że nie. Jeśli błądzę, pokażcie mi drogowskaz :)

Mam propozycję:

Wspólne tworzenie wiersza. Podam pierwszy wers, kolejna osoba dopisze drugi, przepisując również poprzedni, potem kolejna i kolejna itp. Wiersz kończy się, gdy któraś osoba z kolei uzna, że dała puentę. Wstawia THE END i podaje pierwszy wers kolejnego dzieła.

Wiersze nie muszą być rymowane, choć byłoby fajnie (tu odzywa się mój subiektywizm :))

W przypadku wierszy rymowanych, staramy się utrzymać rym, rytm, średniówkę i te wszystkie inne ważne szczegóły.

Gdy powstanie nam coś dobrego, wiersz wystawia do oceny ten, kto go zaczął, wymieniając w dopisku współtwórców. Ten kto postawił ostatnią kropkę w wierszu, wymyśla tytuł.

Czy komuś się to podoba?

W każdym razie, zaryzykuję i podam początek:

Wieczór uśmiechnął się z wahaniem
Jestem kudłata, łaciata i piegata, lecz koło pióra równo mi to lata ;)
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
swistakos Użytkownik
  • Postów: 972
  • Skąd: Gdańsk
Dodane dnia 25-11-2013 18:34
Wieczór uśmiechnął się z wahaniem
Patrzę przez okno z zażenowaniem
A życie jak pijany zając mknie zygzakiem do przodu.
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
mike17 Użytkownik
  • Postów: 1054
  • Skąd: Warszawa
Dodane dnia 25-11-2013 18:39
Patrzę przez okno z zażenowaniem
Bo młode dziewczę zajmuje się rozbieraniem
Easy Rider from Nowhere a.k.a Sztywny Pyton, rzecznik Klubu WeSZołego Szampona
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
akacjowa agnes Użytkownik
  • Postów: 1597
  • Skąd: Lubasz
Dodane dnia 25-11-2013 19:15
A może by tak zmienić rym, co?

Wieczór uśmiechnął się z wahaniem
Patrzę przez okno z zażenowaniem
Bo młode dziewczę zajmuje się rozbieraniem

Cóż to jest, chłopaki? To nawet do debiutów się nie nadaje :p

Ujęcie nr dwa:

Milczę gdy chleb jest zbyt słony
Jestem kudłata, łaciata i piegata, lecz koło pióra równo mi to lata ;)
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
Esy Floresy Redaktor
  • Postów: 5986
  • Skąd:
Dodane dnia 25-11-2013 19:42
Milczę gdy chleb jest zbyt słony
gdy na język śniegiem sypnie
Możemy być tylko tym kim jesteśmy, nikim więcej i nikim mniej.
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Wierszowąż
Wasinka Użytkownik
  • Postów: 4334
  • Skąd:
Dodane dnia 25-11-2013 19:50
Milczę gdy chleb jest zbyt słony
gdy na język śniegiem sypnie
płynąc za snem przez zagony
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
akacjowa agnes Użytkownik
  • Postów: 1597
  • Skąd: Lubasz
Dodane dnia 25-11-2013 19:53
Milczę gdy chleb jest zbyt słony
gdy na język śniegiem sypnie
płynąc za snem przez zagony
wpadam w ciszy w zimną kipiel
Jestem kudłata, łaciata i piegata, lecz koło pióra równo mi to lata ;)
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
Esy Floresy Redaktor
  • Postów: 5986
  • Skąd:
Dodane dnia 25-11-2013 20:09
Milczę gdy chleb jest zbyt słony
gdy na język śniegiem sypnie
płynąc za snem przez zagony
wpadam w ciszy w zimną kipiel

jak spienione myśli plączą
Możemy być tylko tym kim jesteśmy, nikim więcej i nikim mniej.
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Wierszowąż
akacjowa agnes Użytkownik
  • Postów: 1597
  • Skąd: Lubasz
Dodane dnia 25-11-2013 20:12
Milczę gdy chleb jest zbyt słony
gdy na język śniegiem sypnie
płynąc za snem przez zagony
wpadam w ciszy w zimną kipiel

jak spienione myśli plączą
falę z falą bez pytania
Jestem kudłata, łaciata i piegata, lecz koło pióra równo mi to lata ;)
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
Esy Floresy Redaktor
  • Postów: 5986
  • Skąd:
Dodane dnia 25-11-2013 21:07
Milczę gdy chleb jest zbyt słony
gdy na język śniegiem sypnie
płynąc za snem przez zagony
wpadam w ciszy w zimną kipiel

jak spienione myśli plączą
falę z falą bez pytania
dumnie znosi dolę człeczą
Możemy być tylko tym kim jesteśmy, nikim więcej i nikim mniej.
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Wierszowąż
akacjowa agnes Użytkownik
  • Postów: 1597
  • Skąd: Lubasz
Dodane dnia 25-11-2013 21:40
Milczę gdy chleb jest zbyt słony
gdy na język śniegiem sypnie
płynąc za snem przez zagony
wpadam w ciszy w zimną kipiel

jak spienione myśli plączą
falę z falą bez pytania
dumnie znosząc dolę człeczą
skromnej duszy w pas się kłaniam

Esy -pozwoliłam sobie zmienić słówko w Twoim wersie. Wybaczysz?

Jasne ;)
Jestem kudłata, łaciata i piegata, lecz koło pióra równo mi to lata ;)
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
swistakos Użytkownik
  • Postów: 972
  • Skąd: Gdańsk
Dodane dnia 25-11-2013 21:56
No nie wiem. ;p

Proszę o pisanie postów na temat i zgodnie z przyjętymi zasadami w tym wątku.
A życie jak pijany zając mknie zygzakiem do przodu.
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
Wasinka Użytkownik
  • Postów: 4334
  • Skąd:
Dodane dnia 25-11-2013 22:22
Milczę gdy chleb jest zbyt słony
gdy na język śniegiem sypnie
płynąc za snem przez zagony
wpadam w ciszy w zimną kipiel

jak spienione myśli plączą
falę z falą bez pytania
dumnie znosząc dolę człeczą
skromnej duszy w pas się kłaniam

wychłodzone już latarnie
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
zawsze Użytkownik
  • Postów: 3112
  • Skąd: Ciechanów
Dodane dnia 25-11-2013 22:23
Milczę gdy chleb jest zbyt słony
gdy na język śniegiem sypnie
płynąc za snem przez zagony
wpadam w ciszy w zimną kipiel

jak spienione myśli plączą
falę z falą bez pytania
dumnie znosząc dolę człeczą
skromnej duszy w pas się kłaniam

wychłodzone już latarnie
gasną bielą otulone
Jestem wciąż niejasna, niesyta. - A. Osiecka
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Wierszowąż
Wasinka Użytkownik
  • Postów: 4334
  • Skąd:
Dodane dnia 25-11-2013 22:31
Milczę gdy chleb jest zbyt słony
gdy na język śniegiem sypnie
płynąc za snem przez zagony
wpadam w ciszy w zimną kipiel

jak spienione myśli plączą
falę z falą bez pytania
dumnie znosząc dolę człeczą
skromnej duszy w pas się kłaniam

wychłodzone już latarnie
gasną bielą otulone
gdzieś na drodze chleb zamarznie
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
Esy Floresy Redaktor
  • Postów: 5986
  • Skąd:
Dodane dnia 25-11-2013 22:35
Milczę gdy chleb jest zbyt słony
gdy na język śniegiem sypnie
płynąc za snem przez zagony
wpadam w ciszy w zimną kipiel

jak spienione myśli plączą
falę z falą bez pytania
dumnie znosząc dolę człeczą
skromnej duszy w pas się kłaniam

wychłodzone już latarnie
gasną bielą otulone
gdzieś na drodze chleb zamarznie
cicho dźwięczy podszept w głowie
Możemy być tylko tym kim jesteśmy, nikim więcej i nikim mniej.
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Wierszowąż
akacjowa agnes Użytkownik
  • Postów: 1597
  • Skąd: Lubasz
Dodane dnia 26-11-2013 08:43
Milczę gdy chleb jest zbyt słony
gdy na język śniegiem sypnie
płynąc za snem przez zagony
wpadam w ciszy w zimną kipiel

jak spienione myśli plączą
falę z falą bez pytania
dumnie znosząc dolę człeczą
skromnej duszy w pas się kłaniam

wychłodzone już latarnie
gasną bielą otulone
gdzieś na drodze chleb zamarznie
cicho dźwięczy podszept w głowie

uciec stąd gdzie celsjusz hojny

Ps. W czwartej zwrotce wrócimy do układu 3/5, jak w pierwszej :)
Jestem kudłata, łaciata i piegata, lecz koło pióra równo mi to lata ;)
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
darek i mania Użytkownik
  • Postów: 68
  • Skąd:
Dodane dnia 26-11-2013 18:52
a to sobie sami liczcie w ten układ i piszcie bo ja nie umiem :(
.. uciec stąd gdzie celsjusz hojny
skruszy ciała zedrze duszę
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
Silvus Użytkownik
  • Postów: 1661
  • Skąd: Warszawa
Dodane dnia 26-11-2013 19:41
Milczę gdy chleb jest zbyt słony
gdy na język śniegiem sypnie
płynąc za snem przez zagony
wpadam w ciszy w zimną kipiel

jak spienione myśli plączą
falę z falą bez pytania
dumnie znosząc dolę człeczą
skromnej duszy w pas się kłaniam

wychłodzone już latarnie
gasną bielą otulone
gdzieś na drodze chleb zamarznie
cicho dźwięczy podszept w głowie

uciec stąd gdzie Celsjusz hojny
skruszy ciała zedrze duszę
uciec w kokon miejsc spokojnych

PS. O co chodzi, akacjowa, z tym układem? :)
Do góry
Autor
RE: Wierszowąż
akacjowa agnes Użytkownik
  • Postów: 1597
  • Skąd: Lubasz
Dodane dnia 26-11-2013 20:26
Milczę gdy chleb jest zbyt słony
gdy na język śniegiem sypnie
płynąc za snem przez zagony
wpadam w ciszy w zimną kipiel

jak spienione myśli plączą
falę z falą bez pytania
dumnie znosząc dolę człeczą
skromnej duszy w pas się kłaniam

wychłodzone już latarnie
gasną bielą otulone
gdzieś na drodze chleb zamarznie
cicho dźwięczy podszept w głowie

uciec stąd gdzie Celsjusz hojny
skruszy ciała zedrze duszę
uciec w kokon miejsc spokojnych
z kubkiem pełnym wonnych wzruszeń

PS. Chyba już sama się pogubiłam. Nie wiem, jak to czytałam, bo co innego widzę, a co innego widziałam :)
Jestem kudłata, łaciata i piegata, lecz koło pióra równo mi to lata ;)
Do góry
  • Skocz do forum:
Polecane
ShoutBox
  • Wiktor Orzel
  • 08/05/2024 15:19
  • To tylko przechowalnia dawno nieużywanych piór, nie jest tak źle ;)
  • Zbigniew Szczypek
  • 08/05/2024 10:00
  • Ufff! Kamień z serca... Myślałem, że znów w kostnicy leżę
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!